budynek gospodarczy
robert 69
Użytkownik
Jesteśmy współwłaścicielami kamienicy (wspólnota)-w granicach działki należącej do wspólnoty, są już dwa budynki gospodarcze (działka 400m2)
Jest nas dwóch właścicieli którzy nie posiadają nawet miejsca na składowanie opału.
Czy mam prawo do posiadania budynku gospodarczego i wybudowania go, jeżeli zgadzają się na to wszyscy właściciela wspólnoty?
W starostwie twierdzą że nie da się nic zrobić -bo prawo mówi do 500 m2 działki tylko dwa budynki gospodarcze.
Czy są jakieś odstępstwa od tego przepisu o dwóch budynkach gospodarczych na 500m2?!
Jest nas dwóch właścicieli którzy nie posiadają nawet miejsca na składowanie opału.
Czy mam prawo do posiadania budynku gospodarczego i wybudowania go, jeżeli zgadzają się na to wszyscy właściciela wspólnoty?
W starostwie twierdzą że nie da się nic zrobić -bo prawo mówi do 500 m2 działki tylko dwa budynki gospodarcze.
Czy są jakieś odstępstwa od tego przepisu o dwóch budynkach gospodarczych na 500m2?!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jeśli masz zgodę wszystkich członków WM, możesz zbudować budynek gospodarczy na terenie wspólnoty, lecz w twoim przypadku jest to sprzeczne z prawem budowlanym, więc nic nie zrobisz.
Nie ma żadnych odstępstw od tego artykułu niestety.
Co sadzisz na pomysł wykupienia gruntu na własność pod przyszłym bg (wiec wybudowanie bg na gruncie użytkowanym wieczyście) 500m2 nie będzie miało zastosowania?
Mamy jeszcze drugi pomysł-grunt WM stanowi współwłasność -sąsiedzi(współwłaściciele) nie maja nic przeciwko budowie garażu,czy było by możliwe postawienie,, blaszaków,, (nie związanych na stale z gruntem)i uzyskanie pozwoleń na budowę garaży.
Może ktoś ma lepszy pomysł na tę zaporę z m2.
Odpowiadając na;Skoro cała działka gruntu ma powierzchnię 400 m2, to jak sobie wyobrażasz, że kawałek wykrojony dla Ciebie będzie miał ponad 500 m2?
Wiec -mam prawo do budynku gospodarczego -i nie mam- bo gruntu zbyt mało!?
Co to za prawo WM -jak na 6 rodzin dwie mogą mieć budynki gospodarcze-a pozostali to szopki z drewna pobudowali na składowanie opału -lub tak jak my blaszaki jako zło konieczne.
Grunt naszej WM jest współwłasnością.
Skoro tak jest, że jedni mają budynki gospodarcze, a drudzy szopki lub blaszaki, widocznie taki jest stan prawny. Musiało to być wcześniej w waszej wspólnocie ustalone. Nie wyobrażam sobie by ktoś na gruncie wspólnoty pobudował sobie budynki gospodarcze bez wiedzy i zgody innych.
Czy nie jest tak, że każdy dysponuje swoją częścią gruntu wyłącznie dla siebie i dlatego jedni mają budynki, a drudzy szopki?
U nas też tak jest-kto "kiedyś"(np.30 lat temu wybudował ten ma ).
Prawo zabrania i nie można tego przeskoczyć -a i ludziska maja rożne fanaberie-sąsiad sąsiadowi:devil::devil:-...
Opcja nr 1: może te istniejące nie mają tyle i można je rozbudować, zamiast kombinować, jak wcisnąć trzeci.
Opcja nr 2: dokupić trochę terenu.
Opcja nr 3: podzielić działki.
Opcja nr 4: Jeśli nie da się już zwiększyć powierzchni zabudowy, to można jeszcze rozważyć nadbudowę (pięterko), albo piwniczkę, np. na wino. Zwiększysz powierzchnię użytkową bez zwiększania powierzchni zabudowy, a przecież o to chodzi, nie?
Pozdrawiam.
Raczej nie o to chodzi. Robertowi zależy na budowie garażu, z tego co zrozumiałem.
Prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem będzie postawienie garażu blaszaka, który nie wymaga pozwolenia na budowę.
Swoja drogą-:confused: ten przepis o budynkach gospodarczych nadaje się tylko do ''lamusa''(jeżeli chodzi o WM):wink: