zalanie sufitu zima ostatnie piętro

jaros

opisze problem: mieszkam na ostatnim pietrze w bloku (IV pietro). Kiedy przychodzi zima, a dokładnie kiedy na dachu zalega snieg i lód...i przyjdzie kilka dni słabej odwilży ....zaczyna sie problem.... dach ma oczywiscie lekki spad....w pokojach, które usutuowane są po stronie bloku, w kierunku którego biegnie spad.... pojawia się mokry pas w mieszkaniu, wzdłuż całej szerokości pokoju (nad oknem-czyli na ścianie i na suficie). Pas ma szerokość około 30 cm i jest prawie idealnie równy. Nadmienie tylko , iż rynny i papa na dachu była wymieniana niecałe dwa lata temu.
moje pytania:

1. zarządca mówi, że problemem jest skraplanie sie wody pod powierzchnią dachu (papy)....i kiedy mieszkanie jest ogrzewane w zimie woda schodzi i skrapla sie w mieszkaniu. Podobno opierzenia rynien jest w porządku-tak twierdzi zarzadca
2. czy jezeli danego problemu nie uda sie wyeliminować, czy możliwe jest , aby zarządca obniżył nam koszty ogrzewania? podobno potrzebna jest petycyja, w której ponad 50% mieszkanców wspolnoty poprze wniosek, aby nam obniżyć koszty ogrzewania z tego tytułu, a podwyższą wtedy koszty ogólne całej wspolnoty? lub dany wniosek musi być przeglosowany na zebraniu wspolnoty?
3. czy zarządca ma OBOWIĄZEK usunięcia tej usterki czy musi być decyzja wspolnoty ( ponad 50 % głosów)?
4. no i najwazniejsze pytanie : czy macie pomysły co może być przyczyną pojawiającego sie pasa wilgoci na suficie i jak to wyeliminować?

z góry dziekuje za pomoc :cry:

:cry::cry::cry::cry:

EDDIE

[cite] jaros:[/cite]opisze problem: mieszkam na ostatnim pietrze w bloku (IV pietro). Kiedy przychodzi zima, a dokładnie kiedy na dachu zalega snieg i lód...i przyjdzie kilka dni słabej odwilży ....zaczyna sie problem.... dach ma oczywiscie lekki spad....w pokojach, które usutuowane są po stronie bloku, w kierunku którego biegnie spad.... pojawia się mokry pas w mieszkaniu, wzdłuż całej szerokości pokoju (nad oknem-czyli na ścianie i na suficie). Pas ma szerokość około 30 cm i jest prawie idealnie równy. Nadmienie tylko , iż rynny i papa na dachu była wymieniana niecałe dwa lata temu.
moje pytania:

1. zarządca mówi, że problemem jest skraplanie sie wody pod powierzchnią dachu (papy)....i kiedy mieszkanie jest ogrzewane w zimie woda schodzi i skrapla sie w mieszkaniu. Podobno opierzenia rynien jest w porządku-tak twierdzi zarzadca

Bardzo możliwe, że zarządca ma rację, lecz osobiście zatrudniłbym fachowca, który wyda swoją opinię. Poprawna diagnoza to podstawa, by wiedzieć jak usunąć przyczynę zalewania.

[cite] jaros:[/cite]
2. czy jezeli danego problemu nie uda sie wyeliminować, czy możliwe jest , aby zarządca obniżył nam koszty ogrzewania? podobno potrzebna jest petycyja, w której ponad 50% mieszkanców wspolnoty poprze wniosek, aby nam obniżyć koszty ogrzewania z tego tytułu, a podwyższą wtedy koszty ogólne całej wspolnoty? lub dany wniosek musi być przeglosowany na zebraniu wspolnoty?

Tutaj nie chodzi o jakiekolwiek petycje, tylko o uchwałę, którą musi przegłosować ponad 50% właścicieli (liczone udziałami). Uchwała nie musi być głosowana tylko na zebraniu, można głosy zbierać także drogą indywidualną.
Uchwała obniżająca twoje koszty ogrzewania to nie jest sposób na wyeliminowanie zalewania twojego mieszkania.

[cite] jaros:[/cite]
3. czy zarządca ma OBOWIĄZEK usunięcia tej usterki czy musi być decyzja wspolnoty ( ponad 50 % głosów)?

Do usunięcia usterki nie potrzeba uchwał.
Jaki masz zarząd w swoje wspólnocie? Właścicielski?

[cite] jaros:[/cite]
4. no i najwazniejsze pytanie : czy macie pomysły co może być przyczyną pojawiającego sie pasa wilgoci na suficie i jak to wyeliminować?

z góry dziekuje za pomoc

Przede wszystkim, zapoznaj się dokładnie z Ustawą o własności lokali

daarek

Tego rodzaju sprawy nigdy nie są jednoznaczne - musi to okreslić na miejscu fachowiec specjalista budowlany (dekarz też).
W blokach są tzw. stropodachy wentylowane.
Jedną z przyczyn u Ciebie może być (jeżeli zjawisko nasila się w zimie):
- jeżeli termoizolacja stropodachu jest stara, zła, zawilgocona a na dodatek kominki wentylacyjne nie działają (zatkane) to w zimie - nadmiar wilgoci z mieszkania (zła wentylacja mieszkania - jeżeli okna pcv to na mur beton) natrafia na przemoczoną pseudoizolacje w stropodachu, pojawia się punkt rosy i mamy wilgoć na suficie,ścianach a tym samym w dalszej kolejności grzyb.

Jeżeli problem nie występuje w lecie przy ulewach - to "opierzenie rynien" jest w porządku i nie jest przyczyną.

Nie słyszałem o przypadku obniżenia kosztów ogrzewania z tytułu wilgoci na ścianie - inni właściciele musieli by za frico płacić więcej - bo za ciebie też?

Nie wiem kim jest twój zarządca: czy administratorem do pomocy zarządowi, czy ma powierzony zarząd ?
We wspólnocie właściciele "rządzą" i wydają polecenia zarządowi lub zarządcy - on łaski nie robi.

Jeżeli moje przypuszczenia się potwierdzą - naprawić należy stropodach, osuszyć ściany i poprawić wentylację w mieszkaniu.
Jeżeli nie zdążyło się zagrzybić to nie trzeba odgrzybiać.