Własne c.o. a instalacja c.o. wspólna
slon38
Użytkownik
Mam taki problem.
w budynku gdzie jest 25 mieszkań - było ogrzewanie na piece kaflowe. 3 właścicieli wykonało indywidualne c.o. z pieców gazowych dwufunkcyjnych. W tym roku wspólnota podjęła uchwałę o przyłączenie instalacji centralnego ogrzewania do sieci miejskiej oraz o wykonanie instalacji c.o. w mieszkaniach sfinansowanej z funduszu remontowego.
Czy można w jakikolwiek sposób przymusić tych 3 właścicieli do przyłączenie się do wspólnej instalacji c.o. ewentualnie zabronić użytkować indywidualne .
Ewentualnie czy tym 3 właścicielom można pomniejszyć przypis na fundusz remontowy o część instalacji c.o. i czy musi być w tym celu podjęta uchwała.
Dziękuję za odpowiedzi
w budynku gdzie jest 25 mieszkań - było ogrzewanie na piece kaflowe. 3 właścicieli wykonało indywidualne c.o. z pieców gazowych dwufunkcyjnych. W tym roku wspólnota podjęła uchwałę o przyłączenie instalacji centralnego ogrzewania do sieci miejskiej oraz o wykonanie instalacji c.o. w mieszkaniach sfinansowanej z funduszu remontowego.
Czy można w jakikolwiek sposób przymusić tych 3 właścicieli do przyłączenie się do wspólnej instalacji c.o. ewentualnie zabronić użytkować indywidualne .
Ewentualnie czy tym 3 właścicielom można pomniejszyć przypis na fundusz remontowy o część instalacji c.o. i czy musi być w tym celu podjęta uchwała.
Dziękuję za odpowiedzi
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Za doposażenie części wspólnej budynku w instalację c.o. płacą wszyscy udziałami, bo ci indywidualiści też za 3-15 lat też mogą zechcieć z niej korzystać. Tak więc zwalnianie ich z kosztów nie wchodzi w grę.
Późniejsze opłaty za ogrzewanie miejskie - niestety, tez będą je pokrywać.
Były wyroki sądowe, że nawet jak ktoś sobie całkowicie zdemontował kaloryfery, to płacić musi
I od razu poradzę, żebyście uchwalili, że część wspólna instalacji c.o. kończy się na zaworach odcinających grzejnik. Odpadną wam w przyszłości kłopoty z wymianą kaloryferów.
co to jest NW - nieruchomość wspólna?
czy slon napisał gdziekolwiek, że zakładają ogrzewanie w mieszkaniach czy na klatkach schodowych?
slon, nowe ogrzewanie w mieszkaniach to tylko i wyłącznie inwestycja tych właścicieli, którzy wyrażą na to zgodę, nic tu nie wymyślisz.
Dlaczego niby pozostała trójka z zamontowanym ogrzewaniem c.o. ma się dokładać do nowego ogrzewania sąsiadów???
Poza tym za 2-5 lat właściciel (może nowy) może zmienić zdanie i podłączyć się do już istniejącej instalacji, za którą nie zapłacił.
Potem wm zacznie otrzymywać z ciepłowni faktury za ogrzewanie całego budynku. Jak je rozliczać?
Jeśli część wspólna instalacji będzie przebiegała przez lokale, to jak sprawdzić, kto się do niej podłączył a może po roku odłączył?
Tworzenie regulaminu rozliczeń z uwzględnianiem kosztów stałych (część wspólna, przenikanie ciepła przez ściany, lokale szczytowe, parterowe, itp.) to tylko proszenie się o przyszłe kłopoty i awantury.
Na parterze, na klatce schodowe, przy drzwiach do budynku, będzie grzejnik, by zniwelować różnice temperatur przy otwieraniu drzwi w okresie grzewczym. Na tej podstawi postawiłem tezę która opisałem wyżej.
Jeżeli chodzi o skróty (NW , ZW, WM , SM, ZP) to jako stary bywalec powinieneś wiedzieć, że chodzi o Nieruchomość Wspólną , Zarząd Wspólnoty, Wspólnotę Mieszkaniową, Spółdzielnię Mieszkaniową, Zarządce Przymusowego. itp.
bo ta cała nowa instalacja C.O. będzie nieruchomością wspólną,
jak wyżej, wymaga zgody wszystkich, bo to nie jest remont.
nie ma takiej możliwości bez zgody tych 3 właścicieli, to niemożliwe.
"Wykorzystanie środków z funduszu remontowego na inwestycję, niezależnie od stopnia jej użyteczności, nie tylko narusza wskazany przepis, lecz nadto godzi w interes wspólnoty, gdyż częściowo pozbawia jej środków zabezpieczonych na poczet kosztów prac niezbędnych do utrzymanie nieruchomości wspólnej w należytym stanie. Inwestycje i wszelkie prace zwiększające użyteczność nieruchomości wspólnych winny być pokrywane z odrębnych środków…” - Wyrok z dnia 18 czerwca 2008 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie I ACa 119/08"
Jak nie można zmusić właściciela lokalu do demontażu legalnej lokalowej instalacji grzewczej, tak też nie można go zmusić, by został współwłaścicielem nowej instalacji, która nie jest mu do niczego potrzebna.
Moim zdaniem w tym przypadku tak nie jest, ponieważ wspólnota przekroczyła swoje kompetencje. Uchwała, która prowadzi do ingerencji w cudzą własność, mimo niezaskarżenia w terminie, nie będzie obowiązywać.
Doposażą budynek, rozliczą koszt udziałami i jakie konsekwencje?