Czy WM może kupić ?

dakota

Mam dwa pytania.
1. Po 2-letnim okresie waliki z papierami i gminą NARESZCIE wydano decyzję o przekształceniu w.u. w prawo własności. Wszyscy zapłacili oprócz 1-go z właścicieli (ma lokal użytkowy). Na 4 dni przed uprawomocnieniem decyzji odwołał sie od wyceny.
Nadmieniam, że ostatnie pół roku upłynęło wyłącznie na "bojach" tego właściciela z gminą i negowaniu opłaty (jest rzeczywiście niewspółmierna do kosztów innych przekształceń ok 10x wyższa).
Ale nie było mowy o odwołaniu od decyzji.
Odwołanie złożył małżonek, który nie uczestniczył w zebraniach - przychodzi druga osoba. Odwołujący neguje cenę. Pisze też , że podpis na wniosku - nie jest jego podpisem, gdyż się nie podpisywał.
Przez cały okres trwania procesu przekształcenia ten temat nie był poruszany. Jeżeli jak twierdzi nie podpisał się własnoręcznie czemu nie podniósł tego w momencie skłądania wniosku i trwania procedur przekształceniowych? Jak to wygląda z prawnego punktu widzenia?
Administrator, który zbierał podpisy twierdzi, że poszedł z Uchwałą do wszystkich, którzy nie byli na zebraniu- zresztą jak wiadomo na wniosku o przekształcenie podpisać się musieli WSZYSCY właściciele.

2. Z powyższym wiąze się trwający proces wykupu działki podwórka, o które WM wystąpiła też 2 lata temu a który jest już w końcowej fazie przed sprzedażą. Podwórko zamknięte jest wewnątrz budynków WM. Działka o której piszę powyżej była w u.w. jest tylko pod budynkami.
Pytanie? Czy WM może kupić to podwórko jako wlasność WM, bez przyłączenia go do działki pod budynkiem, i konieczności zmiany wszystkich aktów notarialnych itd. zachowując obiążenia z tytułu jego posiadania adekwatne do % współudziału w nieruchomości.
Pytam, gdyż właściciel lokalu użytkowaego na pewno zachowa się tak jak przy przekształceniu- to już wiemy. Czy kupując tą działkę NA RZECZ WM - jeżeli to jest możliwe- (wniosek o sprzedaż z bonifikatą - podpisali wszyscy właśćicele) wystąpi różnica w naliczaniu opłat dla poszczególnych właśćicieli , podobna jak przy przekształceniu?
Proszę Was o konsultację w tej sprawie. Jesteśmy przed zebraniem,może trzeba podjąć jakieś uchwały, które pomogą sprawie.

koziorozka

Pytanie? Czy WM może kupić to podwórko jako wlasność WM, bez przyłączenia go do działki pod budynkiem, i konieczności zmiany wszystkich aktów notarialnych itd. zachowując obiążenia z tytułu jego posiadania adekwatne do % współudziału w nieruchomości.

Obawiam się, że to nie przejdzie, bo wm może gospodarować tylko na swoim, a "swoje" to jedna nieruchomość
Wyrok z 8 października 2008 r. (sygn. akt V CSK 143/08) - Sąd Najwyższy stwierdził, że gospodarowanie nieruchomością wspólną nie może być interpretowane w sposób rozszerzający, nie może wykraczać poza granice nieruchomości wspólnej w tym znaczeniu, że odnosić się będzie do innych nieruchomości, choćby sąsiednich.

