Ważnośc zebrania wspólnoty.

agathenagathen Użytkownik
edytowano września 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Czy zebranie na którym nie było wybranej osoby protokołującej zebranie, ani przewodniczącego zebrania jest zebraniem ważnym? Protokół z zebrania sporządziła pracownica naszego Zarzadcy, jest on niezgodny ze stanem faktycznym, czyli z tym co się działo na zebraniu (mamy nagrane całe zebranie na dyktafonie). Czy w związku z tym możemy podważyć całe zbranie i uznać je za nieważne?

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano września 2011
    Agathen: Protokół z zebrania sporządziła pracownica naszego Zarzadcy
    Kto i na jakiej zasadzie powołał "waszego" Zarządcę ?
    Agathen: mamy nagrane całe zebranie na dyktafonie
    To sporządźcie własny protokół, skonfrontujcie go z protokołem Zarządcy a następnie razem z Zarządcą sporządźcie protokół rozbieżności.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To sporządźcie własny protokół, skonfrontujcie go z protokołem Zarządcy a następnie razem z Zarządcą sporządźcie protokół rozbieżności.
    popieram takie działenie
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zebranie jest ważne
    A jak przebiegało, czy było protokołowane (nie ma tego obowiązku), kto je prowadził itp. zależy tylko od właścicieli
    Nie szkoda czasu na protokół rozbieżności? Co on wam da poza stwierdzeniem faktu, że pan X powiedział A a w protokole jest B. Nic to nie zmienia w realu, bo tylko uchwały mają konkretny efekt
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Koziorozka: Nie szkoda czasu na protokół rozbieżności ?
    Punkt widzenia zależy od punktu... "siedzenia". Najlepiej załatwiać wszystko na gębę, aby nie pozostawić żadnych śladów. Nie popieram takiego myślenia.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie przekręcaj wypowiedzi koziorozki, bo to nieprawda. Przecież nie było "na gębę", jest protokół, ale nierzetelny. Co Ci da spisanie rozbieżności? Protokół jest nieobowiązkowy, co z tym zrobisz dalej? Pójdziesz do sądu? Co przez to zyskasz?

    Nie należy się pasjonować takimi bezowocnymi "dochodzeniami", tylko zmienić zarządcę.
    Usuwać trzeba przyczynę, a nie walczyć ze skutkami.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] agathen:[/cite]Czy zebranie na którym nie było wybranej osoby protokołującej zebranie, ani przewodniczącego zebrania jest zebraniem ważnym? Protokół z zebrania sporządziła pracownica naszego Zarzadcy, jest on niezgodny ze stanem faktycznym, czyli z tym co się działo na zebraniu (mamy nagrane całe zebranie na dyktafonie). Czy w związku z tym możemy podważyć całe zbranie i uznać je za nieważne?

    Agathen, zapoznaj się dokładnie z Ustawą o własności lokali
    Nie ma w niej ani słowa o protokołowaniu zebrania, protokolancie, ani przewodniczącym zebrania.

    Samo zebranie nie ma ważności lub nieważności, w jakim celu chciałbyś/chciałabyś uznać zebranie za nieważne? Co ci to da?
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tutaj były już dyskusje o prowadzeniu zebrań właścicieli:
    https://forum.zarzadca.pl/discussion/2218/coroczne-zebranie-wlascicieli-lokali/
    http://wspolnoty.net.pl/viewtopic.php?t=1132

    Zdaję sobie sprawę, że nieraz ciężko się pogodzić z wiecowym charakterem zebrania właścicieli, na którym nikt nad niczym nie panuje, kto głośniej krzyknie ten ma rację itd. - ale póki co, na szczęście podobno, nie zostało to uregulowanie w żadnym przepisie.

