Wyjące pieski pozostawione w mieszkaniach

KubaPKubaP Użytkownik
edytowano czerwca 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Wyjące pieski pozostawione w mieszkaniach nie jednego doprowadzają do szału.
Szkoda , że tymi sprawami nie zajmą się Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt !!! ich to po prostu nie interesuje.

Jak u was we wspólnotach, załatwianie są sprawy skarg tych właścicieli lokali co im takie wycie godzinami przeszkadza?
Czy art. 16 UoWL skutkuje przy interwencjach - tzw "sądach" sąsiedzkich?

Pisze o tym, bo ostatnio byłem świadkiem, jak jednemu z właścicieli lokalu mieszkalnego został odebrany do schroniska jego pupilek. Interweniującym był urzędnik Gminy, który miał dość wycia psa sąsiada, który pojechał na ryby, a pies wył 6 godzin , aż jego opiekun wrócił z ryb.

Art. 16.
1. Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat
lub wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi
domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie
z innych lokali
lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa
może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na
podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości.

2. Właścicielowi, którego lokal został sprzedany, nie przysługuje prawo do lokalu
zamiennego.

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano czerwca 2011
    Wyjące pieski pozostawione w mieszkaniach nie jednego doprowadzają do szału
    A skąd taka pewność, że to... pieski :wink:
    Komentarz edytowany elan124
  • Opcje
    HomeDomHomeDom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No dobra, a ja w dużym bloku bez przerwy ktoś robi remont i ciągle słychać stukanie i wiercenie to co robić.
    Jesli komuś przeszkadzają wyjące psy i wiercenie to niech sobie kupi domek pod miastem albo na jakimś odludziu.
    Można wystąpić jeszcze do policji o postepowanie mandatowe za zakłócanie ciszy, ale dobry sąsiad może odwdzięczyć się tym samym.
  • Opcje
    poldekpoldek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Art 16 nie ma tu zastosowania bo właściciela de fakto nie było w lokalu. Winny był piesek a pieska to nie dotyczy.Czasami małe dzieci też potrafią dać nieźle czadu przez ściany. Czasami młodzież na prywatkach też potrafi nieźle dać czadu przez ściane. Czasami na zewnątrz jest głośno bo jeżdżą autka, tramwaje, pociągi lub latają samoloty. KOSZMAR z którym wypada żyć.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Art 16 nie ma tu zastosowania, bo właściciela de facto nie było w lokalu
    A skąd wiesz, że jego nie było ? Nieraz właściciele wyją jak psy, po swoich niepowodzeniach na zebraniach we wspólnocie... :confused:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Art 16 nie ma tu zastosowania bo właściciela de fakto nie było w lokalu.
    Za psa odpowiada właściciel, tak samo jak za wszelkie szkody wyrządzone przez jego dzieci
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.