Czy wypowiedzenie umowy jest ważne?

agathenagathen Użytkownik
edytowano września 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Wypowiedzieliśmy umowe naszemu zarządcy, pod wypowiedzeniam podpisał się zarząd oraz inni członkowie wspólnoty. Zarządca kwestionuje wypowiedzenie, nie chce go uznać twierdząc że podpisać może się tylko członek zarządu, natomiast inne osoby już nie. Dosłownie "jest za dużo podpisów".

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano września 2011
    Wypowiedzieliśmy umowe naszemu zarządcy, pod wypowiedzeniam podpisał się zarząd oraz inni członkowie wspólnoty.
    Oświadczenie woli składają dwaj członkowie zarządu.
    Jeżeli ten warunek jest spełniony to inne podpisy nie mają znaczenia.
    Uważam, że wypowiedzenie jest skuteczne.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Agathen: podpisać może się tylko członek zarządu, natomiast inne osoby już nie
    A jak te inne osoby są świadkami tej "operacji" ? W jaki sposób powołaliście tego Zarządcę ? Może to po prostu wasz Administrator ?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] agathen:[/cite]Wypowiedzieliśmy umowe naszemu zarządcy, pod wypowiedzeniam podpisał się zarząd oraz inni członkowie wspólnoty. Zarządca kwestionuje wypowiedzenie, nie chce go uznać twierdząc że podpisać może się tylko członek zarządu, natomiast inne osoby już nie. Dosłownie "jest za dużo podpisów".

    Zarządca nie ma racji, to, że podpisały się inne osoby jest bez znaczenia, ważne jest, aby podpis naniosły osoby, które mogą składać oświadczenia woli za wspólnotę.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zarząd jest jednoosobowy i podpis pani z zaarządu widnieje na wypoweidzeniu, oprócz tego sa jeszcze 2 podpisy. Co możemy zrobić? Zarządca na zebraniu zwołanym już po terminie wypowiedzenia, kiedy nie chciał wydac dokumentów, argumentując że chce porozmawiać -przystałyśmy na to pomimo pisma wzywającego do ostatecznego, predsądowego wydania dokumentów. Wykazałysmy dobrą wolę i chęć wysłuchania zarządcy, pomimo iż miał ponad 3 miesiące na zgłaszanie uwag. Przekonał część starszych lokatorów (osoby starsze) do zmiany decyzji, niemniej nie potrzebujemy zgodnie z prawem uchwały do wypowiedzenia umowy, umowe wypowiada zarząd. Zbieralismy popisy pod uchwałą której nie dostarczyliśmy arządcy - bo nie widieliśmy takiej potrzeby zgodnie z literą prawa - uchwała miała na celu przzedstawienie woli miwszkańców dla informacji naszego zzarzządu - który nie chce bez ich wiedzy podjemowac tak ważnych decyzji.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co możemy zrobić?