    Chcąc wykorzystać nieprawidłowości w przebiegu zebrania, należałoby wykazać - udowodnić przed sądem, że miało to wpływ na jakąś uchwałę która była na takim wiecu podjęta - ciężka sprawa.
    W podobnej sprawie był już "precedens":
    "...W ocenie SN, uchybienia formalne popełnione w trakcie zwoływania zebrania właścicieli mogą być przyczyną nieważności uchwał podjętych w trakcie zebrania tylko w przypadku, gdy wpłynęły na ich treść..." - Wyrok SN z 11.1.2007 r. II CSK 370/06
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie należy się pasjonować takimi bezowocnymi "dochodzeniami", tylko zmienić zarządcę.
    Usuwać trzeba przyczynę, a nie walczyć ze skutkami.
    :clap: :clap: :clap:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja: Nie należy się pasjonować takimi bezowocnymi "dochodzeniami", tylko zmienić zarządcę
    Teoretycznie wszystko jest bardzo proste, gorzej kiedy zaczyna się dążyć do zmiany Zarządcy. Wtedy dopiero wychodzą na jaw i na światło dzienne pewne "koszmary", związane z administrowaniem. Lepiej mieć na wszelki wypadek taki protokół rozbieżności.
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    na zebraniu była poruszona kwestia naszego konta bankowego i braków środków na tym koncie. W ewentualnej póżniejszej sprawie sądowej, wypowiedzi zarządcy są istotne, w protokole nie ma o tym słowa. Pozatym zebranie odbyło sie juz po terminie wypowiedzenia umowy, po doreczeniu oststecznego wezwania do wydania dokumentow - czyli zarzadca zwolal zebranie wedlog mnie bezprawnie - bo juz powinen [rekazac dokumenty do innej firmy
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Koziorozka: Nie szkoda czasu na protokół rozbieżności ?
    Posesja: Co Ci da spisanie rozbieżności ?
    Po to, że:
    Agathen: na zebraniu była poruszona kwestia naszego konta bankowego i braków środków na tym koncie (...) w protokole nie ma o tym słowa
    A jak na zebraniu została podjęta jakaś uchwała o zwiększeniu środków finansowych na pokrycie kosztów zarządu NW, to też nie warto mieć takiego protokołu rozbieżności podpisanego przez zainteresowane strony ?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2011
    Zdaję sobie sprawę, że nieraz ciężko się pogodzić z wiecowym charakterem zebrania właścicieli, na którym nikt nad niczym nie panuje, kto głośniej krzyknie ten ma rację itd. - ale póki co, na szczęście podobno, nie zostało to uregulowanie w żadnym przepisie.
    Jeżeli taka sytuacja występuje , to znaczy że organizatorzy tego zebrania (Zarząd WM/Zarządca) nie wypełniają swojej funkcji między zebraniami.
    To jest patologia wspólnotowa. Czas jak najszybciej zmienić skład Zarządu/ Zarządce.
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:[/cite]
    Nie należy się pasjonować takimi bezowocnymi "dochodzeniami", tylko zmienić zarządcę.
    Usuwać trzeba przyczynę, a nie walczyć ze skutkami.
    :clap: :clap: :clap:

    Jestem tego samego zdania, problem polega na tym, że zarządca nie uznaje naszego wypowiedzenia... długo by opowiadać. Od maja próbujemy zmienić zarządce z mizernym skutkiem, niewykluczone że skończy się w sądzie.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Agathen: zarządca nie uznaje naszego wypowiedzenia
    Skonsultowaliście treść wypowiedzenia z jakimś prawnikiem ?
    Agathen: długo by opowiadać
    Mamy czas, opowiadaj.
  • Opcje
    wartawarta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli taka sytuacja występuje , to znaczy że organizatorzy tego zebrania (Zarząd WM/Zarządca) nie wypełniają swojej funkcji między zebraniami
    Latwiej powiedziec,trudniej zrobic.
    Jezelo na zebrania WM przychodza 2-3 osoby,ktore na kazdym zebraniu zaklocaja przebieg zebrania-przerywajac wypowiedzi innych,wygaduja bzdury,dostaja do reki mikrofon i nie chc go oddac itp to jestem ciekawy co z tym fantem zrobisz.Sa to zawsze te same osoby-zadne proby mediacji nie daly skutku.W sumie juz odniesli sukces bo odstraszaja od udzialu innych wlascicieli.Ludzie zadaja od Zarzadu aby zakazac (tym trojga)udzialu w zebraniach WM .Ale wiadomo,ze to nie jest mozliwe.
    Niestety z tego co wiem to nasza WM nie jest wyjatkiem.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jezeli na zebrania WM przychodzą 2-3 osoby, które na każdym zebraniu zakłócają przebieg zebrania
    Na jak liczną w lokale wspólnotę ?
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jezelo na zebrania WM przychodza 2-3 osoby,ktore na kazdym zebraniu zaklocaja przebieg zebrania-przerywajac wypowiedzi innych,wygaduja bzdury,dostaja do reki mikrofon i nie chc go oddac

    A co robi w tym czasie osoba prowadząca zebranie?
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano września 2011
    Przecież Agathen w pierwszym wpisie napisała:
    "...Czy zebranie na którym nie było przewodniczącego zebrania..."
    Sam też napisałeś że: "...z Ustawą o własności lokali. Nie ma w niej ani słowa o...przewodniczącym zebrania..."
    Czyli na wiecu zwanym zebraniem właścicieli nie jest wymagany przewodniczący (prowadzący) zebrania.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Daarek, moje pytanie było pytaniem retorycznym, myślałem, że to dość oczywiste.

