Wspólny węzeł ciepłowniczy rozliczenia pomiędzy wspólnotami
notkafix
Użytkownik
Dwa budynki są zasilane ze wspólnego węzła ciepłowniczego, własności SPEC-u, mieszczącego się ... u sąsiadów.
Jakie są obowiązki mojej wspólnoty względem wspólnoty w której budynku znajduje się węzeł ciepłowniczy.
Jakie opłaty powinna ponosić moja wspólnota (oprócz opłat za elektryczność)
Czy w przypadku remontu pomieszczenia w którym jest węzeł ciepłowniczy, powinniśmy partycypować w kosztach?
Z uwzględnieniem sytuacji, w której remont został wykonany bez naszej wiedzy i pozwolenia.
Nie zostaliśmy zawiadomieni o zamiarze wykonania remontu pomieszczenia węzła ciepłowniczego, nie byliśmy dopuszczeni do żadnych ustaleń dotyczących zakresu remontu jak również do realizacji inwestycji i odbioru inwestycji po jej zakończeniu.
Jesteśmy większościowym udziałowcem węzła ciepłowniczego (mamy większą moc zamówieniową na ciepło niż sąsiedzi)
Jakie są obowiązki mojej wspólnoty względem wspólnoty w której budynku znajduje się węzeł ciepłowniczy.
Jakie opłaty powinna ponosić moja wspólnota (oprócz opłat za elektryczność)
Czy w przypadku remontu pomieszczenia w którym jest węzeł ciepłowniczy, powinniśmy partycypować w kosztach?
Z uwzględnieniem sytuacji, w której remont został wykonany bez naszej wiedzy i pozwolenia.
Nie zostaliśmy zawiadomieni o zamiarze wykonania remontu pomieszczenia węzła ciepłowniczego, nie byliśmy dopuszczeni do żadnych ustaleń dotyczących zakresu remontu jak również do realizacji inwestycji i odbioru inwestycji po jej zakończeniu.
Jesteśmy większościowym udziałowcem węzła ciepłowniczego (mamy większą moc zamówieniową na ciepło niż sąsiedzi)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
2) Sprawa jest skomplikowana, bo rozumiem, że nie macie formalnej umowy regulującej wzajemne zobowiązania obu wspólnot i rozliczenia.
Za remont cudzego nie wolno wam płacić. Wspólnota nie ma prawa wydać ani złotówki na nie swoją własność.
Z drugiej strony jednak korzystacie z tego węzła.
Ja bym zamknęła oczy i zapłaciła łamiąc prawo, ale pod warunkiem, że najpierw spiszecie formalną umowę, żeby na przyszłość uniknąć takich niespodzianek. Po tej umowie na pewno będziecie płacić więcej, bo z uwzględnieniem amortyzacji.
Pomyśl, co wam się lepiej opłaca
Dzięki za odpowiedź.
Sprawa rozliczeń jest od dwu miesięcy uregulowana zgodnie z ustawą prawo energetyczne... tj w oparciu o podliczniki ciepła, które niestety zaistniały dopiero 2 miesiące temu (Na podstawie aneksów do umów ze SPEC-em).
W momencie przeprowadzania remontu w węźle ciepłowniczym, całkowite koszty pobranej energii wykazanej przez licznik SPEC-owski w węźle, były rozliczane przez SPEC proporcjonalnie do mocy zamówionej przez budynki, ustalonej w odnośnych projektach.
Obecnie sąsiedzi domagają się zapłaty (ok. 10 000zł) czyli większej :) połowy, tak jak to wynika z proporcji (51% my i 49% oni) rozliczania kosztów wżęła.
Wcale się nie palę do zapłaty, gdyż... gdyby sprawa była załatwiana po dobremu, to myślę, że ludzie w moim budynku na wiele by się zgodzili.
Ale sprawa została załatwiona paskudnie.
Mówiąc szczerze to nasi sąsiedzi nie mieli żadnych uprawnień, żeby samodzielnie podejmować decyzje finansowe i rzeczowe w imieniu mojej wspólnoty i przysyłać mi noty obciążeniowej 3/4 roku po remoncie.
To co w sposób poważny chciałabym uściślić:
-to czy nie ma jakiś solidnych podstaw prawnych (jakich?) dla których moja wspólnota byłaby zobowiązana zapłacić sąsiadom jakieś pieniądze.
W sumie to nasze rury biegną przez ich piwnice... można by tu mówić o pożytkach dla sąsiadów.(Nie występowali o pożytki)
Niczego dodatkowego nie płaciliśmy,
-tylko za energię elektryczną płaciliśmy.
Po ludzku myśląc, to należałoby pomóc sąsiadom, ponieść jakieś koszty remontu węzła...
Ale nie ma żadnej umowy, żadnego porozumienia spisanego pomiędzy wspólnotami.
I nie będzie, bo jesteśmy w trakcie budowy własnego węzła ciepłowniczego.
Zmusiły nas do tej (finansowo ponurej) decyzji kłopoty z sąsiadami. Przyłącze też będzie na naszą kasę!
CZY SĄ JAKIEŚ PRZEPISY WSKAZUJĄCE NA TO, ŻE W OPISANEJ SYTUACJI POWINNIŚMY COŚ ZAPŁACIĆ?
Sąsiedzi nieco łgają piszą, że węzeł remontowali (kompetencja SPEC-u, któremu co miesiąc obie wspólnoty płacą ukryte w kosztach energii, opłaty za konserwację i remonty węzła)
Tak naprawdę to oni ściany odnowili.
Suma jaką podobno wydali odnowienie... jest też dosyć... zadziwiająca.
Oczywiście w razie potrzeby dokładnie uściślę te koszty.
Pozdrawiam
Moim zdaniem to część składowa obu nieruchomości.
Z drugiej jednak strony Nokafix napisała, że "Dwa budynki są zasilane ze wspólnego węzła ciepłowniczego, własności SPEC-u, mieszczącego się ... u sąsiadów."
Trochę to niezrozumiałe.
Skoro Wasza wspólnota ma umowę o dostawę ciepła, to Spec przecież nie dokona wypowiedzenia.
Jeżeli nie zgadzacie się pokryć kosztów tej inwestycji, to powinien wypowiedzieć się tutaj sąd.
Sytuacja jest delikatna, koszty które oni ponieśli w jakiejś części powinny być waszymi kosztami, powinniście polubownie dogadać się z nimi tym bardziej, że będziecie mieć własny węzeł, jak piszesz.
Cieszę się z odpowiedzi i podpowiedzi. Dziękuję za nie.
Sprawa faktycznie jest skomplikowana.
Moja Wspólnota ... to spokojne ludzie:)
Zazwyczaj lubimy płacić za siebie, ale też nie lubimy czuć się potraktowani niewłaściwie.
W celu uniknięcia niepotrzebnych kłopotów za wszelką cenę przestrzegamy prawa, z tym... że to czasem jest trudne.
Jest sporo nieuregulowanych w sposób jednoznaczny spraw..., a prawnikiem to ja też nie jestem i nie ma wśród nas prawnika.
Tak naprawdę to SPEC prowadzi działalność gospodarczą w węźle ciepłowniczym i sąsiedzi powinni sprawę remontu węzła omawiać ze SPEC-em! Tam szukać pieniędzy.
Ale przecież wiadomo, że SPEC jest monopolistą i sprawy wyegzekwowania prawidłowych umów , często przekraczają możliwości jakiejś tam... jednej z tysięcy... wspólnoty.
Chciałabym załatwić sprawę porządnie, to nie jest tak..., że usiłujemy zwyczajnie odejść i zostawić po sobie brudy.
Bądź co bądź to dziesiątki lat korzystania z tego węzła...
Choć z całą pewnością nie zapłacimy za... hmm... gładzie tynkowe w pomieszczeniu technicznym! I inne tego rodzaju pomysły.
Zastanawiam się nad Kodeksem Cywilnym.
ale on jest ogromny i zwyczajnie w chwili prowadzenia tak wielu inwestycji, jakie mają miejsce w naszym budynku... nie mam czasu studiować dodatkowych dokumentów... przepisów ...
