Czy uchwały wspólnoty obowiązuje vacatio legis?
stanczyk.krolewski
Użytkownik
Czy uchwały wspólnoty obowiązuje vacatio legis? Jeżeli tak, to ile on trwa i od kiedy obowiązuje?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
może obowiązywać z dniem podjęcia lub inaczej jeżeli stosownie uchwalono,
jednak do 6 tygodni od pisemnego powiadomienia właścicieli (powiadomienia - o ile nie brali udziału w zebraniu) każdy z właścicieli może zaskarżyć uchwałę do odpowiedniego sądu. Nie oznacza również to wcale że wykonalność owej uchwała musi zostać wstrzymana - o tym zadecyduje sąd.
Polecam ci lekturę Ustawa o własności lokali
znajdziesz tam m.in.:
Ma się wtedy pewność, że uchwały mają "pełną" moc prawną.
Żadnego vacatio legis nie ma.
Po pierwsze dlatego, że vacatio legis dotyczy aktów prawnych, a wspólnota nie tworzy prawa, tylko zarządza nieruchomością wspólną.
Po drugie dlatego, że żaden przepis nie daje podstaw do snucia takich teorii.
Sąd może wstrzymać realizację uchwały, ale nie musi. Żeby mieć pewność, że sąd nie wstrzyma uchwały, trzeba by czekać o wiele dłużej, niż 6 tygodni, żeby dowiedzieć się o postanowieniu sądu. Ale to nie ma nic wspólnego z vacatio legis. Równie dobrze można by czekać do zakończenia postępowania sądowego i uprawomocnienia się wyroku. A co z apelacją i kasacją?
nazwijmy to "lokalnym" ( obowiązującym tylko w danej wspólnocie)
Akty prawa miejscowego – specyficzna grupa aktów powszechnie obowiązujących.
Posiadają wszystkie cechy tych aktów, ale obowiązują tylko na obszarze działania organu, który wydał akt prawa miejscowego.
źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Akt_prawa_miejscowego :bigsmile:
Są nimi natomiast akty prawa miejscowego (np. uchwały rad gmin).
Konstytucja RP, art. 87:
1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.
2. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego.
Decyzja nie jest prawem powszechnie obowiązującym, w dodatku tylko na obszarze działania organu.
Decyzja to forma rozstrzygnięcia indywidualnej sprawy.
Bez nich nic nie załatwisz w urzędach , sądach .
Są prawem miejscowym w danej wspólnocie czy nie?
to nie jest na pewno prawo, ani nie nazwał bym tego decyzją,
nie ma potrzeby czekać żadnych 6tygodni,
jest tak jak napisał Owner
Równie dobrze można by czekać do zakończenia postępowania sądowego i uprawomocnienia się wyroku. A co z apelacją i kasacją?
W rozumieniu formalnym prawem nie są, ponieważ wspólnota nie jest organem administracji państwowej, ani sejmem, ani radą ministrów.
Czy prawo zwyczajowe też ustalają te organy "administracji państwowej, sejmem, radą ministrów czy radą Gminy"?
Nie, a jest prawem w dosłownym tego znaczeniu i chyba ważniejszym niż prawo danego kraju.(patrz Bliski Wschód)
Zapisy w nich ustanowione obowiązują członków danej wspólnoty , nowych też. To jakie to świadczenie woli?
Jeśli zaś prawo takie normy zawiera, to uchwała ich nie "określa", a tylko powtarza.
Zakończmy na tym dywagacje o PRAWIE.
I po co te teksty?? Mnie nie interesuje twoja WM, ani wasze regulaminy. Mnie to nie dotyczy.
Wspólnota mieszkaniowa nie jest "organem".
Podmioty uprawnione do wydawania aktów prawa miejscowego w Polsce są wymienione w Konstytucji: Jak widać, nie ma wśród nich wspólnot mieszkaniowych.
Nie ma też innych "organów", które są uprawnione do wydawania aktów prawa miejscowego.
Termin vacatio legis dotyczy aktów normatywnych i innych aktów prawnych
http://pl.wikipedia.org/wiki/Vacatio_legis
http://pl.wikipedia.org/wiki/Akt_prawny
Uchwała wspólnoty do nich nie należy, tak więc jej ten termin nie dotyczy
Jeśli chodzi ci o to, od kiedy uchwała obowiązuje, to themoth napisał ci to już w drugim poście tego wątku. Reszta to bicie piany.
Tyle ogólnie, ale jak masz konkretną sprawę, to ją opisz w nowym wątku, bo diabeł tkwi w szczegółach
Do uchwał wspólnoty mieszkaniowej nie ma zastosowania ustawa z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych.
ano takie oświadczenie woli, że jeżeli zechcę to powieszę antenę na dachu czy na balkonie wbrew uchwale, a zarząd i właściciele g..no za przeproszeniem mogą mi zrobić... Jedyna podstawa prawno to Prawo Budowlane lub inna regulacja prawna, ale na pewno nie uchwała. Idąc dalej tylko sąd może mi na nakazać. Uchwała natomiast jest potwierdzeniem formalnym oświadczenia woli właścicieli, tak jak osoba fizyczna chcąc podjąć decyzję, składa często świadczenie woli (zdarza się że również sformalizowane w formie pisemnej).
Uchwała nie jest prawem i nikogo do niczego nie może zobligować ani zakazać.
Uchwała wspólnoty mieszkaniowej tak.
dokładnie tak jak napisałem
inna regulacja prawna, ale na pewno nie uchwała. Idąc dalej tylko sąd może mi na nakazać
chociaż miałem na myśli akurat trzepanie dywanów, wynoszenie worków na śmiecie czy wieszanie anten - a jak się nie dostosuję to co?
koszty zarządu nieruchomością wspólną to co innego - o tym mówi UoWL, uchwała tylko reguluje wysokość.
Nie może w tym względzie sama tworzyć nakazów i zakazów, niemających oparcia w przepisach prawa.
Jeśli ktoś naraża wm na koszty (zniszczenia), to wezwania do naprawy/zapłaty, sąd a nie regulamin
Inne naruszenia regulaminu, które nie stanowią przestępstwa ani wykroczenia, leżą w obszarze stosunków międzyludzkich.
prawo stanowi UoWL
zamykamy temat? :bigsmile:
A i tak znajdzie się co najmniej 2 użytkowników, którzy stwierdzą, że "TWA zamyka usta inaczej myślącym".