wyjście na dach z mieszkania prywatnego
czesio67
Użytkownik
Witam wszystkich.
Posiadam mieszkanie własnościowe w domu 3-rodzinnym o trzech kondygnacjach. Moje mieszkanie jest na strychu z którego kiedyś było wyjście na dach. W trakcie remontu wymieniłem wyłazy dachowe na okna dachowe nie zastanawiając się jak to kiedyś będzie. Ale teraz okazuje się, że przy każdych czynnościach z obsługą dachu i kominów stado "fachowców" w zabłoconych buciorach lata mi po mieszkaniu a ja muszę po nich sprzątać (o wtykaniu nosa we wszystkie kąty nie wspomnę). Czy prawo nakazuje obowiązek wpuszczenia takiej obsługi do mojego mieszkania (jeśli tak to jakie?) czy raczej wspólnota powinna wykonać wyłaz dachowy w innym miejscu, np. bezpośrednio z klatki schodowej? Pozdrawiam.:cry:
Posiadam mieszkanie własnościowe w domu 3-rodzinnym o trzech kondygnacjach. Moje mieszkanie jest na strychu z którego kiedyś było wyjście na dach. W trakcie remontu wymieniłem wyłazy dachowe na okna dachowe nie zastanawiając się jak to kiedyś będzie. Ale teraz okazuje się, że przy każdych czynnościach z obsługą dachu i kominów stado "fachowców" w zabłoconych buciorach lata mi po mieszkaniu a ja muszę po nich sprzątać (o wtykaniu nosa we wszystkie kąty nie wspomnę). Czy prawo nakazuje obowiązek wpuszczenia takiej obsługi do mojego mieszkania (jeśli tak to jakie?) czy raczej wspólnota powinna wykonać wyłaz dachowy w innym miejscu, np. bezpośrednio z klatki schodowej? Pozdrawiam.:cry:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Przed scaleniem mieszkań wyjście na dach było z części wspólnej.
Teraz po scaleniu pewnie też "wszedłeś w posiadanie" /zawłaszczyłeś teren przed tymi lokalami robiąc sobie tzw przedpokój / łącznik.
Czy dobrze domniemam?
[align=right](...) admin[/align]
Dlaczego tak uważasz? Moim zdaniem jednak właściciel lokalu.
Czy ty byleś pierwszym, który wyłupił obydwa lokale? Czy kupowałeś już po wyodrębnieniu innych lokali?
Ja na miejscu Czesia zaproponowała bym wspólnocie pokrycie połowy kosztów.
Co się stanie, jak Czesio na wakacje wyjedzie a w tym czasie trzeba będzie pilnie wejść na dach? Włamią się? Czyli i Czesio i wspólnota mają interes w zrobieniu tego nowego wejścia na dach
Pozdrawiam.
Czesio może ten właz zamknąć, by uniemożliwić wejście do niego od strony dachu. To tańsze rozwiązanie.
Chciałbyś mieć taki właz w swoim mieszkaniu? Raczej nie uwierzę, że tak. Chciałbyś, żeby Ci ktoś skakał po tym włazie np. w środku nocy? Albo, żeby Ci wchodził przez taką klapę do domu? No, bo chyba nie chcesz zasugerować, że klapa zamknięta na skobel i kłódkę, to jest jakiś problem.
Pozdrawiam.
Czy ówczesny właściciel budynku wyraził na to zgodę? Czy istnieje jakaś dokumentacja projektowa, z której wynika usytuowanie włazu po dokonaniu adaptacji, czy były jakieś uzgodnienia odnośnie włazu?
Mniej więcej wiem już o co chodzi. Dzięki za podpowiedzi.