Małżeństwo-współwłasność we wspólnocie- problemy
dakota
Użytkownik
Po podjęciu uchwał o przekształceniu u.w. w prawo własności (działka tylko pod budynkiem) i uchwały o wykupie działki podwórka aby spełaniała wymogi działki budowlanej wydano decyzję o przekształceniu. Żona jednego z właścicieli nigdy nie uczestnicząca w zebraniach (przychodził zawsze mąż i on podpisał uchwły na TAK odwołała się do Samorządowego Kolegium Owwoł. motywując odwołanie zasadami wspólności majątkowej do lokalu z tytułu którego mąż podejmował uchwały (jak zakładała Wspólnota, również i w jej imieniu)- nigdy nie przychodziła na zebrania, jak i większość pozostałych współmałżonków właśćicieli uczestniczących w zebraniach wspólnoty. Odwołująca wspólwłaścicielka ?/małżonka? do lokalu o pow. stanowiącej ok. 4,9 % udziału w nieruchomośći(razem dla obojga małżonków).
Uzasadnienie
- nikt mnie nie pytał o zgodę na przekszta łcenie, nie podpisywałam wniosu (mąż podpisał)
- przede wszystkim nie znałam warunków finansowych takiego przekształcenia są dla mnie bardzo niekorzystne - sprawa dotyczy lokalu w którym prowadzona jest działaność gospodarcza
- nie uwzględniono spadków cen nieruchomośći z ostatnich 2 lat
- nie zastosowano żądnej bonifikaty
- kamienica jest nieruchomośćią zabytkową (to nie jest prawda- jest pod opieką konserwatora, nie figuruje w ewidencji)
- z tytułu jw. mam istotne ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej (dojazd, reklama itp.) - dodam: wszyscy mają takie same
- mam duże koszty utrzymania - np. energii elektrycznej - brak możliwości PROSTEGO ?? docieplenia budynku
- konserwator przy wymianie okien zażądał wielokrotnie droższych niż standardowe - dodam - wszyscy mają tak samo.
Zakończenie: Oświadczam, że rozważę zgodę na przekształcenie po przyznaniu znaczącej bonifikaty w opłacie za to przekształcenie.
Pytania:
- czy przy podejmowaniu uchwał winny być dublowane podpisy małżonków pod uchwałami, lub pełnomocnictwa do reprezentowania drugiego małżonka itp. , dotychczas nigdy tego nie było, głosowało jedno z dwojga.
Jak wobec tego odwołania wygląda kwestia większości w podejmowaniu uchwał na zebraniach, czy nie głosujący, nieobecny- jest pominięty, czy głosujący to tylko 1/2 udziałów itp. Dochodzę do paranoicznych wniosków ale chcę wiedzieć.
- czy jest szansa na obronę podjętych uchwał i doprowadzenie do końca sprawy przekształcenia i sprawy wykupu ? WSZYSCY POZOSTALI WŁAŚCICIELE SĄ NA TAK Decyzje zostały wydane, opłaty wniesione, odwołanie wniesiono ostatniego dnia uprawomocnienia się decyzji o przekształceniu.
Uzasadnienie
- nikt mnie nie pytał o zgodę na przekszta łcenie, nie podpisywałam wniosu (mąż podpisał)
- przede wszystkim nie znałam warunków finansowych takiego przekształcenia są dla mnie bardzo niekorzystne - sprawa dotyczy lokalu w którym prowadzona jest działaność gospodarcza
- nie uwzględniono spadków cen nieruchomośći z ostatnich 2 lat
- nie zastosowano żądnej bonifikaty
- kamienica jest nieruchomośćią zabytkową (to nie jest prawda- jest pod opieką konserwatora, nie figuruje w ewidencji)
- z tytułu jw. mam istotne ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej (dojazd, reklama itp.) - dodam: wszyscy mają takie same
- mam duże koszty utrzymania - np. energii elektrycznej - brak możliwości PROSTEGO ?? docieplenia budynku
- konserwator przy wymianie okien zażądał wielokrotnie droższych niż standardowe - dodam - wszyscy mają tak samo.
Zakończenie: Oświadczam, że rozważę zgodę na przekształcenie po przyznaniu znaczącej bonifikaty w opłacie za to przekształcenie.
Pytania:
- czy przy podejmowaniu uchwał winny być dublowane podpisy małżonków pod uchwałami, lub pełnomocnictwa do reprezentowania drugiego małżonka itp. , dotychczas nigdy tego nie było, głosowało jedno z dwojga.
Jak wobec tego odwołania wygląda kwestia większości w podejmowaniu uchwał na zebraniach, czy nie głosujący, nieobecny- jest pominięty, czy głosujący to tylko 1/2 udziałów itp. Dochodzę do paranoicznych wniosków ale chcę wiedzieć.
- czy jest szansa na obronę podjętych uchwał i doprowadzenie do końca sprawy przekształcenia i sprawy wykupu ? WSZYSCY POZOSTALI WŁAŚCICIELE SĄ NA TAK Decyzje zostały wydane, opłaty wniesione, odwołanie wniesiono ostatniego dnia uprawomocnienia się decyzji o przekształceniu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Przekształcenie prawa wieczystego użytkowania gruntu w prawo własności odbywa się na wniosek użytkowników wieczystych. Użytkownikami są poszczególni właściciele lokali, prawo wieczystego użytkowania jest ściśle związane z prawem własności lokalu. Wspólnota nie jest stroną w tym postępowaniu.
Uważam, że wniosek o przekształcenie powinni podpisać oboje z małżonków. Regulują to przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:
Nie ma obowiązku podpisów obydwojga małżonków pod uchwałami.
Uważa się, że nieobecny małżonek udziela pełnomocnictwa temu, kto jest obecny na zebraniu i podpisuje się pod uchwałami. Małżonkowie są informowani o zebraniach i uchwałach. Jeśli któryś z małżonków ma odmienne zdanie na temat konkretnej uchwały zawsze może stawić się osobiście i głosować swoją "połową" udziałów.
To nie chodzi o pełnomocnictwo. Zacytowałem przepis z kodeksu rodzinnego, który określa, kiedy jest wymagana zgoda drugiego małżonka. W pozostałych przypadkach zgoda ani pełnomocnictwo nie są wymagane. Jeżeli uchwała nie dotyczy lokalu (a najczęściej przecież nie dotyczy), to głosuje jeden z małżonków. Po pierwsze - nie można mówić o "połowie" udziałów, ponieważ nie jest to współwłasność ułamkowa, tylko łączna. Gdyby doszło do podziału wspólnego majątku, niekoniecznie byłby to podział pół na pół.
Po drugie, jeśli drugi z małżonków faktycznie zjawiłby się na zebraniu i głosował inaczej, ich głos by przepadł.
O ile można dyskutować o dzieleniu udziału w NW między "współwłaścicieli ułamkowych" (np. lokalu garażowego), to w przypadku wspólności majątkowej małżeńskiej nie ma mowy o ułamkach, zatem i o dzieleniu udziału. Cały udział jest wspólną niepodzielną własnością obojga małżonków. Jeżeli nie ma między nimi zgody, jak go użyć w głosowaniu (za uchwałą czy przeciw), to głos jest nieważny.
Nie zgodzę się z tym. We wspólnocie małżeńskiej każdy z małżonków jest właścicielem połowy mieszkania, samochodu itp. dopóki nie nastąpi podział majątku, który może określić inny ułamek własności niż 1/2.
Pierwsze słyszę, że małżonkowie głosujący przeciwnie unieważniają w ten sposób swój głos... na jakiej podstawie?? Każdy z nich dysponuje 1/2 udziałów swojego lokalu i taką częścią może głosować.
Nie prowadzi do chaosu, bo w praktyce nie ma takich casusów.
No właśnie tak nie jest, współwłasność łączna, jak nazwa wskazuje nie toleruje połówek.
