Czy uchwałach na wykonanie remontu musi być określona kwota tego remontu?
filip
Użytkownik
Dostaliśmy uchwałę do podpisania w drodze indywidualnego zbierania głosów na wykonanie remontu na kwotę netto. Zakwestionowaliśmy tą kwotę, ponieważ była 10 krotnie zawyżona. Od tej pory Zarząd podaje projekty uchwał bez podania kwot. Nie chodzą o podpisy do tych osób, które się znają na wycenie robót bud-montaż.i uchwały bez kwot większością głosów przechodzą. Czy można je zakwestionować? Remont jest wykonywany. Nie wiemy przez kogo i za ile.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Ponieważ w twojej wspólnocie, jak piszesz, zachodzi delikatnie mówiąc niegospodarność, to możecie żądać, by w uchwale o wykonanie remontu była określona kwota za ten remont, zawsze oferty można przygotować przed zebraniem.
Jeśli remont już jest wykonywany, to sprawa będzie trudna do odkręcenia, lecz w każdej chwili możecie żądać ujawnienia warunków umowy z ekipą remontującą.
Idziesz do zarządcy i prosisz o okazanie umowy. W zasadzie to żądasz, nie prosisz.
Udajcie się w klika osób, z innymi członkami wspólnoty do administratora, by w razie sporu mieć świadków i większą "siłę perswazji".
Pisałem ci w innych wątkach, byście jak najszybciej zmienili zarząd i administratora. Szkoda waszych nerwów i waszych pieniędzy na machlojki duetu zarząd-administrator!
Zgadzacie się wydać tyle, ile zarządowi się zechce. Po podjęciu takiej uchwały możecie mieć pretensje głównie do siebie. Zarząd należy wywalić z hukiem, bo cynicznie wykorzystuje zaufanie większości właścicieli.
To są Wasi sąsiedzi. Potrafią Wam potem spojrzeć prosto w oczy?
W następnej kolejności zabierzcie się za zarządcę.
Tak, no to wylicz mi ile powinno kosztować zlecenie osobie trzeciej wymiana jednej spalonej żarówki przy drzwiach wejściowych, a ile wymian 10 szt. na całej nieruchomości wspólnej.
A kto robi we wspólnotach przetargi , tam obowiązuje konkurs ofert.
Jak do domu do ciebie przychodzi malarz to tez żądasz kosztorysu czy umawiasz się na ofertę jaką ci złożył?
U mnie malarz przychodzi ogląda mieszanie i rzuca "swoją" cenę (na gotowo), ja swoją i są negocjacje lub ich brak i .... się rozchodzimy.
Jak się dogadamy, to On zaczyna robić a ja go nadzoruje. Po zakończeniu odbieram robotę i się rozliczamy . Proste są te zasady konkursu ofert.
Tak uchwała moim zdaniem narusza prawo, wydatkowanie środków na remont zwykle przekracza czynność zwykłego zarządu, zarząd omija prawo.
To jak ich stać utrzymać tak duże lokale z takimi przychodami...? Wspólnota to nie komunalka , gdzie się wegetuje...
Przy takim rozumowaniu szybko nieruchomość będzie traciła na wartości... czy o to chodzi w działalności WM?
Przecież jestem... No tak już rozumiem w czym problem... na wierze ...
Np. chcę pomalować klatkę schodową. Potrzebuję do tego uchwały.
Mam bez uchwały robić rozeznanie, które firmy są dobre, wysyłać np. do trzech zapytania ofertowe, tracić czas a sąsiedzi potem stwierdzą, że klatkę to w przyszłym roku, a teraz to lepiej wyremontować x?
Poza tym jak po roku dojdzie do malowania klatki, to ci wstępnie wyselekcjonowani niechętnie będą ze mną gadać
Remont nie jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd. To jest utrzymywanie nieruchomości w stanie niepogorszonym, zgodnie z jej przeznaczeniem. Jest tylko kwestia, czy remont był konieczny, w jakim zakresie i za ile. Jeżeli jest zalecenie remontu w protokole przeglądu budowlanego lub opinia techniczna zalecająca taki remont i "ślepy kosztorys" inwestorski jako podstawa oceny ofert, to remont trzeba po prostu robić i nie bać się braku uchwały.
W omawianym przypadku były pieniądze na remont, jeśli więc zarząd potrafi wykazać, że remont był konieczny, to moim zdaniem uchwała była niepotrzebna. Chyba, że wyodrębniono fundusz remontowy i zastrzeżono, że każde sięgnięcie po środki z FR wymaga uchwały, czyli wspólnota niepotrzebnie sama sobie związała ręce - ale tego nie wiemy.
Wykonanie zaleceń z protokołu przeglądu budowlanego jest obowiązkiem wspólnoty. Nie wykonasz go, jeśli właściciele nie przyjmą uchwały o koniecznym remoncie? Nie zapłacisz za dostawę mediów do NW, jeżeli wspólnota nie uchwali planu gospodarczego i zaliczek?
Jeśli nie będzie planu gospodarczego i zaliczek, to nikt za nic nie zapłaci, bo nie będzie z czego.
Moje słowa
dotyczyły kasy/konta wspólnoty, a nie portfeli właścicieli.
To zależy jaki remont, konkretnie za ile, jeżeli koszty są znaczne to zlecenie jego wykonania przekroczy zarząd rzeczą wspólną. Ocena jest subiektywna, należy wziąć pod uwagę sytuację wspólnoty, której dotyczy.