Dziwna sytuacja.

igaiga Użytkownik
Witam wszystkich.Jesteśmy z mężem nowymi mieszkańcami wspólnoty.Wświetle prawa jest to "duża "wspólnota 12 lokali.Pięcioro właścicieli. Dwoje właścicieli 52%(malżeństwo),jeden właściciel 36% i my dwoje właścicieli 12%(małżeństwo).Rozumiem,że w 'dużej" wspolnocie,która umową zawartą w formie aktu notarialnego nie powierzyła zarzadu osobie fizycznej lub prawnej,czynności zwyklego zarzadu wykonywać musi zarząd,a nie zarządca(art. 22 ust.1).Umowę tą musza podpisać wszyscy członkowie wspólnoty,co nie jest wymagane w przydadku uchwał.Wszystko ok.W takim razie co zrobić w sytuacji kiedy to własciciele 52%(małżeństwo) sami wybrali się zarzadem i podpisali szreg umów-(o zarządzanie/administrowanie, wyw. nieczystosci, energia itp. itd.)Wspólnotę traktuja jak swoja własność,a pozostałych włascicieli jak lokatorów.Nie rozumiem też dlaczego zaliczki wpłacamy lokalami mieszkalnymi, a nie udziałami.Udziałów mamy 7650/7650 czli 765m2,a oplacamy 672,40m2.Taką sytuację zastalismy.Proszę o wskazówki co w tej sytuacji zrobić.Dziękuję.

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] iga:[/cite]Jesteśmy z mężem nowymi mieszkańcami wspólnoty.
    to że jesteście mieszkańcami jest mało istotne, bo we wspólnocie "najważniejsi" są właściciele i i ilość samodzielnych lokali.
    [cite] iga:[/cite]W świetle prawa jest to "duża "wspólnota 12 lokali.
    Pięcioro właścicieli. Dwoje właścicieli 52% (malżeństwo) ,jeden właściciel 36% i my dwoje właścicieli 12%(małżeństwo).
    W twojej wspólnocie jet troje właścicieli (52, 36,12) chyba, że jest tzw rozdzielność majątkowa.
    [cite] iga:[/cite]Rozumiem,że w 'dużej" wspólnocie, która umową zawartą w formie aktu notarialnego nie powierzyła zarządu osobie fizycznej lub prawnej,czynności zwykłego zarządu wykonywać musi zarząd,a nie zarządca(art. 22 ust.1).
    Umowę tą muszą podpisać wszyscy członkowie wspólnoty,co nie jest wymagane w przypadku uchwał.Wszystko ok.
    W takim razie co zrobić w sytuacji kiedy to właściciele 52%(małżeństwo)
    sami wybrali się zarządem
    i podpisali szreg umów-(o zarządzanie/administrowanie,
    wyw. nieczystosci, energia itp. itd.)
    Wspólnotę traktują jak swoja własność, a pozostałych włascicieli jak lokatorów.
    Jak to się wybrali ?, jest na to jakaś uchwała właścicieli lokali? Jak to się odbyło?
    - Co rozumiesz pod określeniem "podpisali umowę o zarządzanie /administrowanie" .
    Kto z kim taka umowę podpisał (mąż z żoną)?
    [cite] iga:[/cite]Nie rozumiem też dlaczego zaliczki wpłacamy lokalami mieszkalnymi, a nie udziałami.
    Udziałów mamy 7650/7650 czli 765m2,a oplacamy 672,40m2. Taką sytuację zastaliśmy.
    Proszę o wskazówki co w tej sytuacji zrobić.
    Opłaty związane z utrzymanie nieruchomości wspólnej jak wyw. nieczystości, energia na NW, remonty NW, konserwację i przeglądy techniczne prawem przewidziane NW np. kominiarski itd. płaci się zgodnie z posiadanym udziałem w NW, a nie "od lokalu" czy po równo.

    Sytuacja, którą opisujesz jest nieprawidłowa i należy ją jak najszybciej zmienić zwołując zebranie właścicieli lokali (nie mieszkańców) i przedstawiając prawidłowe zasady funkcjonowania WM. Dobrze na takie zebranie zaprosić osobę, która zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami profesjonalnie lub prawnika od zarządzani nieruchomościami wspólnotowymi.