W sumie, to sąsiedzi powinni podać przepis na podstawie którego domagają się kasy... ale... zapewne sami go nie znają, a kasę to każdy by chciał...
Naprawdę... trzeba się dobrze zastanowić jak to załatwić.
Najprościej... to chyba by było nie zapłacić, bo i tak wydajemy ogromne pieniądze (ok. 350 000zł, przyłącze ma ponad 100m długości), również ze względu na brak możliwości konstruktywnego dogadania się z sąsiadami...(np. wiele lat nieusuwana awaria instalacji co, ciągłe dopuszczanie kranówy do instalacji, kamień rdza, degradacja instalacji w obu budynkach! )
Nie ma możliwości polubownego dogadania się.
Oni są na tyle uparci, że w końcu sprawa skończy się w sądzie i tylko prawnicy będą mieli z tego pożytek i zarobek.
wszyscy stracą.
Ale zdecydowanie zarząd wspólnoty powinien jednak działać w oparciu o przepisy prawa...
No to gdzie jaaaaaa toooo praaawooo znajdę? :)))
Zarządco.
Urządzenia węzła ciepłowniczego są własnością SPEC-u.
Natomiast pomieszczenie w którym, węzeł się znajduje jest własnością WM sąsiadów.
Bardzo częsta sytuacja.
Duże spółdzielnie a zwłaszcza poza Warszawą potrafią wynegocjować z dostawcą energii umowy uwzględniające zapłatę za używanie pomieszczeń na potrzeby urządzeń węzła ciepłowniczego.
W Warszawie.... taaaa......
SPEC jest zakładem budżetowym miasta
Każdy sąd uwzględni tę zależność, pomimo dużej samodzielności SPEC-u.
.... i .... z miastem st. Warszawą... lepiej nie zaczynać
Żadne. Przez czyj teren biegnie nitka zasilająca wasz węzeł?
Dlaczego z taką pewnością piszesz, że nie dogadacie się?
Wystąpcie na piśmie z pewnymi propozycjami, z pewnością w sytuacji, gdy sprawa trafi do sądu, będzie to mocny argument dla was i propozycja, by taką ugodę uzyskać w sądzie. Oni wcale nie stoją na z góry wygranej pozycji.
Proszę zapoznać się z treścią łączącej Was z dostawcą ciepła umowy.
Dostawca ten korzysta z pomieszczeń innej wspólnoty, jeżeli wymagały remontu, to nie jest to Państwa sprawa.
Jak się nie zgodzą, to oni będą musieli pójść do sądu (nie ty) i przegrają. Uświadom im, że nie mają żadnej umowy z twoją wspólnotą na ten remont, żadnego dowodu dla sądu. Równie dobrze mogą pozywać o zapłatę Kowalskiego, który wszedł do nich na klatkę by ogrzać się w zimie
Próby racjonalnego dogadania się trwały 7 -8 lat, doprowadziły (m.in) do decyzji o wybudowaniu własnego węzła ciepłowniczego. Ciągłe straszenie, że nas odetną. Akcentowanie pozycji silniejszego... mądrzejszego... posiadacza, ....w momencie... kiedy najprostszych rzeczy o liczeniu ciepła czy przepisach nie znali.
Dwa budynki... niemalże bliźniacze skłócone!
Wszystko bez sensu, bo jest wiele interesów wspólnych(teren, śmietnik...). A gdzie się dwoje kłóci... tam inni korzystają.
(kurcze, nie zdążę wszystkiego napisać!)
Pozdrawiam , jutro zajrzę, bo naprawdę szukam wyjścia z tej głupoty.
Wybudujcie własny węzeł, zawrzyjcie nową umowę ze SPECem i róbcie swoje:bigsmile:
Moim zdaniem należy w pierwszej kolejności zapoznać się z umową o dostawę ciepła.
Skoro to nie są ich urządzenia, to jak odetną?
Czy z umowy ze Specem wynika kto jest właścicielem urządzeń?
Na jakiej podstawie twierdzicie Państwo, że urządzenia są własnością Specu?