zebranie wspólnoty
IKSI
Użytkownik
W 2007 r. deweloper skończył budowę. Z chwilą wyodrębnienia pierwszego lokalu powstała wspólnota mieszkaniowa. W akcie notarialnym powołano zarząd. I od tego momentu zaczyna się pewna niewiadoma. 26.09.2007 odbyło się zebranie wspólnoty. Brak jednak w dokumentacji zawiadomień o tym zebraniu, które powinny być wysłane do człnków spólnoty na tydzień przed zebraniem. W sytuacji, kiedy deweloper ustanawia zarządce nikt takimi "drobnymi" sprawami się nuie przejmuje. Na zebraniu podjeto dosyć istotne uchwały.
Mamy wiec sytuacje:
- w której uchybiono przepisom co do zasad zwołania zebrania
- gdyby zebranie zwołano zgodnie z przepisami to mamy dodatkowy tydzień. W tym dodatkowym tygodniu przybyło członków wspólnoty.
Jak te sprawy rozstrzygnąć?
W pierwszej sprawie, jeżeli nawet są uchybienia, to zapewne nic się nie da zrobic. Ale czy w drugiej sprawie nie doszło do pominiecia kilku właścicieli. Bo przecież na dzień podejmowania uchwał mamy kilku właściceli wiecej. Czy bierze sie pod uwagę tylko tych właśccieli, którzy są członkami na dzień powiadomienia o zebraniu, czy wszystkich którzy są członkami na dzień podejmowania uchwał. Wydaje się, że to drugie. Bo przecież zmienia się liczba udziałów dewelopera.
Mamy wiec sytuacje:
- w której uchybiono przepisom co do zasad zwołania zebrania
- gdyby zebranie zwołano zgodnie z przepisami to mamy dodatkowy tydzień. W tym dodatkowym tygodniu przybyło członków wspólnoty.
Jak te sprawy rozstrzygnąć?
W pierwszej sprawie, jeżeli nawet są uchybienia, to zapewne nic się nie da zrobic. Ale czy w drugiej sprawie nie doszło do pominiecia kilku właścicieli. Bo przecież na dzień podejmowania uchwał mamy kilku właściceli wiecej. Czy bierze sie pod uwagę tylko tych właśccieli, którzy są członkami na dzień powiadomienia o zebraniu, czy wszystkich którzy są członkami na dzień podejmowania uchwał. Wydaje się, że to drugie. Bo przecież zmienia się liczba udziałów dewelopera.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
" U. o w.l. nie uzależnia zdolności właścicieli lokali do podjęcia uchwał na zebraniu od jego należytego zwołania. Decydujące znaczenie ma treść woli wyrażona przez właścicieli lokali w podjętych uchwałach, a nie kwestie proceduralne. Nieprawidłowości w zwołaniu zebrania właścicieli lokali mogą być uznane za zasadną przyczynę unieważnienia uchwał na nim podjętych jedynie w sytuacji, gdy skarżący uchwałę właściciel wykazał, iż miały one wpływ na treść
konkretnej skarżonej uchwały, tj. spowodowało, iż treść uchwały jest niezgodna z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza interesy skarżącego uchwałę właściciela lokalu (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 stycznia 2007r., sygn. akt: II CSK 370/06; Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 13 grudnia 2006r., sygn. akt: I ACa 589/06).
Właściciele lokali nie są również związani treścią projektów uchwał przedstawionych w zawiadomieniu o zebraniu, wobec czego mogą podejmować także inne uchwały jak również modyfikować przedstawione wcześniej projekty (tak Sąd Najwyższy w ww. wyroku z dnia 11 stycznia 2007r.).
W tym miejscu należy przytoczyć tezę wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 18 stycznia 2006r., sygn. akt: I ACa 1152/05:
Zdolność zebrania właścicieli lokali do powzięcia uchwał nie jest uzależniona od jego należytego zwołania. Nadmiernie sformalizowana interpretacja przepisów dotyczących działania wspólnoty mieszkaniowej mogłaby prowadzić do istotnego ograniczenia właścicieli lokali w wykonywaniu prawa własności albo wręcz do paraliżu ich czynności ze względu na konflikty pomiędzy osobami pełniącymi funkcje zarządu wspólnoty. Istotne jest to, czy mimo uchybienia przepisom proceduralnym ustawy lub statutu, osiągnięty został cel, którego realizacji one służą."
Źródło : http://www.e-wspolnotamieszkaniowa.pl/index.php/uchwaly-wlascicieli-lokali/zaskarzanie-uchwal-wlascicieli-lokali
Każdą uchwałę możecie uchylić na kolejnym zebraniu, wnosząc taki projekt pod głosowanie. Nie musi on być ujęty w porządku obrad. Zresztą taki porządek właściciel mogą zmienić w każdej chwili.
Z drugie strony nikt nie może tłumaczyć się niewiedzą, każdy członek WM ma prawo dowiedzieć się, co się dzieje w WM.
W zasadzie to już tylko bicie piany, bo omawiana sprawa jest archiwalna: Co tu po upływie prawie 4 lat można rozstrzygać?