czy Zarządca może obracać bez naszej zgody środkami zgromadzonymi na funduszu remontowym?

agathen

Mam pytanie odnośnie finansów. Posiadamy jako wspólnota konto z lokatą. Teoretycznie na lokacie powinny sie co miesiąc odkładać pieniażki na fundusz remontowy, tymczasem, wpływów brak, za to są opłacane bierzące koszta wspólnoty - energia elektryczna, SEC, sprzątanie itp. Czy jest to zgodne prawem?

elan124

Agathen: Teoretycznie na lokacie powinny się co miesiąc odkładać pieniążki na fundusz remontowy

Może macie osobne konto przeznaczone na FR.

KubaP

[cite] agathen:[/cite]Mam pytanie odnośnie finansów. Posiadamy jako wspólnota konto z lokatą. Teoretycznie na lokacie powinny sie co miesiąc odkładać pieniażki na fundusz remontowy, tymczasem, wpływów brak, za to są opłacane bierzące koszta wspólnoty - energia elektryczna, SEC, sprzątanie itp. Czy jest to zgodne prawem?

To jest złożona sprawa. Może nie ma tyle bieżących środków finansowych że konieczność jest posiłkowania tymi co miały trafić na lokaty .
Jakie jest wewnętrzne zadłużenie właścicieli we wspólnocie.?

Zarządca

[cite] agathen:[/cite]Mam pytanie odnośnie finansów. Posiadamy jako wspólnota konto z lokatą. Teoretycznie na lokacie powinny sie co miesiąc odkładać pieniażki na fundusz remontowy, tymczasem, wpływów brak, za to są opłacane bierzące koszta wspólnoty - energia elektryczna, SEC, sprzątanie itp. Czy jest to zgodne prawem?

Jak rozumiem właściciele wpłacają na jedno konto należności tak?

Kwestia jest dość złożona, trzeba byłoby, np. sprawdzić w jaki sposób opisują przelewy, czy jest uchwała, którą zobligowano zarząd do przekazywania środków na lokaty?

koziorozka

Zacznij od podstaw - kto ma upoważnienie w banku?
Jeśli administrator może sam akceptować przelewy, to duży błąd i szybko go naprawcie
A może wy macie zarząd powierzony, a nie właścicielski?
Stąd wybierz https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad

daarek

Mam wątpliwości (proszę ewentualnie je rozwiać) - na jakiej podstawie wasza wspólnota posiada konto z lokatą?
Jakie wolne środki wpłacane są na taką lokatę, chociaż jak piszesz nic nie jest wpłacane ("...wpływów brak...")? Zadaniem wspólnoty nie jest lokowanie pieniędzy właścicieli i trzymanie ich na lokatach (już lepiej zagrać na giełdzie) - chyba że jest to określony fundusz celowy (np. FR czy FI) na konkretne przedsięwzięcie (subkonto np.). Kwestie techniczne gromadzenia, wydawania itd. FR powinna określać uchwała właścicieli powołująca taki FR do życia, bo aktualnie nie ma przepisów prawnych dotyczących FR.
p.s.
Trzymanie pieniędzy właścicieli na lokatach wiąże się też z dodatkowymi kosztami - podatek!

"...Z opisanego...stanu wynika, że Wspólnota uzyskuje dochody z tytułu odsetek z...lokat terminowych. Lokata terminowa założona jest z środków funduszu remontowego. W związku z powyższym, odsetki uzyskane od lokat terminowych... nawet jeśli zostaną przeznaczone na cele związane z utrzymaniem zasobów mieszkaniowych, nie korzystają ze zwolnienia przedmiotowego określonego w art. 17 ust. 1 pkt 44 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, bowiem nie można uznać, iż osiągnięte zostały z gospodarki zasobami mieszkaniowymi. Są to dochody z pozostałej działalności...i stosownie więc do postanowień art. 7 ust. 1 ww. ustawy, dochód z tego tytułu podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych..." - sygnatura: IPPB3/423-1453/08-2/ECH autor: Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie data: 2009-01-08
http://msp.money.pl/akty_prawne/interpretacje-podatkowe/podatek;dochodowy;od;osob;prawnych,1189,30009.html

agathen

upoważnienie w banku posiada tylko właściciel firmy zarządzające. złozylismy pismo w banku o udostepnienie wyciagów bankowych. Dostalismy dostep. zaległości czlonków wspólnoty wynosiły ok 10.000, a na koncie brakowało 60.000.

agathen

"chyba że jest to określony fundusz celowy (np. FR czy FI) na konkretne przedsięwzięcie (subkonto np.)" Główne konto posiada subkonto na którym powinny byc gromadzone środki na fundusz remontowy, właściciele dokonywali wpłat w kasie u zarządcy, oddzielnie na opłaty bierzące i oddzielnie na fundusz remontowy, ten nie wpłacał środków na konto, a bierzące koszta wspólnoty pokrywał z subkonta. W ten sposób zamiast gromadzić środki, z miesiąca na miesiąc ubywało pieniędzy na koncie. Na kilka dni przed data przekazania dokumentów do nowwego zarządcy, uzupełnił stan konta wpłatami gotówkowymi.

agathen

dodam, że mamy wgląd tylko w ostatnie pół roku, więc nie wiemy co działo się wcześniej. w przeciągu 6 miesięcy środki ubywały, dopiro w ostatnim tygodniu tych 6 miesięcy na koncie było 130.000, a już po okresie wypowiedenia czyli tydzięń później - 160.000. Przez 5 pierwszych miesięcy tego okresu zamiast wpływów były wypłaty.