    Jak już pisał zarządca, wypowiedzenie jest ważne.
    Jedyne co możecie zrobić, to czekać na zakończenie okresu wypowiedzenia. Na waszym miejscu szukałbym nowego zarządcy/administratora.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca nie ma racji, to, że podpisały się inne osoby jest bez znaczenia, ważne jest, aby podpis naniosły osoby, które mogą składać oświadczenia woli za wspólnotę.
    https://forum.zarzadca.pl/discussion/3454/czy-wypowiedzenie-umowy-jest-wazne/#Item_2
  • Opcje
    agathenagathen Użytkownik
    edytowano października 2011
    okres wypowiedzenia sie skonczyl, nadal odmawial i zarzadal uchwaly odwolujacej zarzadce - czyli jego firme, w miedzyczasie podburzyl czesc lokatorow.... no coz, kilka dni temu pomimo jego staran aby uchwala nie przeszla, udalo sie zebrac podpisy ponad 50% za przyjeciem uchwaly, tym samym musial unac nasze wypowiedzenia i w koncu zgodzil sie na przekazanie dokumnetow.... mam nadzieje ze to juz koniec. Pomimo iz nie musielismy zgodnie z prawem dostarczac mu takiej uchwaly, zrobilismy to "wykazujac nasza obra wole" i jednoczesnie uniknelismy sprawy sadowej ktora musielibysmy mu wytoczyc za przedszymywanie dokumnetow - w koncu nikt nie chce sie ciagac po sadach, choc mielismy ku temu podstawy.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gratulacje!
    Doceniam to, co zrobiliście - bo sama przechodziłam - i wiem, że przejmowanie zarządu, zmiana administratora to ciężka sprawa.
  • Opcje
    GosikGosik Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Super, że się udało my dopiero będziemy (na dniach) odbierać dokumenty od zarządcy i ...aż się boję czy, nie będzie stwarzał problemów ( nie chce nas"opuścić", przywiązał się chłopina....), a tak apropo wiem, że musimy na piśmie wskazac mu komu i gdzie mają być przekazane dokumenty, ale ..no właśnie gdzie? czy można wskazać już nowego zarządcę?jego adres i siedzibę?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gosik: musimy na piśmie wskazać mu komu i gdzie mają być przekazane dokumenty
    Ja bym nie ryzykował tylko wraz z sąsiadami (komisja, protokół) odebrałbym dokumenty. Licho nie śpi...
  • Opcje
    GosikGosik Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ok jak rozumiem mamy sami sobie po to pojechac i odebrać?czy zarządać aby nam to przywiózł?(tak pytam,bo nie wiem jakby to miało wygladac fizycznie) to,że protokolarnie itp. to wiem, chcemy aby nam to "dawał'partiami np. za rok 2009 do 11.10.2011 itd.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    protokół zdawczo odbiorczy
    nowy administrator powinien wam w tym pomóc, dopilnować czy wszystko się zgadza
    Partiami nie wchodzi w grę, jeśli stary się nie zgodzi
    U starego w siedzibie odbieracie i kwitujecie odbiór, jak nie zdążycie za jednym razem, to siłą rzeczy będzie partiami
    Nie róbcie tego przekazania w siedzibie nowego, bo jak stary wrzuci wam tonę, to co, 2-3 dni będziecie go tam trzymać? Jak za jednym razem nie sprawdzicie wszystkiego, to te oficjalnie nieprzekazane będziecie plombować?
  • Opcje
    GosikGosik Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Napewno nie damy rady wszystkiego zabrać na raz (ciężarówką?), a po drugie na jakiej podstawie i kogo wybrać, do odbioru(wiem, wiem zarząd), ale nie wiem czy czegoś nie pominiemy i czy wszystko jest ok, przecież tego jest masa, naprawdę nie wiem jak sobie z tym poradzić w praktyce ( nowy nam napewno pomoże )
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nie wiem czy czegoś nie pominiemy
    Jak pominiecie, to nie będzie tego w protokole, więc upomnicie się potem
    Nie martw się na zapas, poradzisz sobie :smile:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Gosik: wiem, wiem zarząd (...) nowy nam na pewno pomoże
    wespół w zespół (...) móc zmóc :wink:
  • Opcje
    GosikGosik Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witajcie ludkowie...mam jeszcze jeden problem(no może dylemat), do kiedy zbierać głosy pod uchwałą?(indywidualne głosy ma się rozumieć). Nasz zarządca ''na wylocie" to by pewnie chciał, aby do czasu aż będzie podjeta uchwała sprzyjajaca, ale my nie będziemy chodzić w nieskończoność, a tym bardziej że gro osób nie głosuje nie i już przecież ich nie zmuszę (choć powinni oddać głos) brakuje nam tych pare procent i co dalej...czy napisac protokół, że z dniem ....skończono zbierac podpisy i w związku z ....uchwała nie została podjęta . Co Wy na to doradźcie ludkowie roztomili
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    do kiedy zbierać głosy pod uchwałą?
    Ostrej granicy daty nie ma, najlepiej do uzyskania ponad 50% za Tak lub NIE
    Dla porządku ja bym tym "brakującym" wrzuciła do skrzynek na listy kartkę z info, że
    a) mimo kilku podejść nie udało się nikogo zastać w domu
    b) projekt uchwały o treści.... czeka na ich podpis Za lub Przeciw u administratora
    I ten projekt niech tam sobie leży nawet w nieskończoność.

    na przyszłość - nie dopisuj spraw nie związanych z danym wątkiem (ten jest o umowie z administratorem), ale szukaj podobnego do swojej sprawy lub zakładaj odrębny
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    do kiedy zbierać głosy pod uchwałą?

    Nie ma żadnego terminu zbierania głosów.
    czy napisac protokół, że z dniem ....skończono zbierac podpisy i w związku z ....uchwała nie została podjęta . Co Wy na to doradźcie ludkowie roztomili

    Nie ma większości na TAK, nie ma uchwały, nie ma potrzeby robić protokołu.
    Może dopasować treść uchwały do woli większości, co nieco przeredagować i wtedy jeszcze raz przegłosować...?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Gosik:[/cite]Witajcie ludkowie...mam jeszcze jeden problem(no może dylemat), do kiedy zbierać głosy pod uchwałą?(indywidualne głosy ma się rozumieć). Nasz zarządca ''na wylocie" to by pewnie chciał, aby do czasu aż będzie podjeta uchwała sprzyjajaca, ale my nie będziemy chodzić w nieskończoność, a tym bardziej że gro osób nie głosuje nie i już przecież ich nie zmuszę (choć powinni oddać głos) brakuje nam tych pare procent i co dalej...czy napisac protokół, że z dniem ....skończono zbierac podpisy i w związku z ....uchwała nie została podjęta . Co Wy na to doradźcie ludkowie roztomili

    Ten zarządca, to administrator i we wspólnocie działa zarząd, dobrze rozumiem?
    Skoro głosowanie zostało zainicjowane, to warto je zakończyć, czy każdy otrzymał kartę do głosowania, albo został powiadomiony o tym, głosowaniu?
    Jeżeli nie, to proszę wysłać karty do głosowania do tych, którzy jeszcze nie oddali głosów, ewentualnie powiadomić te osoby gdzie można głos oddać (np. w biurze) i wyznaczyć termin zakończenia głosowania.

    Jeżeli natomiast okazało się, że głosowanie jest zbędne (sprawa nie należy do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu, albo uchwała w danej sprawie nie jest konieczna), to można moim zdaniem zakończyć głosowanie w każdej chwili, jednak warto byłoby wtedy powiadomić osoby, które zagłosowały o tym, że zarząd odstąpił od zbierania głosów.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.