Czynności podlegające uchwale, czy zwykły zarząd?

EDDIEEDDIE Użytkownik
edytowano kwietnia 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Są pewne działania zarządu, które są czynnościami zwykłego zarządu, są także takie, które wymagają uchwały i zgody właścicieli.
Znam art. 22 p. 3 UWL, natomiast mam dylemat, które sprawy podlegają pod ten artykuł, które nie?
Przypominam dwa podpunkty tego artykułu:
5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego,

8) ustalenie, w wypadkach nieuregulowanych przepisami, części kosztów związanych z eksploatacją urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali, które zaliczane będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną,

Czy potrzebna jest uchwała do:

1. Zamontowania oświetlenia przy bramie?
2. Zakupu i postawienia ławeczki?
3. Instalacji bramofonu?
4. Instalacji czujników ruchu włączających oświetlenie na klatkach?

Czy traktować te czynności jako przebudowa NW, czy jak drobne prace porządkowe/eksploatacyjne?
Jak generalnie klasyfikować czynności, kiedy już uchwała, czy jeszcze zwykły zarząd?

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Można traktować takiego rodzaju sprawy jako czynności związane ze zwykłym zarządem i Zarząd WM może wtedy sam podejmować w tym zakresie decyzje, oczywiście po zatwierdzeniu ich (finansowanie) w Planie Gospodarczym.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    1i 4 -bez uchwały, bo zwiększenie bezpieczeństwa, oszczędność prądu
    2 i 3 - wolałabym uchwałą, bo nie wszyscy są przekonani o tym, że bramofon zwiększa bezpieczeństwo, a ławeczka to może być miejsce na nocne głośne piwo
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sądzę, że chyba nie powinno się mieć wielkich oporów przed traktowaniem tego typu inicjatyw jako zwykły zarząd. Sprawa w naszym przypadku jest o tyle mało komfortowa, że nie jest to ujęte w planie gospodarczym.

    Czy fakt, że w zasadzie wszystkie wymienione przeze mnie czynności mają związek albo z bezpieczeństwem albo z oszczędnością ma wpływ na to, by uważać je za zwykły zarząd?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy fakt, że w zasadzie wszystkie wymienione przeze mnie czynności mają związek albo z bezpieczeństwem albo z oszczędnością ma wpływ na to, by uważać je za zwykły zarząd ?
    Są sytuacje, gdzie dobry Zarząd musi działać bezzwłocznie aby zapobiec wypadkom, złodziejstwu, zagrożeniom, itp., w takich przypadkach przychylałbym się do traktowania takich czynności jako czynności zwykłego zarządu.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano kwietnia 2011
    Czy fakt, że w zasadzie wszystkie wymienione przeze mnie czynności mają związek albo z bezpieczeństwem albo z oszczędnością ma wpływ na to, by uważać je za zwykły zarząd?
    W najmniejszym stopniu.
    Bezpieczeństwu służyłoby też wykopanie fosy, montaż mostów zwodzonych oraz patrole śmigłowców nad wspólnotą, ale to już trochę przekracza granicę - nie tylko zwykłego zarządu. :smile:
    W ocenie przydatne jest kryterium stopnia obciążenia finansów wspólnoty - im większe uszczuplenie zasobów wspólnoty, tym większa pewność, że uchwała jest konieczna. Jednak żadnej wyraźnej granicy tu nie ma.

    Nawiasem mówiąc, wszystkie te przedsięwzięcia to inwestycje - mniejsze lub większe...
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W ocenie przydatne jest kryterium stopnia obciążenia finansów wspólnoty - im większe uszczuplenie zasobów wspólnoty, tym większa pewność, że uchwała jest konieczna

    A co z inwestycją założenia czujek ruchu w oświetleniu klatek? Niby uszczuplenie zasobów wspólnoty, lecz według moich wyliczeń zwróci się w niecały rok, czyli przyniesie zysk i zwiększenie tych zasobów.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    owner dobrze ci napisał, weź pod uwagę koszt.
    Dobrze mieć uchwałę, że wydatki (poza awariami) powyżej sumy x wymagają uchwały właścicieli. Sytuacja bardziej klarowna się wtedy robi
    Są sytuacje, gdzie dobry Zarząd musi działać bezzwłocznie aby zapobiec wypadkom, złodziejstwu
    Bezzwłocznie to się usuwa awarie, wszystko inne kilka dni na uchwałę obiegiem może poczekać
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dobrze mieć uchwałę, że wydatki (poza awariami) powyżej sumy x wymagają uchwały właścicieli. Sytuacja bardziej klarowna się wtedy robi

    Nawet dobry pomysł, lecz nie bardzo przychodzi mi do głowy kwota x...?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nie bardzo przychodzi mi do głowy kwota x..
    Ona zależy od sum, jakimi operujecie. W dużym budynku jakieś 1-2 tys. zł, w małym 200-400 zł ?
    Sami musicie zdecydować patrząc na wasze dotychczasowe wydatki
    Oczywiście w tych sumach nie ma już tego, co jest w planie gospodarczym, żebyście przed przeglądem z uchwałą nie latali.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Oczywiście w tych sumach nie ma już tego, co jest w planie gospodarczym, żebyście przed przeglądem z uchwałą nie latali.
    Nie bardzo rozumiem.
    Jeśli nawet właściciele nie zgodzą się wydać pieniędzy na przegląd, to przytomny zarząd i tak powinien przegląd przeprowadzić i za niego zapłacić. Po pierwsze dlatego, że jest to obowiązek, wynikający z ustawy (Prawo budowlane); po drugie dlatego, że bezpieczeństwo ludzi, mienia i środowiska jest ważniejsze, niż głupkowate humory sąsiadów. Najwyżej potem zarząd polegnie. Osobiście wolałbym odejść z zarządu, niż ulec populizmowi. I w dodatku ryzykować 5 tysięcy zł grzywny.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.