samowolny demontaż wodomierzy w mieszkaniu

gregg99gregg99 Użytkownik
edytowano marca 2011 w Wolne tematy
Witam,

Znajomy podczas remontu samowolnie zdemontował wodomierze ciepłej i zimnej wody w mieszkaniu ok. 5 lat ponieważ ich okres użytkowania bez obowiązkowej legalizacji co 5 lat wydłużył się do 7 lat. Wyszedł z założenia, że Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej dokona w najbliższym czasie wymiany wodomierzy na nowe. Teraz po 12 latach Zarząd wspólnoty domaga się pokrycia kosztów wg. różnic wskazań licznika głównego. W ciągu tych 12 lat Wspólnota Mieszkaniowa nie przeprowadziła obowiązkowej wymiany (legalizacji) wodomierzy. Na najbliższym Zebraniu Wspólnoty ma być poddana pod głosowanie uchwała o treści:

"Właściciele lokali Wspólnoty Mieszkaniowej XXX zobowiązują się do pokrycia kosztów zużycia wody przez p. Jadwigę XXX oraz członków rodziny w lokalu w którym bez zgody Zarządu, samowolnie zdemontowano liczniki do pomiaru zużycia ciepłej i zimnej wody czego skutkiem jest brak opłat za faktyczne zużytą wodę. Z tytułu zużycia uiszczana jest jedynie miesięczna zaliczka za jedną osobę."

Dodam, że w lokalu mieszkają tylko dwie osoby.

Wiadomo, że na zebraniu Wspólnoty Mieszkaniowej, gdzie są same starsze osoby taka uchwała nie przejdzie. Zebranie za tydzień. I moje pytanie: co dalej?

Jak z tej sytuacji wybrnąć?

Komentarze

  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy macie regulamin rozliczeń kosztów wody?
    Skąd przekonanie, że wymiana lub legalizacja wodomierzy w lokalach to obowiązek wspólnoty?
    Wyszedł z założenia, że Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej dokona w najbliższym czasie wymiany wodomierzy na nowe.
    ...a do tego czasu może płacić ryczałtowo za 1 osobę? Pomimo, że faktycznie mieszkały 2 osoby?
    Jak były rozliczane rzeczywiste koszty wody, skoro brak wodomierzy w lokalu udawało się ukryć przez 5 lat?
    Czy to znaczy, że w ogóle nie dokonywano odczytów liczników w tym czasie?
  • Opcje
    gregg99gregg99 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie mamy regulaminu rozliczania kosztów wody.

    O tym, że w lokalu mieszka małżeństwo Wspólnota wiedziała od początku, a mimo to naliczali za jedną osobę.
    Fakt braku wodomierza nie był ukrywany. W trakcie demontażu było zgłoszenie ustne o demontażu. i tyle.

    Robiono odczyty, ale nie u niego.
  • Opcje
    piotr6piotr6 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] gregg99:[/cite]Nie mamy regulaminu rozliczania kosztów wody.

    O tym, że w lokalu mieszka małżeństwo Wspólnota wiedziała od początku, a mimo to naliczali za jedną osobę.
    Fakt braku wodomierza nie był ukrywany. W trakcie demontażu było zgłoszenie ustne o demontażu. i tyle.

    Robiono odczyty, ale nie u niego.

    nic na to nie zaradzicie ,musicie robić odczyt z głównego pomiaru czyli z wodomierza głównego i odliczyć innych z liczników a za resztę poboru,zapłaci ten który nie ma licznika i tyle a nie istotne jest ile osób zamieszkuje dany lokal ,ważne jest ile zużyli wody w danym lokalu:wink:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    obawiam się, że mieszkańcy lokalu nieopomiarowanego zapłacą za cały tzw. uchyb, czyli różnicę między wskazaniem licznika głównego a indywidualnych.
    (ta sprawa to kolejny argument za przyjęciem, że wodomierz należy do części wspólnej)
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ta sprawa to kolejny argument za przyjęciem, że wodomierz należy do części wspólnej
    ...bo jak wodomierz będzie wspólny, to nikt nie waży się go zdemontować?
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    bo jak wodomierz będzie wspólny, to nikt nie waży się go zdemontować?

    Na przykład.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.