nadbudowa komina

apsik

witam, miesiąc temu zostałem powołany w skład nowego zarządu wspólnoty. stan faktyczny jest następujący: stoi kamienica z lat 30 tych. Obok niej w latach 80tych powstaje budynek - biurowiec, który jest ładnych kilka metrow wyższy od kamienicy. Stawiający tenże budynek, żeby nie zaczadzić ludzi w naszej kamienicy, muszą nad naszym kominem wybudować nadbudowę, przylegajacą i przymocowaną do ich ściany, dzięki czemu spaliny z naszego komina ulatniają się ponad ich dachem. Nadbudowa zostaje wykonana na koszt inwestora biurowca. Niestety,mamy rok 2011, nadbudowa jest w fatalnym stanie, nigdy nie byla konserwowana - gorzi zawalenie. Poprzedni zarząd nic w tej kwestii nie uczynil, twierdząc konsekwetnie, ze zdjąc tę nadbudowe i postawić nową winien właściciel biurowca. Właściciel biurowca twierdzi, że owszem wybudowali, bo tego od nich wymagano, ale kwestia konserwacji to już sprawa wspólnoty w naszej kamienicy. Obecnie nadbudowa ta jest w katastrofalnym stanie i grozi zawaleniem. moje pytanie jest takie kto ma zdjąć te obudowę -- my wspólnota, czy właściciel budynku biurowego? Nadmienię, że nadbudowa jest na naszym kominie,ale przymocowana jest do ściany biurowca. Czy jeżeli sami zlecimy usunięcie tej nadbudowy, to czy możemy się domagać od biurowca partycypowania w kosztach, które nie będą małe? Właściciele biurowca twierdzą, że to jest nasz komin, nadnudowa też jest nasza, a zatem konserwacja i zdjęcie i postawienie nowej to nasza kwestia. Jak rozwiązać te sytuację?

btca

Jeżeli Własciciel biurowca wybudował nadbudowę na Waszym kominie to musiał podpisać z Wami protokół odbioru robót (lub oficjalnie wezwać do odbioru robót). Jeżeli ma taki dokument (lub potwierdzone wezwanie bez odpowiedzi) to wtedy konserwacja i naprawa spada na Waszą Wspólnotę. Jeżeli nie ma protokołu odbioru robót to możecie wystąpić do niego z pismem, iż prace nigdy nie zostały odebrane a co za tym idzie Wspólnota nie przejęła praw do konserwacji czegoś co jest nadal w budowie ;). W związku z powyższym wzywacie do zakończenia budowy i podpisania protokołu odbioru robót. Oczywiście to tylko moja interpretacja wynikająca z logiki. Prawnik może mieć inne zdanie. A ktoś inny jeszcze coś inne może doradzi.

koziorozka

Obawiam się, że to wasza sprawa. A ten biurowiec to będziecie musieli poprosić, żeby tę nową nadbudowę do swojej ściany pozwolił wam przytwierdzić :sad: