Kłopotliwy właściciel mieszkania...
grazyna35
Użytkownik
Witam.
Proszę o porade.W naszej W.M. liczącej 50 lokali mieszkalnych mieszka jeden właściciel który swoim zachowaniem narusza Art.13 Ustawy o własności lokali, polega to na tym, że właściciel lokalu nikogo nie wpuszcza do mieszkania.Odbywają się okresowe przeglądy instalacji gazowe, instalacji kominowo - wentylacyjnej,odczyty wodomierzy, pomierników zurzytego ciepła a właściciel lokalu nikomu nie nie udostępni lokalu do dokonania niezbędnych czynności. Zadne romowy tłumaczenia nie przekonują go, pisma polecone jakie mu wysyłamy wracają do nas powrotnie, gdyż on ich nie przyjmuje. Brak dokonanych przeglądów w tym mieszkaniu do którego nikogo nie wpuszcza stanowi w pewnym stopniu zagrożenie dla pozostałych mieszkańców.
Proszę o podpowiedz co zrobić w takim przypadku.
Proszę o porade.W naszej W.M. liczącej 50 lokali mieszkalnych mieszka jeden właściciel który swoim zachowaniem narusza Art.13 Ustawy o własności lokali, polega to na tym, że właściciel lokalu nikogo nie wpuszcza do mieszkania.Odbywają się okresowe przeglądy instalacji gazowe, instalacji kominowo - wentylacyjnej,odczyty wodomierzy, pomierników zurzytego ciepła a właściciel lokalu nikomu nie nie udostępni lokalu do dokonania niezbędnych czynności. Zadne romowy tłumaczenia nie przekonują go, pisma polecone jakie mu wysyłamy wracają do nas powrotnie, gdyż on ich nie przyjmuje. Brak dokonanych przeglądów w tym mieszkaniu do którego nikogo nie wpuszcza stanowi w pewnym stopniu zagrożenie dla pozostałych mieszkańców.
Proszę o podpowiedz co zrobić w takim przypadku.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Napisz do PINB donos na krnąbrnego właściciela, że żyjecie na "bombie".
Wykombinować (uchwała?), że przy braku odczytu wodomierzy i podzielników ciepła są wysokie opłaty na zaliczkę
Np. jak macie odczyt wodomierza dwa razy do roku, to dwa kolejne braki odczytu (nieudostępnienie) zwiększa zaliczkę o 50% tytułem zabezpieczenia ewentualnych niedopłat
Zasadę musisz wymyślić jedną dla wszystkich, nie tylko dla tego jednego opornego
To bardzo rzadko stosowane uprawnienie wspólnot. Ale nie jest to niemożliwe.
To samo można uchwalić w przypadku ciepła, niech zacznie płacić podwójnie, może zmięknie.
Dokonywanie okresowych przeglądów instalacji w lokalu to tak naprawdę obowiązek właściciela a nie wspólnoty mieszkaniowej, w świetle obowiązujących przepisów właściciel nie ma obowiązku udostępniać swojego lokalu, za wyjątkiem takich sytuacji jak: przeprowadzenie konserwacji, remontu lub usunięcie awarii w nieruchomości wspólnej a także wyposażenie budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje.
Skoro nie pozwala na dokonanie odczytu, to proszę, tak jak napisała Koziorożka, tego właściciela rozliczać wg. zużycia średniego -stosownie do podjętej uchwały.
Odnośnie bezpieczeństwa - wydaje mi się, że zawiadamianie dostawcy gazu w tej sytuacji niewiele zmieni, ponieważ dostawca nie jest upoważniony do dokonywania kontroli stanu technicznego lokalu.
Kompetentny do załatwienia takiej sprawy byłby raczej nadzór budowlany, który na podstawie art. 65 ustawy Prawo budowlane może żądać od właściciela lokalu okazania dokumentacji związanej ze stanem technicznym lokalu ("Właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany udostępniać dokumenty, o których mowa w art. 64 ust. 3, przedstawicielom właściwego organu oraz innych jednostek organizacyjnych i organów upoważnionych do kontroli utrzymania obiektów budowlanych we właściwym stanie technicznym oraz do kontroli przestrzegania przepisów obowiązujących w budownictwie").
Proponuję zatem zwrócić się do nadzoru budowlanego, aby dokonał kontroli przestrzegania prawa budowlanego przez właściciela lokalu.
Mam odmienne zdanie . Za bezpieczeństwo w całej nieruchomości odpowiada Wspólnota .
Nie można dopuścić do tego , że nie kumaty właściciel będzie źródłem utraty zdrowia i mienia innych współwłaścicieli nieruchomości.
""Czekaj Tatka latka" ...a zagrożenie może rosnąć ...:bigsmile::bigsmile:
Odcięcie gazu przez dostawce na wniosek Wspólnoty , uzdrawia sytuacje i przywraca do pionu krnąbrnego właściciela lokalu.
Sprawdzone w realu .
Ja z kolei wiem o innych praktykach (zwykle odmawia w takich sytuacjach ), dlatego należy sprawę zgłosić do nadzoru.