EDDIE

Agathen, używaj opcji EDYTUJ zamiast pisać seriami posty jeden po drugim.

To co opisałeś/aś z pewnością nie jest zgodne z prawem. Zarządca nie może dysponować i rozporządzać środkami wspólnoty.

Trzymanie pieniędzy właścicieli na lokatach wiąże się też z dodatkowymi kosztami - podatek!

Podatek od przychodów pochodzących z lokat jest tylko ułamkiem od tego przychodu.

Posesja

[cite] daarek:[/cite]Mam wątpliwości (proszę ewentualnie je rozwiać) - na jakiej podstawie wasza wspólnota posiada konto z lokatą?

Na podstawie umowy o lokatę, zawartą z bankiem.

[cite] daarek:[/cite]Zadaniem wspólnoty nie jest lokowanie pieniędzy właścicieli i trzymanie ich na lokatach (już lepiej zagrać na giełdzie)

Słaby żart. Nie tylko w obecnej sytuacji na giełdach.

[cite] daarek:[/cite]Trzymanie pieniędzy właścicieli na lokatach wiąże się też z dodatkowymi kosztami - podatek!

Podatek wspólnota płaci wyłącznie od uzyskanych odsetek, czyli dzieli się swoim przychodem z fiskusem. Przecież i tak się opłaca, wspólnota jest do przodu o różnicę między kwotą odsetek z lokaty a podatkiem.

Chciałbym, żeby "moje wspólnoty" płaciły ogromne podatki. To by znaczyło, że mają bardzo duże przychody i stać je na poważne przedsięwzięcia remontowe i inwestycyjne.
Nie trzeba się bać podatków.

EDDIE

[cite] Posesja:[/cite]
Podatek wspólnota płaci wyłącznie od uzyskanych odsetek, czyli dzieli się swoim przychodem z fiskusem. Przecież i tak się opłaca, wspólnota jest do przodu o różnicę między kwotą odsetek z lokaty a podatkiem.

Przecież o tym pisałem właśnie pisząc:

Podatek od przychodów pochodzących z lokat jest tylko ułamkiem od tego przychodu.

Posesja

Przecież o tym pisałem właśnie pisząc:

To mamy coś wspólnego - ja też piszę pisząc.
Nie odnosiłem się do Twojego posta, więc o co Ci chodzi?

EDDIE

więc o co Ci chodzi?

To mamy coś wspólnego

koziorozka

właściciele dokonywali wpłat w kasie u zarządcy, oddzielnie na opłaty bierzące i oddzielnie na fundusz remontowy, ten nie wpłacał środków na konto

No, to niezły przekręt, administrator znalazł w waszej wm źródło nieoprocentowanej pożyczki.
Jak już się go pozbędziecie a on odda wszystko, co jest winien, to potem policzycie na spokojnie ile jeszcze ma wam zwrócić tytułem odsetek, które byście z tej kwoty uzyskali.

baki kasia

zarządca nie może dysponowac środkami wspólnoty od tego jest zarząd ,chyba że udzieliliście pełnomocnictw zarzadcy to co innego
ale uczciwy zarzadca zawsze poprosi o akceptację zarzad

KubaP

[cite] baki kasia:[/cite]zarządca nie może dysponowac środkami wspólnoty od tego jest zarząd ,
chyba że udzieliliście pełnomocnictw zarzadcy to co innego ,
ale uczciwy zarzadca zawsze poprosi o akceptację zarzad

To zależy od wspólnoty - jake ona ma potrzeby bieżące - np. zakup opału.
Najlepsza relacja jest taka jak 50/50 w bankowości elelktronicznej . Poprawia to przepływ środków i płatności zobowiązań WM- kontrolują się nawzajem.

Zarządca

[cite] agathen:[/cite]dodam, że mamy wgląd tylko w ostatnie pół roku, więc nie wiemy co działo się wcześniej.

Zarządca musi przekazać wspólnocie wyciągi bankowe, więc sprawa się wyjaśni. Te wpłaty gotówkowe rzeczywiście budzą wątpliwości, jeżeli się okaże, że traktował wspólnotę jako kredytobiorcę swojej działalności, winien zwrócić odsetki. Oczywiście zakładam, że nie wyrządził wspólnocie szkody (np. utrata płynności finansowej, opóźnienie remontów, itd.).