Zaświadczenie o niezaleganiu z opłatami a wspólnota bez zarządu/zarządcy

cs55

Witajcie!

Jestem właśnie w trakcie procesu refinansowania kredytu i niestety jednym z warunków uruchomienia kredytu jest dostarczenie "Zaświadczenia o niezaleganiu z opłatami eksploatacyjnymi" (fundusz remontowy, etc.).
Ponieważ mieszkanie jest w nowym szeregowcu, więc jest wspólnota mieszkaniowa, ale nie ma wybranego zarządu ani zarządcy (w akcie notarialnym też nie jest wpisany (np. deweloper) - po prostu nie ma).
Czyli nie istnieje nikt kto by mi takie zaświadczenie wystawił (inna sprawa, że z tego samego powodu tych opłat też nie ma).

Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał taki przypadek, albo ktoś wie co z tym zrobić?
Oczywiście Pani w banku powiedziała, że bez tego nie da rady... Niby możemy sami napisać oświadczeniu o braku takich opłat, ale znając podejście banków, to nie pomoże.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

elan124

Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał taki przypadek

Czy to oznacza, że nie ponosisz żadnych opłat związanych z twoim lokalem ? Czyli nie płacisz za światło, gaz i wodę ? Weż może od dewelopera zaświadczenie, że nie zalegasz z opłatami za kupno mieszkania oraz że pierwsze mieszkanie na osiedli zostało dopiero sprzedane wtedy to a wtedy, czyli niedawno.

cs55

Za prąd, gaz i wodę oczywiście płacę, ale zaświaczenie ma mówić o opłatach tzw. czynszowych (przynajmniej tak mi powiedziano). Może rzeczywiście zaświadczenie od dewelopera pomoże.

KubaP

[cite] cs55:[/cite] zaświaczenie ma mówić o opłatach tzw. czynszowych (przynajmniej tak mi powiedziano).
Może rzeczywiście zaświadczenie od dewelopera pomoże.

Oczywiście, że może być. Deweloper jako pierwszy zarządca może takie zaświadczenie wydać.

wilkowyje40

Zaświadczenie od developera powinno rozwiązać twój problem CS55

EDDIE

jednym z warunków uruchomienia kredytu jest dostarczenie "Zaświadczenia o niezaleganiu z opłatami eksploatacyjnymi" (fundusz remontowy, etc.).

Fundusz remontowy nie jest opłatą eksploatacyjną.

Jeśli nie macie do tej pory zarządu ani zarządcy, to tylko wasz błąd. UWL mówi:

Art. 20
1. Jeżeli lokali wyodrębnionych, wraz z lokalami niewyodrębnionymi, jest więcej niż siedem, właściciele lokali są obowiązani podjąć uchwałę o wyborze jednoosobowego lub kilkuosobowego zarządu. Członkiem zarządu może być wyłącznie osoba fizyczna wybrana spośród właścicieli lokali lub spoza ich grona.

Wybór zarządu i zarządcy to w zasadzie wasz obowiązek w tej sytuacji, w następstwie tego otrzymasz potrzebne zaświadczenie.

owner

Jeśli nie ma chętnych, to zgłoś się na ochotnika i daj się wybrać.
Za jednym zamachem rozwiążesz dwa problemy: swój i wspólnoty.

Ponieważ mieszkanie jest w nowym szeregowcu, więc jest wspólnota mieszkaniowa

Dla pewności - czy na pewno jesteście wspólnotą?
Co to za "szeregowiec"? Ciąg segmentów?
Kupiłeś budynek mieszkalny z gruntem, czy lokal w budynku wielolokalowym?

EDDIE

Kupiłeś budynek mieszkalny z gruntem, czy lokal w budynku wielolokalowym?

Już chciałem o to pytać, bo jak to pierwsze, to nie ma WM niestety.

cs55

Wg. aktu notarialnego mieszkanie znajduje się w budynku dwulokalowym (mimo tego, że cały fizyczny budynek ma tych lokali 10) i mamy udział w gruncie, proporcjonalny do metrażu mieszkania.
Sam już nie wiem jak to interpretować (słabo się orientuje w przepisach tego dotyczących). Grunt pod całym budynkiem był podzielony na odrębne działki, na których "powstały" segmenty szeregowca. Czyli chyba WM jest, ale dla każdego segmentu oddzielna (tj. dla dwóch lokali) i w takim razie nie ma obowiązku wyznaczenia zarządcy. Jeżeli dobrze to interpretuję, to pozostało mi chyba tylko złożenie do banku oświadczenia o braku zarządu WM i braku opłat z tym związanych.

Dziękuję za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi i gorąco zachęcam do dalszej dyskusji :) (szczególnie jeżeli to co napisałem to jakieś brednie...)

owner

[cite] cs55:[/cite]Grunt pod całym budynkiem był podzielony na odrębne działki, na których "powstały" segmenty szeregowca.

Czy te segmentowe działki mają odrębne księgi wieczyste?
Jeżeli tak, to jesteś we wspólnocie dwulokalowej.
Jeżeli nie (księga jest wspólna dla gruntu pod całym budynkiem jako obiektem budowlanym), to jesteś w większej wspólnocie, obejmującej właścicieli wszystkich lokali w całym budynku.
Ustal numer macierzystej księgi wieczystej - tej dla gruntu i budynku, z której zostało wyodrębnione Twoje mieszkanie, a następnie sprawdź w internecie, jaką część gruntu obejmuje: http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html

cs55

Dla każdej działki jest odrębna KW - czyli wspólnota dwulokalowa. Więc pozstaje mi napisanie oświadczenia.
Jak sprawa się zakończy, to napiszę z jakim skutkiem - może się komuś przyda w przyszłości...

Zarządca

Wspólnota dwulokalowa rządzi się innymi prawami niż tzw. duża wspólnota (powyżej 7-miu lokali), do spraw zarządu nieruchomością wspólną stosuje się przepisy kodeksu cywilnego, co do zasady jest tak, że współwłaściciele nie dokonują wyboru zarządu, sami go sprawują.

Czy dokonujecie Państwo jakiś opłat za utrzymanie nieruchomości wspólnej, np. za prąd na klatce schodowej? Jeżeli tak, to kto zawarł umowę i na czyje konto dokonywane są płatności?

cs55

Nie, nie mamy wspólnych opłat. Wszystko jest rozliczane oddzielnie.

Zarządca

\To wystarczy bankowi wyjaśnić, że jesteście małą wspólnotą i nie macie zarządu oraz, że nie macie wspólnych opłat (jak na razie).

cs55

Napisaliśmy oświadczenie, w razie czego dostarczyliśmy zaświadczenie o niezaleganiu z podatkiem od nieruchomości (w gminie dają od ręki, koszt 21 PLN) i bank to przyjął bez zająknięcia (i uruchomił kredyt) :)

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.