Zmiana ogrzewania w mieszkaniu

Selma

Witam wszystkich i proszę bardzo o odpowiedz, mieszkam w małej wspólnocie / 6 mieszkań / wszystkie wykupione,w tym również i moje własność hipoteczna, wszyscy właściciele mają mają inne ogrzewanie w mieszkaniach, jedni gazowe, inni elektryczne / ja mam elektryczne od roku 1995/.Chcę zmienić swoje ogrzewanie na gazowe, nadmieniam iż mam ciepłą wodę z piecyka gazowego , jak i inni właściciele w domu. Mieszkam na II piętrze pod dachem, więc takie sprawy jak dostępność do komina , a w nim osobnego kanału wentylacyjnego rozwiązano 30 lat temu zasiedlając ten budynek.Moje pytanie, czy na zmianę mojego ogrzewania muszą wyrazić zgodę wszyscy, czy większość, czy te ew. prace za które tylko ja płacę przekraczają zwykły zarząd, czy wreszcie mogę tylko ich o tym poinformować na tablicy ogłoszeniowej / mamy paskudnie złośliwą sąsiadkę, która od lat nam robi pod górkę / Dziękuję i czekam

koziorozka

W jaki sposób twój rodzaj ogrzewania ma wpływ na pozostałych sąsiadów? Ja takiego nie widzę.
Jeśli żaden, to nawet potrzeby informowania także nie widzę - poza grzecznościowym przeproszeniem za remontowe hałasy

Selma

Żaden, ale są przepisy, uchwały, i sąsiadka co lata po urzędach i donosi

koziorozka

Jakie przepisy?
Uchwały dotyczące twojego lokalu? Olej
Sąsiadka i urzędy. Jak nie łamiesz przepisów - olej

Zarządca

[cite] Selma:[/cite]Moje pytanie, czy na zmianę mojego ogrzewania muszą wyrazić zgodę wszyscy, czy większość, czy te ew. prace za które tylko ja płacę przekraczają zwykły zarząd, czy wreszcie mogę tylko ich o tym poinformować na tablicy ogłoszeniowej / mamy paskudnie złośliwą sąsiadkę, która od lat nam robi pod górkę / Dziękuję i czekam

Na montaż pieca gazowego potrzebne jest przecież pozwolenie na budowę, projekt i oczywiście zgoda wspólnoty mieszkaniowej, tej sąsiadki również, bo to mała wspólnota.

Selma

Czyli nic nie zrobię przez złośliwą babę.Miałam nadzieję, że durnowate przepisy zostały zmienione, że jak już to decyduje większość.:cry::cry::cry:

Zarządca

[cite] Selma:[/cite]Czyli nic nie zrobię przez złośliwą babę.Miałam nadzieję, że durnowate przepisy zostały zmienione, że jak już to decyduje większość.

Trzeba z ową babą się zaprzyjaźnić, tym bardziej wskazane, że to mała wspólnota.

MirekL

Zarządca -

Na montaż pieca gazowego potrzebne jest przecież pozwolenie na budowę, projekt i oczywiście zgoda wspólnoty mieszkaniowej, tej sąsiadki również, bo to mała wspólnota.

Skąd masz te informacje?
:bigsmile:

owner

1) Z ustawy Prawo budowlane.
Art. 29 wylicza rodzaje budów oraz robót budowlanych, które nie wymagają pozwolenia na budowę. Nie zawiera on punktu o przebudowie instalacji gazowej ani o budowie instalacji gazowego systemu grzewczego. Jeśli zatem takie roboty budowlane nie zostały wyłączone z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę, to temu obowiązkowi podlegają.

2) Z praktyki.
Zakładałem ogrzewanie gazowe. Musiałem mieć projekt, pozwolenie na budowę, zgodę innych właścicieli itp.

"Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: (...)
2. Pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na: (...)"

MirekL

owner - muszę przyznać ,że nie rozumiem tego wpisu. Ale chyba Ty wiesz najlepiej ,że ja dużo rzeczy nieroz:bigsmile:umiem.
selma - jeżeli problem nadal cię interesuje to się odezwij.:bigsmile: