Zakaz ruchu na podworku wspolnoty

czapelka

Witam od 15 lat zamieszkuje kamienice przy której jest ogrodzone podwórko, od zawsze jednemu sąsiadowi nie podobało się że mieszkańcy wjeżdżają sobie na teren tego podwórka np. w czasie rozładunku większych rzeczy, miesiąc temu założył własny zamek- po interwencji we wspólnocie poroznosił każdemu klucz do zamka bramy wjazdowej. Dzisiaj na bramie zawisł znak B-1 (zakaz ruchu w obydwie strony) , czy wspólnota mogła go zamieścić bez poinformowania o tym mieszkańców oraz tak sama z siebie?( dodam ze przewodniczącym jest własnie ten sąsiad) Co mi grozi jak wjadę teraz na podwórko oraz proszę o podpowiedź jak sprawę załatwić.

EDDIE

Nikt ci nie może zabronić wjazdu na własny teren. Nic ci nie grozi.
Nie ma stanowiska przewodniczącego wspólnoty, a nawet gdyby zarząd wybrał ze swojego grona "przewodniczącego zarządu", to ma on takie same prawa jak inny członek zarządu wspólnoty.

Znak B-1 ustawiony na prywatnym terenie może dotyczyć jedynie osób nie będących mieszkańcami posesji i żeby mógł być ustawiony musi być decyzja wspólnoty, ponieważ teren posesji stanowi część wspólną.

Nieprzestrzeganie przepisów, w tym przypadku znaku B-1 nawet na terenie prywatnym przez osoby obce grozi naganą lub grzywną do 500zł

Kodeks wykroczeń, art. 98

Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, nie zachowuje należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innych osób, lub nie stosuje się do przepisów regulujących korzystanie z dróg wewnętrznych lub innych miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów, podlega karze grzywny albo karze nagany.