obracanie sie własnego licznika choć nie spłukuje sie w tym momencie wody

Justyna85

witam,

jestem tutaj nowa i mam pewien problem dotyczący licznika w toalecie. więc po kolei: mieszkamy na drugim piętrze, nad nami mieszkało małżeństwo które w ubikacji miało starą spłuczkę chyba tzw syfon z takim sznurkiem który wydawał donośny odgłos. mieszkańcy wyprowadzili się a w ich miejsce wprowadziła sie matka z dzieckiem. miała generalny remont całego mieszkania i w tym czasie pojwił sie nasz problem. może Wam sie to wydać śmieszne choć sama mamie niewierzyłam gdy niezobaczyłam na własne oczy. parokrotnie podczas dnia słyszeliśmy taki odgłos jakby starej spłuczki. kiedyś niedało nam to spokoju i sprawdziliśmy licznik - podczas wydawania tego odgłosu z spłuczki nasz licznik poprostu zaczął wariować i tak sie szybko obracać. tak jak pisze mama moja to zauważyła - choć mysleliśmy że ma zwidy. niezawsze sie to pojawia regularnie. mam nagrane na kamerze w komórce te zjawisko. co jest tego przyczyną? kierownik z administracji osiedlowej wymyśla takie rzeczy że głowa mała
1. że my podczas spłukiwania swojego to nagrywamy - niewierzy nam i co chwile wymyśla jakieś niestworzone rzeczy
czasami się poświęciłam i wstawał rano kiedy sąsiadka wstawała i szła do toalety by nagrać obracający sie licznik, lub czekałam kiedy przyjeżdza z pracy. prosze o odpowiedzi i rady jeśli ktoś miał podobną sytuacje - najlepiej na maila justi85_1985@o2.pl lub na forum - postaram sie codziennie go sprawdzać

elan124

Mieszkasz we wspólnocie mieszkaniowej, jesteś właścicielem mieszkania ? Musisz jak najszybciej znaleźć świadków na twoją "okoliczność", ale odpowiedz najpierw na pytania. Chyba jesteś członkiem SM.

koziorozka

Justyna, zanim na tym forum pojawi się Czajnik szukaj pomocy na jakimś forum technicznym, gdzie znajdziesz ludzi znających się na hydraulice

EDDIE

Justyna, gdzie dokładnie masz ten licznik? Czy masz jeden licznik na zimna wodę, czy drugi na ciepłą wodę także posiadasz? Kiedy licznik był legalizowany? Ile ma lat ten licznik?

KubaP

- podczas wydawania tego odgłosu z spłuczki nasz licznik poprostu zaczął wariować i tak sie szybko obracać.
Tak jak pisze mama moja to zauważyła - choć mysleliśmy że ma zwidy. Nie zawsze się to pojawia regularnie.
Mam nagrane na kamerze w komórce te zjawisko. Co jest tego przyczyną?
Kierownik z administracji osiedlowej wymyśla takie rzeczy że głowa mała
1. że my podczas spłukiwania swojego to nagrywamy - niewierzy nam i co chwile wymyśla jakieś niestworzone rzeczy
czasami się poświęciłam i wstawał rano kiedy sąsiadka wstawała i szła do toalety by nagrać obracający sie licznik, lub czekałam kiedy przyjeżdża z pracy.
Proszę o odpowiedzi i rady jeśli ktoś miał podobną sytuacje

Proponuje zrobić taki eksperyment.
Zamknąć na zaworze u ciebie(mamy) wodę w okresie kiedy sąsiadka korzysta z toalety . Robić tak przez kilka dni. Jeżeli się okaże, że ona nie ma wody to znaczy jest wpięta w waszą instalację za wodomierzem. To oznacza, że twój wodomierz zlicza zużycie twojego lokalu i jej toalety.

elan124

KubaP: Jeżeli się okaże, że ona nie ma wody

Dobrze myślisz, ale jak to sprawdzisz ?

KubaP

[cite] elan124:[/cite]

KubaP: Jeżeli się okaże, że ona nie ma wody

Dobrze myślisz, ale jak to sprawdzisz ?

na ucho spuszcza i napełnia się spłuczka , po za tym sama sąsiadka zacznie "interweniować", że ma anomalie w dostawie wody ...

Zamknąć na zaworze u ciebie(mamy) wodę w okresie kiedy sąsiadka korzysta z toalety .