Małżonkowie pozostający we wspólności małżeńskiej nie są właścicielami połowy mieszkania, tylko współwłaścicielami całego mieszkania.
Nie mogą, np zbyć połowy mieszkania bez zgody drugiego.
Wracając do tematu poruszonego w wątku, to niestety, ale ta zgoda na przekształcenie była potrzebna, w dodatku powinni ją wyrazić wszyscy właściciele/współwłaściciele nieruchomości.
Sprawa przekształcenia nie jest w dodatku sprawą wspólnoty mieszkaniowej w tym znaczeniu, że nie mieści się w zakresie zarządu nieruchomością wspólną.
W przypadku wykupu gruntu przez wspólnotę wystarczy oczywiście uchwała (zgoda małżonka jest wymagana, jeżeli mają wspólność majątkową, jeżeli nie - każdy głosuje swoim udziałem).
W takim razie rozumiem, że jest to prawdą, że w przypadku odmiennych zdań co do uchwały obojga małżonków na zebraniu ich głos jest nieważny.
Generalnie jeśli małżonkowie są współwłaścicielami całej nieruchomości, to są właścicielami 1/2 części lecz nie mogą nią dowolnie rozporządzać bez zgody drugiego małżonka.
Pod warunkiem, że głosowanie dotyczy kwestii, które wymagają tej zgody, oczywiście pozostaje to aktualne tylko w odniesieniu do małżonków, którzy pozostają w małżeńskim ustroju majątkowym i nie zawarli umowy w zakresie rozdzielności majątkowej.
Podejmowanie uchwały to czynność kolegialna ale samo oddanie głosu przez każdego z właścicieli lokalu jest raczej czynnością jednostronną. Mozna odwoływać się do par.4 jak powyżej.
Ponadto uchwały prowadzą do zmiany wzajemnych praw i obowiązków a po przyjęciu obowiązują wszystkich członków wspólnoty a zatem i męża i żonę w takim samm stopniu (także każdego z nich oddzielnie). Dlatego powinny być uchwalane przez obu współmałżonków. Jeśli głosowanie jest prowadzone poprzez złożenie podpisu to podpisy powinny być złożone przez obu małżonków. Nie ma podstaw aby brak podpisu drugiego małżonka uznać w sposób wyrażny lub dorozumiany na udzielenie pełnomocnictwa - do tego potrzebne jest jakiekolwiek działanie ze strony żony a nie brak jakiegokolwiek działania.
Podsumowując podpis tylko męża jest niewystarczający. W praktyce wszystkie uchwały pod, którymi brak jest podpisów obu małżonków mogą być podważane.
Z drugiej jednak strony na podstawie art. 27 UoWL Każdy właściciel lokalu ma prawo i OBOWIĄZEK współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną. A zatem osoba, która zaniechała głosowania i zaniechała reprezentowania swojego zdania na zebraniu wspólnoty (o i le została o tym prawidłowo zawiadomiona) jest w pewnym stopniu winna braku swojego głosu i konsekwencji takiego zaniechania.
Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest nieważna.
Zgoda jest wymagana tylko do dokonania czynności prawnych, określonych w art. 37. § 1. W pozostałych przypadkach wystarczająca i prawnie skuteczna jest zgoda jednego z małżonków.
Niektóre, wymienione w KRO czynności dotyczące majątku wspólnego wymagają jednak wyraźnie udzielonej zgody drugiego małżonka - pod rygorem nieważności. Zgoda współmałżonka konieczna jest m.in. do dokonania: czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego oraz ta prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków oraz do czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal.
Jeżeli przedmiotem głosowania jest, np. uchwała w sprawie udzielenia zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego - głosujący we wspólnym imieniu małżonek winien dołączyć dokument potwierdzający zgodę drugiego małżonka.
Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 10 marca 2005 roku ( I ACa 828/2004) stwierdził, że uchwała w sprawie remontu budynku nie jest czynnością przekraczającą zarząd zwykły majątkiem wspólnym małżonków.