    W związku z tym, że jeden z właścicieli lokali posiada większość udziałów (52%) to decyzje w głosowaniach powinny zapadać z zastosowaniem głosowania, że każdy właściciel ma 1 głos - 1 właściciel = 1 głos (3 głosy to 100%) art. 23 UoWL
    art.23.
    2a. Jeżeli suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1 albo większość
    udziałów należy do jednego właściciela
    bądź gdy obydwa te warunki spełnione
    są łącznie, głosowanie według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden
    głos
    , wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie
    co najmniej 1/5 udziałów
    w nieruchomości wspólnej.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W związku z tym, że jeden z właścicieli lokali posiada większość udziałów (52%) to decyzje w głosowaniach powinny zapadać z zastosowaniem głosowania, że każdy właściciel ma 1 głos
    Skąd to wziąłeś, że "powinny"? Przeczytaj przepis, który sam cytujesz.
    Taki sposób głosowania wprowadza się na żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie co najmniej 20% udziałów. Jeżeli nie będzie takiego żądania, to nie można głosować metodą 1 właściciel = 1 głos. W omawianym przypadku takie żądanie może zgłosić wyłącznie małżeństwo posiadające 36% udziałów - albo samodzielnie, albo razem z igą i jej mężem - bo nie sądzę, żeby to zrobiło małżeństwo, które ma większość udziałów (52%).

    iga, mimo wszystko jesteś w niezłej sytuacji, ponieważ macie większościowego właściciela. Dzięki temu zawsze jest możliwe żądanie o głosowanie metodą 1=1. W ten sposób możecie blokować skrajne pomysły "zarządu". Możecie też podjąć uchwałę o odwołaniu ich z zarządu i powołaniu innej osoby (osób).