KubaP - wskaż nam maluczkim miasto w ktorym dostawca gazu odcina gaz na wniosek wspolnoty.Chętnie to sprawdzę. Przeczytaj sobie swoją umowę na dostarczanie gazu , to ciekawy dokument i wielce pouczający. Jak dostawca odetnie gaz , niezgodnie z umową, zaplaci odszkodowanie i wysoką karę z Urzędu Ochrony Konsumentow.Opowiadasz mrzonki. Ja jako Zarząd chcialbym mieć takie uprawnienia, ale byłbym wówczas wazny, a ile mnie musialby "krnąbrny wlaściciel" prosić o zezwolenie na przywrocenie dostaw.A może tę wiedzą masz z licznych posiedzeń sądowych i orzeczeń.?Więcej powagi.
Zarządca - w tym wypadku wydaje Ci się żle. Dostawca nie kontroluje stan techniczny lokalu, ale ma prawo kontrolować instalację gazową (umowa) Tu daleś czadu. Wlaściciel lokalu to nie to samo co wlaściciel obiektu. Zachęcam do przeczytania Prawo Budowlane , i kompetencje Inspektora Nadzoru Budowlanego. To ciekawa lektura, z której jasno wynika, że wlaściciel mieszkania NIE MUSI DOKONYWAĆ ŻADNYCH PRZEGLĄDÓW I KONTROLI W SWOJEJ WLASNOŚCI.
Co do meritum.Wlaściciel we wspólnocie grazyna35 nie lamie prawa, może to mruk, odludek, samotnik. Może to dziwactwo, ale nie straszcie licytacją mieszkania.Jego dziwactwo powinno go więcej kosztować, odpowiednie uchwaly, listo polecone odnośnie przeglądów i d... kryta. Problemy sie pojawią jak przyprowadzi 100 kotów!:bigsmile:
No tak, mój błąd.
Przyznam, że nie rozumiem tej wypowiedzi.
A grażyna35 zrozumiała.
1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę kontroli:
1) okresowej, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:
a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,
b) instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,
c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych
Jeżeli nadal uważasz ,że nastąpilo naruszenie art. 13 uowl, to trudno, uważam ,że go nie rozumiesz , i nie odróżniasz części wspólnej od własności.W naszym kraju "olbrzymia" większość budynków nie przeprowadza należnych kontroli i przeglądów. W budynkach komunalnych to standard, wynikający z braku "kasy". To nie oznacza ,że ja to pochwalam. U siebie we WM, od 5 lat, przeprowadzam m.in. przeglądy gazowe w "budynku" od zewnętrznego przylącza do liczników indywidualnych. To jest ustawowy obowiązek. Mamy uchwalę, która rozszerza ten przegląd o lokale wlaścicieli, i nawet więcej (dla bezpieczeństwa) , w przypadku nieszczelności na "rurach" naprawiamy to na koszt wspólnoty.Prawdę powiedziawszy jest to bezprawne, ale "logiczne".Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś odmawiał za "frico" dokonania 2-min. pomiaru. Ale i takie przypadki występują.Dwa lata temu, w administrowanej przeze mnie sąsiedniej WM, nastąpil w obecności wlaściciela wybuch gazu, gdzie wylecialy mu wszystkie okna.I co najdziwniejszego, trzy miesiące wcześniej byl przegląd gazowy i kominowy, a piecyk był po przeglądzie rocznym? Wybuch nastąpił "prawdopodobnie " z winy niewlaściwego użytkowania piecyka.W papierach grało, i co? Nie nastąpila katastrofa budowlana, więc zero reakcji z PINB.Gazownia przyjechala, zdjęla licznik i koniec jej roli.Nikt nie wymagal ode mnie pokazania książki budowlanej i protokolów. To jest chory system, nie ma ofiar , nie ma problemu.Mnie się to bardzo nie podoba, ponieważ sprowadza moją rolę PREZESA jedynie do roli "ciecia".Jeżeli art. 13 nie zostanie "rozszerzony" to nic się nie zmieni.
Pruszków - poczekajmy na wyniki śledztwa, może wyjdzie na jaw nastepny "amator-pirotechnik" albo bomber
Ja również nie rozumiem o jaki Pruszków chodzi???:shocked:
PS może chociaż Grazyna35 nam wytłumaczy jeśli rozumie...?
Niestety KubaP jest liderem nie tylko klasyfikacji ilości postów na forum w lipcu.
Przede wszystkim jest liderem postów, których wielu userów nie rozumie. Lideruje także w klasyfikacji ilości postów, których sam nie potrafi wytłumaczyć i uzasadnić:bigsmile:
wybuch gazu w Pruszkowie.
Skutek eksplozji w mieszkaniu na Al. Wojska Polskiego 31 w Pruszkowie dnia 29-07-2011 około godziny 20:30.
materiał filmowy: MFeder / Youtube
Inna sprawa, ile to wspólnego z wątkiem??
materiał filmowy 13.11.11: MarciasOne / Youtube
Jedna osoba zginęła, a dziewięć zostało rannych, w tym dwie ciężko, w wybuchu gazu,
do którego doszło w niedzielę nad ranem w bloku w Gliwicach.
Zawaliły się część zewnętrznej ściany i fragment jednego ze stropów informuje TVP Info.