rozliczanie kosztów wywozu śmieci

BERSZER

Zwracam się z pytaniem o regulacje prawne sposobu rozliczania kosztów wywozu śmieci generowanych przez członków wspólnoty. Jestem właścicielem małej kawalerki (ok 30 m2), w której mieszka 1 osoba. Ostatnio otrzymałem kopię uchwały podjętej przez członków wspólnoty co do zmiany sposobu rozliczania kosztów wywozu śmieci. Obecnie odbywało się to w systemie "od osoby", ale członkowie wspólnoty fałszowali ilość osób mieszkających w lokalach. Teraz ma to się odbywać "od lokalu" czyli miesięczny koszt wywozu śmieci podzielony przez 40 lokali. Uważam, że jest to bardzo krzywdzące dla mnie rozwiązanie, ponieważ jak wspomniałem w moim mieszkaniu mieszka 1 osoba, a w innym całe rodziny (3 - 6 osób). Logicznym jest iż większa ilość ludzi generuje więcej nieczystości. Zgodziłbym się również na rozliczanie według udziału w nieruchomości, bo to też odzwierciedla jakąś logikę. Ale podjęta uchwała jest zwyczajnie niesprawiedliwa.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

owner

Masz prawo zaskarżyć uchwałę do sądu okręgowego:

Art. 25. 1. Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy.

1a. Powództwo, o którym mowa w ust. 1, może być wytoczone przeciwko wspólnocie mieszkaniowej w terminie 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów.

2. Zaskarżona uchwała podlega wykonaniu, chyba że sąd wstrzyma jej wykonanie do czasu zakończenia sprawy.

Opłata sądowa: 200 zł.
Jak będziesz miał orzeczenie, to koniecznie napisz o tym na forum.
Pomysłów na rozliczanie kosztów wywozu śmieci jest bez liku, a przepisy niejasne.

koziorozka

Od lokalu to jakaś bzdura
Mało logicznie, ale zgodnie z uowl to udziałami
Logicznie - od liczby osób zamieszkujących (nie koniecznie zameldowanych)

BERSZER

Witam serdecznie,

czy ktoś z Państwa dysponuje wzorem pozwu o uchylenie uchwały?

owner

http://www.zarzadca.pl/wzory-pism-sadowych/pozwy/82-pozew-o-uchylenie-uchwaly-wspolnoty-mieszkaniowej-wraz-z-wnioskiem-o-zabezpieczenie-powodztwa

KubaP

[cite] koziorozka:[/cite]Od lokalu to jakaś bzdura
Logicznie - od liczby osób zamieszkujących (nie koniecznie zameldowanych)

Logiczne???????? :bigsmile: - A co za produkcję śmieci/odpadów płacisz ? czy za ich wywóz z części wspólnej?
Ostatnio w WM staje się modna metoda oparta na zużyciu ZW w lokalu ( tam gdzie 100% lokali ma wodomierze) .
Zaliczki za wywoz odpadów są naliczane a koszty rozliczane wg m3 zużytej zimnej wody.
Niby trochę sprawiedliwości w tych "hotelowych" wspólnotach.

Podobny temat jest prowadzony tu
https://forum.zarzadca.pl/discussion/3182/rewolucja-smieciowa/#Item_0

EDDIE

[cite] KubaP:[/cite] A co za produkcję śmieci/odpadów płacisz ? czy za ich wywóz z części wspólnej?

A co za różnica? Wywozisz śmieci produkowane przez siebie i innych członków WM, czy okolicznych sąsiadów?