Bonifikaty w różnych miastach różne są
http://www.rp.pl/artykul/56663,554489_Wspolnoty-wykupia-podworka-.html

dakota

Nie wiem czy wyraziłem się jasno albo błądzę w myśleniu. Jeżeli kupimy a do tego zmierza całe postępowanie to będzie własność wspólnoty, którą tworzy ogół właścicieli a nieruchomość będzie miała 2 działki, są przecież takie które mają po 3 i więcej.

koziorozka

Fakt, nie pomyślałam, możecie działać w dwu wspólnotach
W uproszczeniu nieruchomość = działka.
Jak budynek stoi na dwu działkach, to są to dwie nieruchomości = dwie wspólnoty
1 wspólnota = 1 działka
Czyli teoretycznie na działce stanowiącej podwórko może gospodarować jedna wspólnota a na działce z budynkiem druga. To, że członkami tych wspólnot są te same osoby nie ma znaczenia.

dakota

Niestety działka podwórka nie ma żadnych budynków . Tylko infrastruktura.

owner

Odwołanie złożył małżonek, który nie uczestniczył w zebraniach - przychodzi druga osoba. Odwołujący neguje cenę. Pisze też , że podpis na wniosku - nie jest jego podpisem, gdyż się nie podpisywał.

Nie bardzo rozumiem: jeżeli odwołujący się twierdzi, że nie podpisał się pod wnioskiem, to przekształcenie nie dojdzie do skutku (zgodę muszą wyrazić wszyscy użytkownicy wieczyści); po co więc odwołuje się od wyceny? Odwołanie oznacza, że jest on uczestnikiem procesu - pragnie przekształcenia, ale nie za tę cenę. Czego właściwie chce ta osoba?

Czy WM może kupić to podwórko jako wlasność WM, bez przyłączenia go do działki pod budynkiem, i konieczności zmiany wszystkich aktów notarialnych itd. zachowując obiążenia z tytułu jego posiadania adekwatne do % współudziału w nieruchomości.

Zakup nieruchomości sąsiedniej przez wspólnotę powoduje przyłączenie jej do nieruchomości wspólnej (gruntu pod budynkiem) i wpis do macierzystej księgi wieczystej wspólnoty. Nie zmienia się aktów notarialnych, tylko księgę wieczystą gruntu. Wielkość udziałów poszczególnych właścicieli lokali nie zmienia się, ale zmienia się zakres ich udziałów. Dotychczas mieli oni udział jedynie w działce gruntu pod budynkiem, po przyłączeniu działki gruntu, na której jest podwórko, ten udział będzie obejmował również tę działkę. To należy wpisać do ksiąg wieczystych wszystkich lokali.

Uwaga: nabycie nieruchomości wymaga zgody wszystkich właścicieli lokali.

dakota

Myślę, że chodzi o tą cenę. A teraz się szuka powodów dla których proces przekształcenia może nie dojść do skutku. Ten właściciel z tytułu prowadzenia działalności nie ma zniżki od swojego udziału tak jak pozostali właściciele. W tym chyba tkwi obawa, że za podwórko też będzie musiał zapłacić 10x więcej niż inni, więć zaczął od przekształcenia. Do ostatniej chwili nie protestował. Czy może też wstrzymać wykup podwórka skoro WM nie ma ani piędzi ziemi poza granicami budynku czyli działka nie spełnia wymogów działki budowlanej? Czy my też mamy jakiś regres? sąd np. Lepiej by było tego uniknąć, kłótnie nie wychodzą na dobre nikomu.

owner

Czy może też wstrzymać wykup podwórka skoro WM nie ma ani piędzi ziemi poza granicami budynku czyli działka nie spełnia wymogów działki budowlanej?

Tak - skoro wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli lokali, to wystarczy, że on się nie zgodzi.

Czy my też mamy jakiś regres? sąd np.

Tak, ponieważ ta sprawa nie jest uregulowana przez ustawę o własności lokali. To znaczy jest, ale niechlujnie: art. 32a niby umożliwia podjęcie uchwały i udzielenie pełnomocnictwa zarządowi, ale ponieważ nabycie nieruchomości (art. 22.3 pkt 6a) nie jest wymienione w art. 21.3, to zarząd nie ma możliwości złożenia oświadczenia w celu wykonania tej uchwały ze skutkiem w stosunku do właścicieli wszystkich lokali. Uchwała podjęta większością głosów nie wystarczy. Skoro tak, to trzeba sięgnąć do kodeksu cywilnego i zastosować art. 199:

Art. 199 Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.