    Przewodniczący zebrania nie jest wymagany ustawą, lecz osoba prowadząca zebranie jest wymagana jeśli ma się na uwadze porządek i sprawność prowadzonego zebrania.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    EDDIE: lecz osoba prowadząca zebranie jest wymagana jeśli ma się na uwadze porządek i sprawność prowadzonego zebrania
    Jak nie kijem to go pałką (jak go zwał tak go zwał). W ten sposób można też dojść do wniosku, że i protokół z zebrania też jest wymagany. Oczywiście, jeśli ma się na uwadze porządek i sprawność prowadzonego zebrania.
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano września 2011
    No właśnie...
    "...osoba prowadząca zebranie jest wymagana..." - a który to artykuł mówi że jest wymagana?
    Czy prezes zebrania może być wyznaczony? Czy wiceprezesi zebrania są potrzebni? Czy prezydenta zebrania mogą właściciele też wyznaczyć?....

    Jak widać można dojść do absurdów.

    Sprawa od której zaczął się wątek jest dość oczywista i bardzo często spotykana w wielu wspólnotach.
    Zebrania właścicieli są zwoływane niezgodnie z prawem, sam przebieg zebrania i podjętych na nim decyzji urąga już nie tylko zasadom prawa (UoWL i KC) ale zasadom zwykłej przyzwoitości.
    Staramy się wyjaśnić Agathen, że praktyka orzecznicza w tym zakresie jest ustalona - czyli nieprawidłowości formalne (łamanie prawa) przy zwoływaniu zebrań są dopuszczalne, chyba iż się udowodni, że miały istotny wpływ na podjęte na takim zebraniu uchwały.

    Praktyka wspólnotowa (i nie tylko) pokazuje, że nie jest możliwe prowadzenie zebrania bez określonych pewnych reguł bo inaczej robi się wiecowisko a nie zebranie.
    Nie ma co zasłaniać się tym, że w UOWL nie napisano że należy wybrać przewodniczącego (prowadzącego) zebranie.

    W kwestii zebrań (jak i wszystkich spraw we wspólnocie) głos decydujący mają właściciele - nie zarządca, nie administrator, nie "pani Zosia" z adm-u... Jeżeli właściciele pozwalają sobie na to aby ktokolwiek nimi pomiatał i ich nie szanował to...nie ma o czym dyskutować - bo jest to patologia skutkująca coraz bardziej większymi przekrętami i łamaniem prawa zwłaszcza praw właścicieli.
    Właściciele muszą sami takie patologie zwalczyć bo nikt ich w tym nie wyręczy a już napewno nie sąd.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2011
    Nie ma spisanych reguł jak ma wyglądać zebranie wspólnoty i kto na nim rządzi, a kto słucha.

    Każde zebranie ma organizatora i ten organizator winien zadbać o porządek , ład i dokumentacje z zebrania.
    Od wieków przyjęty jest standard, że zebraniu przewodniczy jakiś przewodniczący,który do pomocy ma protokólanta , komisję skrutacyjną oraz komisję uchwał i wniosków.