BERSZER

Dziękuję za dotychczasową pomoc. Chciałem jeszcze zapytać o proces wniesienia pozwu. Dowiedziałem się, że najpierw powinienem oprotestować podjętą uchwałę, a następnie złożyć wniosek do sądu. Czy oprotestowanie uchwały ma formę pisma wysłanego do Zarządcy/Zarządu Wspólnoty?? Czy ktoś z Państwa dysponuje wzorem takiego pisma??

koziorozka

Dowiedziałem się, że najpierw powinienem oprotestować podjętą uchwałę

Ktoś cię źle poinformował
Możesz (ale nie musisz) uprzedzić zarząd, że idziesz do sądu.
Może takie uprzedzenie wystarczy, żeby zarząd się z uowl podkształcił i szybciutko nową (zgodną z prawem) uchwałę przygotował

owner

"Oprotestowanie" uchwały polega właśnie na złożeniu pozwu w sądzie o uchylenie uchwały.
Nie ma innej metody, jeżeli uważasz uchwałę za sprzeczną z prawem lub naruszającą Twoje interesy.
Zapoznałeś się z ustawą o własności lokali? Tutaj masz jej tekst: http://www.zarzadca.pl/prawo/akty-prawne/dzienniki-ustaw/12-ustawa-o-wlasnosci-lokali

Haneczka

[cite] BERSZER:[/cite]Ostatnio otrzymałem kopię uchwały podjętej przez członków wspólnoty co do zmiany sposobu rozliczania kosztów wywozu śmieci. Obecnie odbywało się to w systemie "od osoby", ale członkowie wspólnoty fałszowali ilość osób mieszkających w lokalach. Teraz ma to się odbywać "od lokalu" czyli miesięczny koszt wywozu śmieci podzielony przez 40 lokali.

Twoim oprotestowaniem podjętej uchwały może być pismo złożone (za potwierdzeniem odbioru) do zarządu wspólnoty.
Napisz w nim, że nie zgadzasz się z takim rozwiązaniem, uzasadniając to mniej więcej tak, jak w swoim pierwszym poscie tego wątku.
A przede wszystkim, zapytaj o podstawę prawną decyzji wspólnoty.

Wcale nie musisz od razu biegać do sądu.
Poinformuj szanowny zarząd, że opłaty za śmieci będziesz wnosić zgodnie z posiadanym udziałem w NW i w ten sposób reguluj swoje płatności dotyczące kosztów wywozu śmieci.

owner

Wcale nie musisz od razu biegać do sądu.

Co więcej: w ogóle nie musisz biegać. Nie tylko do sądu.
Płacenie według swojego pomysłu, a nie zgodnie z uchwałą to zła rada. Uchwała obowiązuje, dopóki sąd jej nie uchyli. A jeżeli nie uchyli, to autor postu będzie miał kłopot.
Jeżeli zaś uchyli, to po długotrwałym postępowaniu, które czasami toczy się kilka lat. Dużo szybciej, bo w ciągu 3 miesięcy wspólnota uzyska nakaz zapłaty w postępowaniu elektronicznym.

BERSZER

Pytanie do: owner

bardzo proszę o rozwinięcie kwestii postępowania elektronicznego. Co to takiego, w jakim trybie postępować itp.?

Z góry dziękuję.

Haneczka

Płacenie według swojego pomysłu, a nie zgodnie z uchwałą to zła rada.

Niezgodnie z uchwałą? Jaką uchwałą?
Wspólnota podejmuje uchwały dotyczące nieruchomości wspólnej. Tylko wtedy, podjęte większością głosów, mają moc obowiązującą.

Uchwała obowiązuje, dopóki sąd jej nie uchyli.

Jesteś pewny, że każda?

A jeżeli nie uchyli, to autor postu będzie miał kłopot.

Dlaczego straszysz autora tego postu?

Jeżeli zaś uchyli, to po długotrwałym postępowaniu, które czasami toczy się kilka lat. Dużo szybciej, bo w ciągu 3 miesięcy wspólnota uzyska nakaz zapłaty w postępowaniu elektronicznym.

I po co, ten ziejący grozą scenariusz dla właściciela? Niech zarząd wspólnoty myśli, co robi!
Od nakazu sądowego zapłaty zawsze można się odwołać, ale niech to wspólnota udowodni, że miała rację i mogła podjąć właśnie taką uchwałę.

owner

[cite] BERSZER:[/cite]bardzo proszę o rozwinięcie kwestii postępowania elektronicznego. Co to takiego, w jakim trybie postępować itp.?

Od 1 stycznia 2010 roku po nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego działa tak zwany e-sąd, który prowadzi sprawy w elektronicznym postępowaniu upominawczym. (W kpc pojawił się nowy "Dział VIII Postępowania elektroniczne", zmieniono też szereg innych przepisów kpc). Więcej poczytasz tutaj: https://www.e-sad.gov.pl/
Pozew jest wysyłany w formie elektronicznej (przez internet). Sąd wydaje nakaz zapłaty i powiadamia o tym powoda również w formie elektronicznej. W razie niezapłacenia i niezaskarżenia nakazu w terminie, powód wysyła wniosek o egzekucję komorniczą również przez internet. Duża oszczędność czasu i pieniędzy. Chociaż mogłoby to działać dużo szybciej - zapowiedzi były takie, że nakaz zapłaty można będzie uzyskać w kilka dni, ale to nierealne. Zarówno ze względów proceduralnych (klauzula wykonalności), jak i z powodu tempa działania Poczty Polskiej, za której pośrednictwem sąd wysyła pisma do pozwanego. Ale jest znacznie szybciej, niż w postępowaniu standardowym. Korzystają tez na tym polskie lasy.

koziorozka

Poinformuj szanowny zarząd, że opłaty za śmieci będziesz wnosić zgodnie z posiadanym udziałem w NW i w ten sposób reguluj swoje płatności dotyczące kosztów wywozu śmieci.

To też dobry sposób. Za jakiś czas wm wystąpi przeciw tobie do sądu o zapłatę, ty się sprzeciwisz i wygrasz

KubaP

[cite] EDDIE:[/cite]

[cite] KubaP:[/cite] A co za produkcję śmieci/odpadów płacisz ? czy za ich wywóz z części wspólnej?

A co za różnica?
Wywozisz śmieci produkowane przez siebie i innych członków WM, czy okolicznych sąsiadów?

w 90% zrzuconych przez mieszkańców, w 10% podrzuconych przez osoby trzecie, a może odwrotnie...:bigsmile:
Nie wiem ile z tych odpadów należy do którego mieszkańca i ile...., który "lokal" naprodukował (podrzucił do kubła) ich dużo, a który mało.
- Czy te tabuny pudełek po pizzy pochodzą z lokalu, gdzie mieszkają studenci (8 szt), czy z lokalu, gdzie mieszka jeden "ludź" robiący codziennie imprezki.
I tak można w koło Macieju... i te podchody czy tu mieszkają czy tylko są chwilowo...mają małe dziecko to powinni płacić więcej za wywóz ....I tak można w koło Macieju
Pół żartem pół serio, nie mam zamiaru płacić od szt. zamieszkującej w lokalu wolę już zgodnie ze zużytą wodą jako podzielnikiem kosztów wywozu odpadów.

EDDIE

Żadna metoda liczenia opłat za śmieci nie jest i nie będzie w 100% sprawiedliwa i nie zapewni ujawnienia rzeczywistej produkcji śmieci przez lokal/właściciela/mieszkańca.
Każda metoda będzie miała swoich zwolenników. Chyba najpopularniejszą jest ta liczona od liczby faktycznie zamieszkujących osób (wyprzedzę Twoje pytanie - sąsiedzi doskonale wiedzą kto mieszka za ścianą).

KubaP

[cite] EDDIE:[/cite]Żadna metoda liczenia opłat za śmieci nie jest i nie będzie w 100% sprawiedliwa

Tu nie chodzi o sprawiedliwość, bo tej we wspólnocie jest jak najmniej.
Tu chodzi o wyrobienie metody rozliczania kosztów wywozu odpadów z części wspólnych jakie poniosła wspólnota. Płacenie od łebka nie sprawdza się . Jest dużo przekrętów ; podejrzeń i pomówień, które kończą się zawsze wielką awanturą.