Justyna85

więc odpowiadam,

niemieszkamy w wpólnoćie mieszkaniowej, jesteśmy właścicielami swojego mieszkania. mamy osobno licznik z ciepłą wodą oraz osobny na zimną, liczniki były wymieniane 2 lata temu. licznik dokładnie znajduje sie u kazdego za spłuczką. wczoraj koło 20 wieczorem znów był ten odgłos lecz niezdążyłam całego skamerować. prosze dalej sie wypowiadać na ten temat lub zadawać pytania lub posyłac linki gdzie mogłabym czegoś więcej sie dowiedzieć

KubaP

To, że macie odrębne wodomierze to nie znaczy, że są prawidłowo zainstalowane.
Próbowałaś zamknąć wodę przy swoim ( tym szalejącym wodomierzu ) i sprawdziłaś jak się zachowuje gdy sąsiadka korzysta z wody.?

Justyna85

niestety nie ma jej, bedzie dopiero koło 15

Justyna85

i twojego sposobu jeszcze nierobiliśmy KuboP

Justyna85

moim zdaniem jak zastawie zawór z zimnej wody mój, to ona wode bedzie miała, ponieważ u nas w piwnicy jest główny zawór

KubaP

[cite] Justyna85:[/cite]nie mieszkamy w wspólnocie mieszkaniowej, jesteśmy właścicielami swojego mieszkania.

Wspólnota mieszkaniowa powstaje wtedy, gdy w budynku są przynajmniej dwa wyodrębnione lokale i mają różnych właścicieli.
Są tzw. małe wspólnoty do siedmiu lokali w budynku i Duże powyżej siedmiu lokali.
Jeżeli jest was, właścicieli mieszkań, dwoje to tworzycie małą wspólnotę mieszkaniową i podlegacie pod zapisy kodeksu cywilnego.

Justyna85

hmmm,

mieszkamy w bloku gdzie w klatce mieszka 8 rodzin, niejesteśmy w wspólnocie po podlegamy pod spółdzielnie mieszkaniową. na naszym osiedlu są 3 bloki gdzie jest tzw wspólnota ale my do niej niepodlegamy

KubaP

to masz "walnięty" wodomierz....

elan124

Justyna85: jak zastawie zawór z zimnej wody mój, to ona wodę będzie miała

Nie medytuj, czyń tak jak zaproponował KubaP.

Justyna85

ale jak ja zakręce swój wodomierz, to ona i tak bedzie mieć wode i każdy kto mieszka w tym samym pionie co ja, chyba że zakręce główny który jest w piwnicy, to wtedy nikt niebedzie miał

elan124

Justyna85: to ona i tak będzie mieć wodę

Skoro już wiesz, że ona będzie miała wodę, to może powiesz nam czy ona ma również wodomierze (z.w.i c.w.u) mierzące zużycie wody w jej mieszkaniu ? Jakie ma zużycie w ciągu ostatniego miesiąca ?

Justyna85

powiem tak parokrotnie próbowaliśmy z nią porozmawiać na temat tego zajścia. 2 razy na naszą prośbe spuściła wode w ubikacji i nic niebyło, gdy znów problem sie pojawił przyszedł kierownik z pracownikiem i powiedziała że było sprawdzane i niewpuściła nikogo (ma chyba takie prawo) po parokrotnym powtórzeniu tego obracającego sie licznika kolejny raz mój tata poszedł po kierownika i w tym czasie przyszedł jej ojciec bo miał klucze do jej mieszkania. tata odkręcał wode w umywalce, wannie, spuszczał wode w toalecie i nic - to było przedwczoraj. wczoraj koło 20 znów to samo-obracający sie licznik, lecz dziś niestety jej nieprzyłapałam

Justyna85

zużyciami, czynszami i tym podobnymi sprawami nikt sie niechwali - ile czego ma

elan124

zużyciami (...) nikt się nie chwali - ile czego ma

A waszej Administracji nie chwalicie się ile zużyliscie wody w okresie rozliczeniowym ? Jak się nie chwalicie to jak wam naliczają zużycie wody ? Od łebka ? Jak tak, to nie masz się co przejmować. Przecież dla ciebie to obojętnie czy twój "wodomierz" harcuje, czy nie. I tak rozliczą cię od osoby.

Justyna85

przychodzą pracownicy z administracji i spisują, ale niemówią innym kto ile ma. wczoraj znów sie to pojawiło koło 22, a dziś 9:15, ale w tym czasie sąsiadki niema więc to nie od niej, ale coś musi być bo samo by sie niezrobiło

KubaP

[cite] Justyna85:[/cite]przychodzą pracownicy z administracji i spisują, ale nie mówią innym kto ile ma.
wczoraj znów się to pojawiło koło 22, a dziś 9:15, ale w tym czasie sąsiadki niema więc to nie od niej,
ale coś musi być bo samo by się nie zrobiło

Przecież ci napisałem, że masz walnięty wodomierz, więc go szybko wymień...