    Osoby funkcyjne wybiera się spośród przybyłych osób na zebranie ( właściciele + pełnomocnicy)
    Wybór funkcyjnych powinien być przegłosowany przez obecnych (większością, zazwyczaj jest to przez aklamację).
    Ten fakt winien być odnotowany w protokole zebrania. Dokumentacja z zebrania jest niezbędną w przypadkach dowodowych np. przed Sądem.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To forum jednak jest przydatne. Uczy ludzi.Nie tak dawno niektorzy twierdzili , że wybor Przewodniczącego, Komisji Skrótacyjnej., Protokolanta itp. niesie koniecznośc zmiany "sposobu zarządu" i umowę notarialną wszystkich ze wszystkimi. Mma nadzieję ,że doczekam również chwili w której na slowo "Prezes" czy "Przewodniczący Wspólnoty" nie będzie świętego oburzenia o tytulomanii i jakiś "wydmuszkach".
    Kto choć raz poprowadzil zebranie ten ma moralne prawo się wypowiedzieć bo wie o czym mówi.
    W kwestii zebrań (jak i wszystkich spraw we wspólnocie) głos decydujący mają właściciele - nie zarządca, nie administrator, nie "pani Zosia" z adm-
    To jest demagogia.
    Na zebranie przychodzą ludzie albo z ciekawości , albo mają jakąś "prywatną sprawę " do zalatwienie.Niestety jest to bezowocne "bicie piany"
    i " świetnie zorganizowana strata czasu". Wybierają zarząd wlaścicielski spośród sąsiadów, najlepiej emerytów, staruszków (aby tylko nie trafiło na mnie),bylem świadkiem wyboru nieobecnego na zebraniu członka, zgadzają się milcząco na wybór zarządcy, administratora i jego pomocnika, a następnie "przy trzepaku" narzekają na swoich wybrańców, jacy to nieudolni i napewno ich okradają. I dziwią się ,że koszenie trawy jest kosztowne, że wymiana zamka w drzwiach kosztuje, bo w cenę trzeba wliczyć i koszt pracy,transportu, Vat-u, podatku, skladki ZUS-u,emerytalnej, rentowej, na niepelnosprawnych, na Fundusz Ekologiczny, "Natura 2000" i WOŚP. A spróbujcie ich naklonić do pracy na rzecz "wspólwłasności"! To atak na swobody obywatelskie, dręczenie ,tortury, szykany i mobing.Podziwiam ludzi ,którzy te funkcję sprawują społecznie za frico.Nigdy bym sie na to nie zdobył.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]Mama nadzieję ,że doczekam również chwili w której na slowo "Prezes" czy "Przewodniczący Wspólnoty" nie będzie świętego oburzenia o tytulomanii i jakiś "wydmuszkach".
    Będzie drażniło i to bardzo, gdy będziemy omawiali temat przedstawicieli wspólnoty ich prawa i obowiązki oraz, że są od wykonywania woli właścicieli lokali wyrażonej w uchwałach.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    MirekL: Nigdy bym się na to i nie zdobył
    Ja też może bym się na to nie zgodził, ale wtedy bym się nie wypowiadał publicznie.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan 124
    Ja też może bym się na to nie zgodził, ale wtedy bym się nie wypowiadał publicznie.
    Może rozwiń tę myśl.Czyżby znowu zawiść i zacietrzewienie? Podjąłem się pracy, za którą żadam wynagrodzenia, to jest uczciwe stanowisko dla obu stron.I na pieczątce "kazałem sobie napisać "PRZEWODNICZĄCY ZARZĄDU WSPÓLNOTY" bo wolę to od tytulu "członka" i dla podniesienia swojego "ego" używam również tytułu mgr inż, a nawet pozwalam członkom wspólnoty tytulować mnie " Panie Prezesie". I możecie mi wierzyć ,że potrafię op.......ć każdego, ale robię to "Pro publico bono". We WM potrzebny jest zarząd z jajami, chociaż mogą to być kobiety, ktore zaangażowane w sprawę są bardzo skuteczne. Tam gdzie są zarządcy,wcześnie czy póżniej pojawią się problemy. Zachęcam wszystkich do wzięcia sprawy w swoje ręce, jak ktoś się boi na początek sprawy finansowe można powierzyć księgowej i to wszystko.Trudny jest tylko pierwszy krok.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2011
    na pieczątce "kazałem sobie napisać "PRZEWODNICZĄCY ZARZĄDU WSPÓLNOTY" bo wolę to od tytulu "członka"
    Apodyktyczność wobec innych członków wspólnoty to twoja specjalność
    JA MIREKL Wasz (babcie i dziadki) przewodniczący... przewodnik "stada", to ja mgr inż
    .... wystarczyło napisać ADMINISTRATOR WSPÓLNOTY Lub Zarządca Wspólnoty, bo taką funkcje pełnisz.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    MirekL: kazałem sobie napisać "PRZEWODNICZĄCY ZARZĄDU WSPÓLNOTY"
    Nie mam nic przeciwko temu.
    MirekL: wolę to od tytułu "członka" i dla podniesienia swojego "ego" używam również tytułu mgr inż.
    Też sądzę, że tytuł mgr inż. w połączeniu z nazwą członek Zarządu WM może się nie tak jak trzeba kojarzyć.
    MirekL: We WM potrzebny jest zarząd z jajami, chociaż mogą to być kobiety
    Innowacje są zawsze we WM potrzebne, nawet z jajami. Ciekaw jestem jak wy to wszystko sprawdzacie. Niczym nie ryzykujecie ?
    MirekL: Trudny jest tylko pierwszy krok
    No to hop... :wink:
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] elan124:[/cite]
    EDDIE: lecz osoba prowadząca zebranie jest wymagana jeśli ma się na uwadze porządek i sprawność prowadzonego zebrania
    Jak nie kijem to go pałką (jak go zwał tak go zwał). W ten sposób można też dojść do wniosku, że i protokół z zebrania też jest wymagany. Oczywiście, jeśli ma się na uwadze porządek i sprawność prowadzonego zebrania.

