Pytanie od Zdesperowanej - Proszę o pomoc
Zdesperowana
Użytkownik
Witam,
Mam pytanie odnośnie problemu, który mam z administracją naszej wspólnoty mieszkaniowej. Kamienica ma 4 kondygnacje. Współlokatorzy wykazują minimalne zainteresowanie tym, co się dzieje w kamienicy, co niestety nasza administracja bezwzględnie wykorzystuje nie robiąc nic, ponad absolutne minimum. Na usunięcie jakiejkolwiek awarii czekamy miesiącami, moje pisma, maile skierowane do w/w administracji pozostają bez odpowiedzi.
W związku z czym, po moich wielokrotnych prośbach ( pozostałych bez odpowiedzi ) o naprawę cięknącego kranu ( na zwenątrz budynku ) wysłałam do administracji pismo w którym oświadczyłam,że jeśli do końca miesiąca usterka nie zostanie naprawiona, wezwę hydraulika i sama zapłacę za naprawę, fakturę za usługę prześlę do administracji i nie zapłacę za fundusz remontowy aż wyrównają sie koszty naprawy.
Proszę o fachową radę, czy jest to dobra metoda wymuszenia na administracji, żeby ta zajęła się tym, za co jej płacimy ( fundusz remontowy ),
Pragnę od razu zaznaczyć, że lokatorzy nawet nie myślą o zmianie zarządcy ( bo im się poprostu nie chce ) !
Dziękuję za odpowiedź !
Pozdrawiam,
Zdesperowana
Mam pytanie odnośnie problemu, który mam z administracją naszej wspólnoty mieszkaniowej. Kamienica ma 4 kondygnacje. Współlokatorzy wykazują minimalne zainteresowanie tym, co się dzieje w kamienicy, co niestety nasza administracja bezwzględnie wykorzystuje nie robiąc nic, ponad absolutne minimum. Na usunięcie jakiejkolwiek awarii czekamy miesiącami, moje pisma, maile skierowane do w/w administracji pozostają bez odpowiedzi.
W związku z czym, po moich wielokrotnych prośbach ( pozostałych bez odpowiedzi ) o naprawę cięknącego kranu ( na zwenątrz budynku ) wysłałam do administracji pismo w którym oświadczyłam,że jeśli do końca miesiąca usterka nie zostanie naprawiona, wezwę hydraulika i sama zapłacę za naprawę, fakturę za usługę prześlę do administracji i nie zapłacę za fundusz remontowy aż wyrównają sie koszty naprawy.
Proszę o fachową radę, czy jest to dobra metoda wymuszenia na administracji, żeby ta zajęła się tym, za co jej płacimy ( fundusz remontowy ),
Pragnę od razu zaznaczyć, że lokatorzy nawet nie myślą o zmianie zarządcy ( bo im się poprostu nie chce ) !
Dziękuję za odpowiedź !
Pozdrawiam,
Zdesperowana
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Każdy ze współwłaścicieli może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa.
Podjęte przez Panią działania (wezwanie na piśmie dla celów dowodowych, wyznaczenie terminu, etc.) są prawidłowe.
Sposób rozliczenia - potrącenie uiszczonej za usługę kwoty z należnościami z tytułu opłat na koszty zarządu (fundusz remonty), też znajduje oparcie w prawie. Oczywiście faktura powinna byc wystawiona na wspólnotę mieszkaniową.
W zasadzie wspólnota powinna obciążyc zarządzającego kosztami wody, która wyciekła z nieszczelnego kranu.
Pozdrawiam serdecznie