    W swoim poście wykazałaś, że orientujesz się w zasadach rządzących funkcjonowaniem wspólnot.
    Jednak nigdy nie zaszkodzi postudiować ustawę o własności lokali: http://lex.pl/bap/notariusz/Dz.U.2000.80.903.html :wink:
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam serdecznie i dzięki za odpowiedzi.Wcale się nie dziwię,że zadajecie tyle pytań.Tak właśnie wygląda rozmowa laika(w mojej osobie) z profesjonalistami.Otóż małżeństwo 52% ma rozdzielność majątkową. My z mężem 12% nie mamy rozdzielności majątkowej(czyli współwłasność) i samotny pan36%.To tyle jeżeli chodzi o udziały.Nigdy nie widziałam uchwały właścicieli o wyborze zarządu i jak to się odbyło.Umowę o zarządzanie małżeństwo 52% podpisali z firmą zarządzającą(spółka dwie panie z licencjami).Miesiac po zakupie naszego mieszkania, jeszcze w trakcie remontu zostaliśmy zaproszeni na pierwsze zebranie włascicieli.Na zebraniu byliśmy my,małżeństwo 52% i dwie panie z firmy zarzadzającej.Pana 36% nie było.Poinformowano nas o opłatach,terminach i że zarzadem są małzeństwo 52%,a zarzadcą owa firma(dwie panie z licencjami).Zapytali czy podpiszemy uchwałę o wyborze zarządu,który już istniał.Na moje pytanie czy nie lepiej by było gdyby zarząd składał się po jednej osobie z właścicieli,małzeństwo52% odpowiedziało iz nie ma to żadnego znaczenia ponieważ to oni mają 52% i tak czy tak przegłosują każdą uchwałę.Mój mąż powiedział że skoro państwo się na tym znaja to niech tak zostanie.I jeszcze zapytał czy będzie mógł na podwórku postawić garaż blaszany.na co odpowiedziano mu że nie ma żadnego problemu.I w ten oto sposób podpisaliśmy ową uchwałę.Po jakimś czasie dowiedzieliśmy się od pana 36%,iż zebranie było zwołane nieprawnie jego zdaniem,gdyż on ani poprzedni właściciele naszego mieszkani nie podpisywali żadnej uchwały o wyborze tegoż zarządu w osobach małżeństwo 52%.Dla mnie jest to wszystko kompletnie nie zrozumiałe.Dostalismy rowniez pismo iż posadowienie garażu na terenie wspólnoty może nastąpić tylko wówczas gdy zwiększą się nasze udziały we wspólnocie.To na razie tyle.Dzisiaj wybiore się do firmy zarządzającej i poproszę o statut prawny tej wspólnoty.Jak bedę wiedziała cos wiecej ,napewno do was napiszę.Czekam na wasze opinie i pozdrawiam.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano lipca 2011
    Z tego co piszesz wynika, że przede wszystkim powinnaś się porozumieć z panem 36%
    Najpierw wszystkiego się dowiedz, sprawdź, bo może wasza wspólnota dobrze gospodaruje. W tak małym gronie nie musicie być formalistami, jeśli współpraca dobrze się układa.
    Przy konfliktach łatwo nie będzie, bo przy 4 właścicielach (małżeństwo 52% ma rozdzielność) nikt nie ma powyżej 50%, więc 1 głos = 1 właściciel was nie dotyczy :cry:
    Tak więc płacenie udziałami staraj się załatwić polubownie, bo jak się nie da, to tylko sąd was czeka
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnoty nie mają statutów. Przede wszystkim dokładnie zapoznaj się z ustawą (link do ustawy w moim poprzednim poście).
    Rozdzielność majątkowa dotyczy ich lokalu. Każde z małżonków może swobodnie rozporządzać swoim udziałem w lokalu.
    Co do udziału w nieruchomości wspólnej to są dwie szkoły: Sądu Najwyższego (udział w nieruchomości wspólnej jest niepodzielny) i sądów wrocławskich (każdy ze współwłaścicieli lokalu może samodzielnie głosować cząstką udziału w nieruchomości wspólnej, wynikającą z iloczynu jego udziału w lokalu oraz udziału w NW, przypisanego do własności lokalu).
    Jeśli przyjąć wykładnię SN, to małżeństwo należy traktować jak jednego właściciela, wówczas wchodzi w grę głosowanie metodą 1 właściciel = 1 głos na żądanie 1/5 udziałowców (dla Was to dobrze). Jeżeli przyjąć wykładnię SO i SA we Wrocławiu, to nie macie większościowego właściciela (małżonkowie mają odrębne udziały i dopiero ich suma stanowi większość) i ta metoda nie wchodzi w grę (dla Was to źle).
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano lipca 2011
    iga, załóż, że państwo 52% nie znają tego sprzecznego orzecznictwa i podeprzyj się wygodniejszym dla siebie, zwłaszcza, że SN to brzmi super miarodajnie :wink:
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chyba nie tylko nie znają orzecznictwa, ale w ogóle nie kojarzą rozdzielności majątkowej ze swoim statusem we wspólnocie, skoro mówią, że mają większość i mogą sami wszystko przegłosować. Może rzeczywiście warto byłoby im wykazać, że ich pewność siebie nie ma mocnych podstaw. :smile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]
    W związku z tym, że jeden z właścicieli lokali posiada większość udziałów (52%) to decyzje w głosowaniach powinny zapadać z zastosowaniem głosowania, że każdy właściciel ma 1 głos
    Skąd to wziąłeś, że "powinny"? Przeczytaj przepis, który sam cytujesz. :wink:
    Powinny w przypadku zgłoszenia takiego wniosku przez 1/5 właścicieli lokali . Nie potrzeba podejmować uchwały udziałami o sposobie głosowania , tylko wystarczy taki wniosek złożyć przed głosowaniem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] iga:[/cite].Otóż małżeństwo 52% ma rozdzielność majątkową.
    No to pozamiatane .... dopóki nie będziecie mieli większości nad tym właścicielem to kicha...:cry::devil:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Wspólnoty nie mają statutów.
    ooooooo to jakaś nowość:devil: .:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Rozdzielność majątkowa dotyczy ich lokalu. Każde z małżonków może swobodnie rozporządzać swoim udziałem w lokalu.

    Co do udziału w nieruchomości wspólnej to są dwie szkoły: Sądu Najwyższego (udział w nieruchomości wspólnej jest niepodzielny) i sądów wrocławskich (każdy ze współwłaścicieli lokalu może samodzielnie głosować cząstką udziału w nieruchomości wspólnej, wynikającą z iloczynu jego udziału w lokalu oraz udziału w NW, przypisanego do własności lokalu).

    Jeśli przyjąć wykładnię SN, to małżeństwo należy traktować jak jednego właściciela, wówczas wchodzi w grę głosowanie metodą 1 właściciel = 1 głos na żądanie 1/5 udziałowców (dla Was to dobrze).
    Jeżeli przyjąć wykładnię SO i SA we Wrocławiu, to nie macie większościowego właściciela (małżonkowie mają odrębne udziały i dopiero ich suma stanowi większość) i ta metoda nie wchodzi w grę (dla Was to źle).
    kubuś z tym udziałem są związane lokale, samodzielne lokale oni mają ich ok 10 . (cała WM liczy 12) Nie jeden lokal.
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam ponownie.Wlaśnie dostałam od firmy zarządzającej kopie dwu uchwał: Uchwała nr2/2009 podejęta w trybie zebrania włascicieli lokali tworzacych Wspólnotę Mieszkaniową przy ul. .......w...... w sprawie wyboru zarządcy. Zarząd nieruchomosci w osobach(małżeństwo 52%) podjął uchwałę w sprawie wyboru Zarządcy nieruchomosci i dokonał wyboru....(i tu nazwiska pań z licencjami) i dalej cyt: Należy zaznaczyć,że w spotkaniu brał udział własciciel pan36% który odmówił głosowania,zaznaczajac że zarząd nad nieruchomoscią sprawują osoby upoważnione przez poprzedniego zarzadcę. I trzy podpisy włascicieli lokali (małżeństwo52%) bo oni podpisują sie w trzech osobach pan, pani i państwo. Uchwała nr3/2009 w sprawie ustalenia wysokosci zaliczek płaconych przez włascicieli lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową przy ul.......w ....... i podpisy włascicieli jak wyżej. Na moje pytanie gdzie w takim razie jest uchwała włascicieli o wyborze zarzadu pani odpowiedziała, że ona takiej uchwały nie posiada i że pewnie jest u państwa(małżeństwa52%) Trochę to dla mnie dziwne,ze firma zarządzajaca nie posiada tej ważnej uchwaly.
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moim zdaniem firma zarządzajaca powinna przejać całą dokumentację,nawet ze względu na to,iż kazdy właściciel ma prawo wgladu do dokumentacji wspólnoty.Mamy biegać po domach i szukać uchwał.W końcu te firmy opłacane są przez właścicieli i jakieś minimum powinny spełniać.Wygląda na to,że teraz mam prosić państwa(małżeństwo52%) o pokazanie mi tej uchwały. Co wy na to?
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano lipca 2011
    Możesz poprosić, a raczej wezwać do jej okazania. Państwo 52% łaski nie robią muszą okazać dokumenty dotyczące wspólnoty.
    Mnie zastanawia jedna sprawa, otóż jako wspólnota podlegacie UWL, więc pomimo, że Państwo 525% ma większość udziałów, to musi działać zgodnie z prawem.
    Według prawa nie mogą oni sobie rządzić jak chcą. Muszą zwołać zebranie (zebranie może zwołać dowolny członek WM posiadający 10% udziałów, więc Ty także) i na zebraniu formalnie przegłosować wszelkie uchwały. Nie mogą przedstawić wam, pozostałym członkom WM uchwał, czy umów.

    Jak najszybciej dogadaj się z Panem 36%, zwołajcie zebranie, zażądajcie głosowania 1=1 i odwołajcie państwo 52% z funkcji zarządcy wybierając nowy zarząd, na przykład Ty i Pan 36%.
    Im wcześniej Państwo 52% dowiedzą się, że w waszej WM tak naprawdę rządzicie we trójkę (państwo52%, Pan 36%, Ty) w równym stopniu, tym lepiej.
    Chyba Państwo 52% kopara opadnie na takim zebraniu :bigsmile: Jak podejrzewam nie mają oni wiele wiedzy o UWL i zarządzaniu.

    [align=right](...)admin[/align]
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A ja bym na początek darowała sobie przepychanki z wyborem zarządu i skupiła się na załatwieniu konkretnej sprawy z właściwym (udziałami) wyliczeniem sum zaliczek.
    Grzeczne pisemko do "zarządu" z łopatologicznym wyjaśnieniem, powołaniem się na paragraf uowl.
    Pozorowanie, że szanujesz wielką władzę "zarządu", a ż ą d a n i e działania zgodnego z uowl kierujesz do administratorek, którym wszyscy płacicie, by zgodnie z prawem was rozliczały. Możesz też zagrozić skargą do min. infrastruktury (wydaje licencje), ale uważam, że na początek nie warto z grubej rury, tylko na spokojnie, ale bardzo stanowczo.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] iga:[/cite] I trzy podpisy włascicieli lokali (małżeństwo52%) bo oni podpisują sie w trzech osobach pan, pani i państwo.
    Z tego co piszesz to chyba prawidłowo.
    Bo z tych 10 lokali trochę ma ON, trochę ma Ona, a trochę mają wspólnie.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] iga:[/cite] I trzy podpisy włascicieli lokali (małżeństwo52%) bo oni podpisują sie w trzech osobach pan, pani i państwo.
    Z tego co piszesz to chyba prawidłowo.
    Bo z tych 10 lokali trochę ma ON, trochę ma Ona, a trochę mają wspólnie.

    Nieprawidłowo. Nie ma znaczenia jeśli nawet posiadają lokale oddzielnie i wspólnie. Właścicieli jest dwoje.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano lipca 2011
    Jeżeli jakiś z lokali należy do majątku odrębnego któregoś z małżonków, to właściciel jest jeden.
    Tego oczywiście nie wiemy, ale to jest możliwe: jedne lokale zostały zakupione przez pana, inne przez panią, a jeszcze inne przez nich oboje na współwłasność ułamkową.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2011
    Nieprawidłowo. Nie ma znaczenia jeśli nawet posiadają lokale oddzielnie i wspólnie. Właścicieli jest dwoje.
    tylko w nagrodę :cactus2: za taka odpowiedź . Nie wprowadzaj ludzi w bład, bo za konsekwencje nie zapłacisz.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Jeżeli jakiś z lokali należy do majątku odrębnego któregoś z małżonków, to właściciel jest jeden.
    Tego oczywiście nie wiemy, ale to jest możliwe: jedne lokale zostały zakupione przez pana, inne przez panią, a jeszcze inne przez nich oboje na współwłasność ułamkową.

    Nie zrozumiałeś mnie Owner, być może nieprecyzyjnie się wyraziłem, raczej na pewno źle to zabrzmiało. Chyba nie sądzisz, że mogłem pisać o lokalu, który jest odrębną własnością jako o dwóch właścicielach w przypadku głosowania.
    Chodziło nie tyle o dwoje właścicieli, ile o dwa podmioty. Przecież na zebraniach i głosowaniach będą dwie osoby, nie jedna. Czy głos będzie oddawany za lokal jako odrębna własność jednego z małżonków, czy za lokal, który jest wspólny przy jednoczesnej odrębności, właścicieli będzie dwoje.
    [cite] KubaP:[/cite]
    Nieprawidłowo. Nie ma znaczenia jeśli nawet posiadają lokale oddzielnie i wspólnie. Właścicieli jest dwoje.
    tylko w nagrodę :cactus2: za taka odpowiedź . Nie wprowadzaj ludzi w bład, bo za konsekwencje nie zapłacisz.