    Protokół z zebrania nie jest wymagany mając na uwadze porządek prowadzonego zebrania, natomiast porządek zebrania ma wpływ na protokół z zebrania.
    [cite] daarek:[/cite]No właśnie...
    "...osoba prowadząca zebranie jest wymagana..." - a który to artykuł mówi że jest wymagana?
    Czy prezes zebrania może być wyznaczony? Czy wiceprezesi zebrania są potrzebni? Czy prezydenta zebrania mogą właściciele też wyznaczyć?....

    Jak widać można dojść do absurdów.

    W tym momencie bardziej te absurdy tworzysz. Nie wiem tylko, czy celowo, czy bezwiednie...

    Pisałem o tym, że nie ma ustawowego wymogu przewodniczącego lub prowadzącego zebrania.
    Pisałem także, że ten wymóg jest podyktowany prowadzeniem zebrania w porządku i pełnym ładzie organizacyjnym.

    Czytając pozostałą część poniższego tekstu:
    [cite] daarek:[/cite]
    Sprawa od której zaczął się wątek jest dość oczywista i bardzo często spotykana w wielu wspólnotach.
    Zebrania właścicieli są zwoływane niezgodnie z prawem, sam przebieg zebrania i podjętych na nim decyzji urąga już nie tylko zasadom prawa (UoWL i KC) ale zasadom zwykłej przyzwoitości.
    Staramy się wyjaśnić Agathen, że praktyka orzecznicza w tym zakresie jest ustalona - czyli nieprawidłowości formalne (łamanie prawa) przy zwoływaniu zebrań są dopuszczalne, chyba iż się udowodni, że miały istotny wpływ na podjęte na takim zebraniu uchwały.

    Praktyka wspólnotowa (i nie tylko) pokazuje, że nie jest możliwe prowadzenie zebrania bez określonych pewnych reguł bo inaczej robi się wiecowisko a nie zebranie.
    Nie ma co zasłaniać się tym, że w UOWL nie napisano że należy wybrać przewodniczącego (prowadzącego) zebranie.

    W kwestii zebrań (jak i wszystkich spraw we wspólnocie) głos decydujący mają właściciele - nie zarządca, nie administrator, nie "pani Zosia" z adm-u... Jeżeli właściciele pozwalają sobie na to aby ktokolwiek nimi pomiatał i ich nie szanował to...nie ma o czym dyskutować - bo jest to patologia skutkująca coraz bardziej większymi przekrętami i łamaniem prawa zwłaszcza praw właścicieli.
    Właściciele muszą sami takie patologie zwalczyć bo nikt ich w tym nie wyręczy a już napewno nie sąd.

