Przeciek w mieszkaniu. Czy można za nie nie płacić ?
Sydney
Użytkownik
Mieszkam na ostatniej kondygnacji w bloku w mieszkaniu w którym, od początku odebrania (10 lat temu) są przecieki. Wcześniej przy odbiorze mieszkania zgłaszałem ten problem deweloperowi od którego kupiłem mieszkanie. Deweloper wykonał jakieś prace naprawcze w uzgodnieniu ze wspólnotą i zarządcą jakieś 5 lat temu, które nie przyniosły rezultatu. Cały czas zgłaszam wspólnocie i zarządcy problem z zaciekami na sufitach. Zarządca wykonuje co raku bezskuteczne prace na dachu po których nadal po opadach deszczu i sniegu pojawiają się zacieki. W międzyczasie wykonałem kilka remontów mieszkania na swój koszt. Proszę o informację jak zmusić i kogo do skutecznego usunięcia usterki. Czy w czasie kiedy mieszkanie jest zalewane -niepełnowartościowe- mogę za nie nie płacić wspólnocie czynszu? Czy mogę żądać od wspólnoty zwrotu kosztów za remonty?
Dziękuję z góry za pomoc. Sydney
Dziękuję z góry za pomoc. Sydney
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jeśli masz ubezpieczone mieszkanie to bym zgłosił to do ubezpieczyciela niech dochodzi roszczeń od Wspólnoty (albo z polisy ubezpieczeniowej Wspólnoty).
Jeśli nie masz ubezpieczenia to musisz sam się tym zająć. Według mnie Wspólnota powinna pokryć koszty tych remontów, chyba że z jakiegoś powodu za przecieki nadal jest odpowiedzialny jeszcze deweloper.
Moim zdaniem powinna Pani wystąpić do sądu o nakazanie przeprowadzenia remontu dachu oraz o odszkodowanie za poniesione straty.
Natomiast uważam, że brak jest podstaw do odmowy zapłaty dopóki sąd nie zasądzi odszkodowania.
Czy ubezpieczyła Pani lokal?
Zarządco, Sydney to Pan, a nie Pani
A, to Pana Sydneya bardzo zatem przepraszam.