    I po co to??
    Czy to nie jest trollowanie? Oczywiście , że jest.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy głos będzie oddawany za lokal jako odrębna własność jednego z małżonków, czy za lokal, który jest wspólny przy jednoczesnej odrębności, właścicieli będzie dwoje.
    Rzeczywiście, nie rozumiem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Edziu ;
    Przecież na zebraniach i głosowaniach będą dwie osoby, nie jedna.
    Czy głos będzie oddawany za lokal jako odrębna własność jednego z małżonków, czy za lokal, który jest wspólny przy jednoczesnej odrębności, właścicieli będzie dwoje.
    A co ma piernik do ... "małżeństwo" powinno dostać trzy karty do głosowania , bo są trzy formy własności.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nawet cztery, przecież za lokal wspólny, przy rozdzielności powinni dostać dwie karty.
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam wszystkich i oczywiście wielki dzięki również wszystkim.Tak macie rację.Część lokali należy do pana,część do pani i część do obojga razem(małżeństwo 52%).To tyle jeżeli chodzi o lokale ty państwa. Jeżeli chodzi zaś o uchwałę nr1 dotyczącą wyboru zarządu, mogło jej nie być u zarządcy gdyż jak się okazuje krążyła ona po sądach(wiadomość od pana 36%)Uchwała owa powstał w 2007r. po zniesieniu współwłasności i powstaniu wspólnoty mieszkaniowej.Wcześniej współwłasnością zarządzał zarządca sądowy.Państwo 52% uznali ,że skoro została zniesiona współwłasność to mogą się wybrać zarządem.I tak też zrobili,wybrali się sami bo nikt z pozostałych współwłaścicieli nie przyszedł na zebranie.W między czasie starali się o odwołanie zarządcy sądowego.Niestety sąd nie przychylił się do ich wniosku,gdyż zbyt pospieszyli się z odwołaniem zarządcy sądowego tłumacząc iż nie ma jeszcze wpisów do księgi wieczystej.Zarządca sądowy zarządzał do końca 2008r,po czym zrezygnował z pełnionej funkcji i wyjechał z kraju.Nomen omen zarządcą owym był właściciel mojego obecnego mieszkania.Mimo wszystko państwo 52% podpisali wszystkie umowy z różnymi dostawcami oraz firma zarządzającą.Pan 36% wytoczył sprawę sądowa państwu 52% i wygrał.Sąd uznał uchwałę z 2007r dotyczącą wyboru zarządu za nie istniejącą.Problem w tym,że my nic o tym nie wiedząc podpisaliśmy w sierpniu tą nieszczęsna uchwałę o wyborze zarządu (jak pisałam wyżej) .Pytając teraz pana 36% dlaczego nas wcześniej o tej sytuacji nie poinformował,powiedział ze głupio mu było zaczepiać nowych włascicieli i szkalować (małżeństwo 52%) w obawie że uznamy go jako niepoważnego lub jeszcze gorzej. Życzę wam miłego czytania tasiemca,Jeżeli coś z tego zrozumiecie,to tylko pogratulować.Bo dla mnie nadal jest to wszystko tak sobie zrozumiałe.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] iga:[/cite]Część lokali należy do pana,część do pani i część do obojga razem(małżeństwo 52%).To tyle jeżeli chodzi o lokale ty państwa.
    Czyli maiłem nosa w sprawie sytuacji właścicielskiej ....
    https://forum.zarzadca.pl/discussion/3235/dziwna-sytuacja/#Item_17
    [cite] iga:[/cite] Jeżeli chodzi zaś o uchwałę nr1 dotyczącą wyboru zarządu, mogło jej nie być u zarządcy gdyż jak się okazuje krążyła ona po sądach(wiadomość od pana 36%).
    I to jest błąd , żeby nie zostawić sobie kopii? Do sądu dostarcza się kopie dokumentów.
    [cite] iga:[/cite]Zarządca sądowy zarządzał do końca 2008r,po czym zrezygnował z pełnionej funkcji i wyjechał z kraju. Mimo wszystko państwo 52% podpisali wszystkie umowy z różnymi dostawcami oraz firma zarządzającą.
    tu bym tak nie ganił tej decyzji , działali w dobrej wierze w celu zabezpieczenie bieżących potrzeb bytowych użytkowników nieruchomości.

    [cite] iga:[/cite]Problem w tym,że my nic o tym nie wiedząc podpisaliśmy w sierpniu tą nieszczęsna uchwałę o wyborze zarządu (jak pisałam wyżej) .
    Pytając teraz pana 36% dlaczego nas wcześniej o tej sytuacji nie poinformował,powiedział ze głupio mu było zaczepiać nowych włascicieli i szkalować (małżeństwo 52%) w obawie że uznamy go jako niepoważnego lub jeszcze gorzej.
    To jest frycowe które płacicie,
    Bolączką wszystkich nowych właścicieli zaczynających przygodę z wspólnotami mieszkaniowymi, jest fakt braku kontaku (przed podpisaniem aktu notarialnego) z Zarządca nieruchomości w celu uzyskania informacji o bieżącej sytuacji we wspólnocie.
    Wywiad środowiskowy to podstawa wydawania dość sporej kasy.

    PS . Na przyszłość w swoich dość długich wypowiedziach, rób co 2-3 wersy , wers przerwy.
    Taka napisany tekst źle się czyta na telefonie komórkowym.:wink:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: jest fakt braku kontaku (przed podpisaniem aktu notarialnego) z Zarządca
    Nie tylko osobisty kontakt jest ważny, ale i zapoznanie się z treścią aktu notarialnego. Koniecznie (przynajmniej jeden dzień) przed jego podpisaniem !
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan 124-co ma do rzeczy akt notarialny.W moim akcie notarialnym jest tylko zakup mieszkania i to wszystko.Nie ma tam żadnej wzmianki o zarządzie czy zarządcach.Zresztą nasza wspólnota nie ma podpisanej umowy o zarządzanie aktem notarialnym.To tyle.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To tyle
    Niech i tak będzie...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.