umowa o zarządzanie
siepla58
Użytkownik
Umowa o "zarządzanie" nieruchomością WM została zawarta u notariusza. WM zleca w niej administrowanie i konserwację instalacji. Za te czynności zarządca otrzymuje wynagrodzenie rewaloryzowane o inflację. Czynności administrowania to m.Inn.:utrzymanie porządku i czystości, prowadzenie księgowości,ubezpieczenie budynku, usługi wentylacyjne. Czy za te usługi powinna płaćić WM?
Ponadto WM upoważniła zarządcę do zawierania "w jej imieniu i na jej rachunek" wszystkich umów objętych umową o zarządzanie. Kto powinien podpisywać takie umowy? Co oznacza "na rzecz i w imieniu"?
Bardzo nie podoba mi się tak sformułowana umowa, gdzie z tytułu jej rozwiązania "żadnej ze stron nie będzie przysługiwać odszkodowanie ani kara umowna".
Jaka jest więc rola naszego Zarządu przy tak sformułowanej umowie ?
Ponadto WM upoważniła zarządcę do zawierania "w jej imieniu i na jej rachunek" wszystkich umów objętych umową o zarządzanie. Kto powinien podpisywać takie umowy? Co oznacza "na rzecz i w imieniu"?
Bardzo nie podoba mi się tak sformułowana umowa, gdzie z tytułu jej rozwiązania "żadnej ze stron nie będzie przysługiwać odszkodowanie ani kara umowna".
Jaka jest więc rola naszego Zarządu przy tak sformułowanej umowie ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Umowę przedstawił zarządca poprzedniemu Zarządowi i oni ją w takiej formie podpisali.Nasza WM to prywatny folwark zarządcy.
https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad
Wspólnota sama się pozbawiła możliwości podpisywania umów, a co za tym idzie negocjowania cen i warunków
Jak jest u ciebie parę osób chętnych do roboty i obniżenia kosztów, to przejdźcie na zarząd właścicielski, w którym to członkowie zarządu mają decydujący głos a administrator/księgowy tylko pomaga załatwiać biurokrację, rozsyła zapytania ofertowe, pilnuje terminów płatności itp.
Moim zdaniem nie doszło do udzielenia pełnomocnictwa, ponieważ zarząd, o ile wcześniej nie dokonany zmiany sposobu zarządu, sprawowany jest w trybie atrt. 20 uwl.
Zarząd jako organ nie miał umocowania do zlecania takich czynności a zarządca jako profesjonalista powinien o tym wiedzieć, z jego strony mamy do czynienia z niedbalstwem.
Jeśli nawet nie powierzono zarządu w rozumieniu art. 18.1 ustawy to pogląd, iż zarząd nie miał prawa udzielić pełnomocnictwa w sprawach zwykłego zarządu, w ramach swoich kompetencji, jest dyskusyjny.
Zawieranie umów to kwestia reprezentacji wynikająca z ustawy, scedowanie tego uprawnienia bez zmiany sposobu zarządu nie jest skuteczne.
Zaraz, zaraz, czyżby zarząd właścicielski nie miał prawa do upoważnienia zarządcy/administratora do podpisania jakiejś umowy np. na wywóz śmieci??
Zresztą to po co on jest w tej wspólnocie?.... jako karbowi ? figuranci do podpisywania pełnomocnictw?
Ty uważasz, że to zarząd powinien podpisywać umowy, bo "od tego jest, a nie od "podpisywania pełnomocnictw", co jest czynnością "figurantów". Nie kwestionujesz więc możliwości udzielenia pełnomocnictwa przez zarząd, tylko źle to oceniasz.
koziorozka uważa, że zarząd nie może (nie ma prawa) udzielić pełnomocnictwa zarządcy do zawarcia umowy.
Różnica jest zasadnicza.
Pełnomocnictwo do podpisania umowy, nie oznacza, że zarząd wcześniej nie dokonał analizy kilku ofert oraz ostatecznego wyboru oferty, negocjacji ceny i wszelkich uzgodnień.
określone w umowie. Zarząd nie może przekazywać swych uprawnień administratorowi na podpisywanie jakichkolwiek umów. To przecież zarząd reprezentuje wspólnotę na zewnątrz. Administrator może i powinien ogłosić nabór ofert i wspólnie z zarządem dokonać wyboru. Następnie przygotować fizycznie umowę do podpisu przez zarząd. Wiem z własnego doświadczenia, że niektórzy zarządcy podpisując umowę ze wspólnotą mają ciągotki do uprawnień zarządcy, ale tylko w decydowaniu a nie w odpowiedzialności. Nie wiem jaki był cel podpisywania umowy na administrowanie u notariusza. Prawdopodobnie doszło do pomylenia Art 18 UWL.
Dokładnie, ustawa określa jednoznacznie sposób reprezentacji wspólnoty.
Jeżeli wspólnota chce go zmienić, właściciele lokali winni zawrzeć umowę w formie aktu notarialnego.
Do funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych zastosowanie mają m.in. niżej wymienione przepisy kodeksu cywilnego:
Art. 331
§ 1. Do jednostek organizacyjnych niebędących osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną, stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych.
Art. 38
Osoba prawna działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i w opartym na niej statucie.
Czy to aż takie trudne dla reprezentanta wspólnoty (Zarząd WM), wymaga dużego wysiłku, a może unik przed odpowiedzialnością?
Z tego co przeczytałam ten układ. tzn. zarządca do pomocy WM u nas funkcjonuje.
Co należy zrobić, aby po wypowiedzeniu umowy, zarządzać sami?