szczelność przewodu kominowego poniżej wlotu z paleniska

czesio67czesio67 Użytkownik
Witam.
Mam kominek podłączony do komina mniej więcej na wysokości 12m od podstawy. Na wysokości ok. 4m od podstawy (czyli około 8m poniżej wlotu kominka) pojawiło się pęknięcie w otynkowaniu komina.
Czy w tej sytuacji mogę bezpiecznie użytkować kominek, czy też kominiarz ma prawo zakazać jego używania?

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Takie opinie wydaje kominiarz , tu na forum bez oględzin będzie tylko gdybanie.
  • Opcje
    czesio67czesio67 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No ale nawet gdybanie. Chodzi o kwestie czy można zakazać używania kominka w takiej sytuacji? Przecież dym nie leci do dołu tylko do góry, bo każdy komin musi mieć odpowiedni ciąg. A ten komin ma ciąg. Jak to jest. Czy może zaleć to od dobrej woli kominiarza czy też "praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb"?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Najpierw jednak trzeba stwierdzić, co jest przyczyną pęknięcia. Następnie, czy to powoduje nieszczelność przewodów kominowych - w szczególności przewodu, do którego jest podłączony Twój kominek.

    Owszem, może nastąpić wyłączenie z użytkowania - nie tyle kominka, co komina.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] czesio67:[/cite] A ten komin ma ciąg. Jak to jest.
    Czy może zaleć to od dobrej woli kominiarza czy też "praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb"?
    Tam gdzie jest czynnik ludzki , to dobra wola ma ogromne znaczenie.
    Jednak ja bym się nie bał wezwać kominiarza, niech sprawdzi czy ten komin nie zagraża bezpieczeństwu w użytkowaniu. Bezpieczeństwo jest najważniejsze.
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przecież dym nie leci do dołu tylko do góry, bo każdy komin musi mieć odpowiedni ciąg.
    Dym leci tam, gdzie leci powietrze, które jest nośnikiem dla tego dymu. Przy prawidłowo działającym kominie rzeczywiście dym "leci" do góry. Jednakowoż, działanie komina o ciągu naturalnym jest uzależnione od kilku rzeczy, a między innymi od warunków atmosferycznych (w szczególności ciśnienia atmosferycznego), temperatury spalin, czy ich składu chemicznego. Może się zdarzyć mocny ciąg, słaby ciąg, może się też pojawić ciąg wsteczny. Bardzo trudno określić, jak zachowają się spaliny w zróżnicowanych warunkach. Przede wszystkim chodzi tu oczywiście o silnie toksyczny tlenek węgla, który powstaje podczas spalania niezupełnego, czyli dokładnie wtedy, gdy są problemy z ciągiem kominowym, generującym deficyt tlenu.

    Nie mam cienia wątpliwości, że z opisanego powyżej powodu przewód kominowy powinien być wyłączony z eksploatacji do czasu jego uszczelnienia. Kominiarz nic tu nie poradzi i nie powinien mieć ani wyboru, ani dylematów. Kominiarz nie ma przygotowania zawodowego, wiedzy, ani umiejętności, aby ocenić, czy wystąpi realne zagrożenie, czy nie. Nie jest też jego rolą zabawa w zgadywacza, lub wróża.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kominiarz stwierdza szczelność komina lub jej brak, należy go wezwać lub zgłosić zarządcy dla własnego i sąsiadów bezpieczeństwa.
  • Opcje
    czesio67czesio67 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    OK. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.