    Stwierdzam, że zgadzam się z nim w 100%.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    EDDIE: Protokół z zebrania nie jest wymagany mając na uwadze porządek prowadzonego zebrania, natomiast porządek zebrania ma wpływ na protokół z zebrania
    No to jak porządek zebrania może mieć wpływ na protokół z zebrania, kiedy protokół nie jest... wymagany ? Przypomina mi to wszystko następującą dywagację: kto pije, śpi; kto śpi, nie grzeszy; kto nie grzeszy, jest święty; a więc: kto pije, jest święty. Na zdrowie !
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - a juz myslałem ,że i Ty się czegoś nauczyleś
    .... wystarczyło napisać ADMINISTRATOR WSPÓLNOTY Lub Zarządca Wspólnoty, bo taką funkcje pełnisz.
    Trochę racji w tym jest skoro jestem jednoosobowym Zarządem.
    EDDIE-
    Protokół z zebrania nie jest wymagany mając na uwadze porządek prowadzonego zebrania, natomiast porządek zebrania ma wpływ na protokół z zebrania
    No comments.
    daarek- podzielam Twoj punkt widzenia bo piszesz sensownie, ale nie wolno uogólniać
    Sprawa od której zaczął się wątek jest dość oczywista i bardzo często spotykana w wielu wspólnotach.
    Zebrania właścicieli są zwoływane niezgodnie z prawem, sam przebieg zebrania i podjętych na nim decyzji urąga już nie tylko zasadom prawa (UoWL i KC) ale zasadom zwykłej przyzwoitości.
    To są Twoje dywagacje. Z wypowiedzi agathen wynika ,że nie bylo przewodniczącego i że wg agathen protokół jest nieścisly.
    Jeżeli właściciele pozwalają sobie na to aby ktokolwiek nimi pomiatał i ich nie szanował to...nie ma o czym dyskutować - bo jest to patologia skutkująca coraz bardziej większymi przekrętami i łamaniem prawa zwłaszcza praw właścicieli.
    Rzeczywiście nie ma co dyskutować - trzeba zmienić włascicieli, zmienić ich mentalność i podejście do wspólwłasności.
    Jestem ze Szczecina więc zadeklarowalem agathen swoją pomoc, ale widocznie jej nie potrzebuje skoro się nie odzywa.:bigsmile:
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dzięki daarek - właśnie o taka odpowiedz mi chodziło.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] agathen:[/cite]Czy zebranie na którym nie było wybranej osoby protokołującej zebranie, ani przewodniczącego zebrania jest zebraniem ważnym? Protokół z zebrania sporządziła pracownica naszego Zarzadcy, jest on niezgodny ze stanem faktycznym, czyli z tym co się działo na zebraniu (mamy nagrane całe zebranie na dyktafonie). Czy w związku z tym możemy podważyć całe zbranie i uznać je za nieważne?


    Nie można podważyć zebrania i uznać za nieważne z powodu błędów w zapisie.
    Warto, o ile rozbieżności mają rzeczywiście znaczenie, wystąpić na piśmie o sprostowanie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    spisalismy wlasny protokol... jest on dla nas o tyle wazny iz mocno rozni sie od protokolu naszego zarzadcy, chocby kwoty jakie podaje na zebraniu, a te ktore sa podane w protokole - o stanie konta. Oraz przyznanie sie do zaniechania czynnosci o ktore na pismie prosilismy.
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] MirekL:[/cite]KubaP - a juz myslałem ,że i Ty się czegoś nauczyleś
    .... wystarczyło napisać ADMINISTRATOR WSPÓLNOTY Lub Zarządca Wspólnoty, bo taką funkcje pełnisz.
    Trochę racji w tym jest skoro jestem jednoosobowym Zarządem.
    EDDIE-
    Protokół z zebrania nie jest wymagany mając na uwadze porządek prowadzonego zebrania, natomiast porządek zebrania ma wpływ na protokół z zebrania
    No comments.
    daarek- podzielam Twoj punkt widzenia bo piszesz sensownie, ale nie wolno uogólniać
    Sprawa od której zaczął się wątek jest dość oczywista i bardzo często spotykana w wielu wspólnotach.
    Zebrania właścicieli są zwoływane niezgodnie z prawem, sam przebieg zebrania i podjętych na nim decyzji urąga już nie tylko zasadom prawa (UoWL i KC) ale zasadom zwykłej przyzwoitości.
    To są Twoje dywagacje. Z wypowiedzi agathen wynika ,że nie bylo przewodniczącego i że wg agathen protokół jest nieścisly.
    Jeżeli właściciele pozwalają sobie na to aby ktokolwiek nimi pomiatał i ich nie szanował to...nie ma o czym dyskutować - bo jest to patologia skutkująca coraz bardziej większymi przekrętami i łamaniem prawa zwłaszcza praw właścicieli.
    Rzeczywiście nie ma co dyskutować - trzeba zmienić włascicieli, zmienić ich mentalność i podejście do wspólwłasności.
    Jestem ze Szczecina więc zadeklarowalem agathen swoją pomoc, ale widocznie jej nie potrzebuje skoro się nie odzywa.:bigsmile:

    Przepraszam, ale było sporo latania i załatwiania - dodatkowe uchwały których zarzzyczyl sobie zarządca, a o których nie informował wcześniej, choćby w prośbie o to jakich dokumnetów wymaga aby uznac wypowiedzenie. Ale się udało i to jest najważniejsze. :)
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    teraz czeka nas przekazanie dokumnetacji i żmudna analiza. :))
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano października 2011
    Elan124: To sporządźcie własny protokół, skonfrontujcie go z protokołem Zarządcy a następnie razem z Zarządcą sporządźcie protokół rozbieżności
    Agathen: spisaliśmy wlasny protokół... jest on dla nas o tyle ważny iż mocno różni się od protokołu naszego zarządcy
    A jednak !
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.