Sprzedaż udziałów w części wspólnej przez jednego z właścicieli
1waldi
Użytkownik
W wspólnocie mieszkaniowej - dużej, gdzie mieszkam na części wspólnej - strychu w wyniku zabudowy powstał lokal mieszkalny w którym ja jak i inni właściciele posiadamy udziały. Jednym z właścicieli jest Gmina ( udział 0,39%), która chce odsprzedać swe udziały w części wspólnej - powstałym na strychu lokalu mieszkalnym ( udział 0,08) Pozostali właściciele swych udziałów nie sprzedają. Czy Gmina może odsprzedać swe udziały w części wspólnej -powstałego na strychu mieszkania, czy też nie, czy zgodnie z art. 22 i 23 uowl wspólnota w tej sprawie powinna podjąć stosowną uchwałę, czy zgodnie z art. 199kc zgodę na sprzedaż części wspólnej powinni wyrazić wszyscy włściciele.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Zgodnie z UWL w tej sprawie, czyli sprzedaż części wspólnej musi być zgoda wszystkich członków wspólnoty.
Nikt nie może sprzedać swoich udziałów w części wspólnej bez zgody pozostałych członków WM.
Zgadza się.
Posesja, pisałem o sprzedaży części wspólnej, a nie lokalu z częścią wspólną. Czytaj z uwagą i zrozumieniem.
Twoje stwierdzenie, że na sprzedaż swojego udziału w nieruchomości wspólnej (a więc i lokalu, bo nie można sprzedać udziału w NW bez lokalu) właściciel musi mieć zgodę pozostałych właścicieli, jest absurdalne.
Otóż można go sprzedać za zgodą wszystkich właścicieli uprzednio wyłączając go z części wspólnej i po przeliczeniu udziałów na nowo, na co potrzebna jest także zgoda wszystkich. W takiej sytuacji z części wspólnej powstaje lokal.
Gmina może zbyć udziały jedynie z lokalem, który znajduje się w jej zasobach. Jeżeli zaadaptowany strych jest własnością gminy (gminie przysługuje określony udział związany z własnością strychu), wówczas zgoda pozostałych właścicieli nie ma żadnego znaczenia.
Kiedy miała miejsce ta adaptacja, czy wspólnota wyrażała na nią zgodę?
Czy gmina "zachowała" udziały związane z tą zaadaptowaną powierzchnią, czy może też jej wyodrębnienie wymaga zmiany udziałów pozostałych właścicieli lokali?
Powtórzę: nie ma możliwości sprzedaży udziałów w nieruchomości wspólnej bez lokalu.
Stwierdzenie, że na sprzedaż udziału w NW trzeba mieć zgodę "pozostałych członków WM" oznacza, że ta zgoda jest niezbędna do sprzedaży odrębnego lokalu, bo tylko razem z nim można sprzedać swój udział - a to absurd.
Jeżeli właściciele sprzedają lokal powstały z NW, to nie znaczy, że sprzedają swoje udziały w NW.
Właściciele wyrażają zgodę na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej, na wyodrębnienie własności powstałego w wyniku adaptacji lokalu i przeniesienie tej własności na inwestora. Udziały dotychczasowych współwłaścicieli nadal należą do nich. Ponieważ zwiększa się liczba lokali oraz powiększa się powierzchnia użytkowa budynku, udział powierzchni użytkowej każdego lokalu zmniejsza się. To czysta arytmetyka.
PS O nowym udziale pisałem wczoraj: "...po przeliczeniu udziałów na nowo"
"Nawet jeżeli powstała wspólnota mieszkaniowa, dotychczasowy właściciel nieruchomości może zachować dla siebie powierzchnie pod adpatację celem dalszego ich wyodrębniania, o ile nie służą one wszystkim właścicielom lokali do prawidłowego korzystania z ich odrębnych lokali i zostały uzwględnione w powierzchni użytkowej budynku.Innymi słowy powierzchnia taka nie będzie mogła zostać zaliczona do nieruchomości wspólnej, pod warunkiem, że na etapie wyodrębniania pierwszego lokalu „przypisano” do niej udziały w nieruchomości wspólnej, nie musi przy tym spełniać wymogów samodzielności...
„O tym, co wchodzi w skład nieruchomości wspólnej, decyduje własność, a decyzję o tym, jakie elementy (części budynku) nie zostaną wliczone do sumy powierzchni użytkowej wszystkich samodzielnych lokali w budynku i tym samym staną się współwłasnością właścicieli lokali (nieruchomością wspólną), podejmuje się w chwili ustanowienia odrębnej własności pierwszego lokalu w danej nieruchomości” zawyrokował Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 19 sierpnia 2010 r. I ACa 391/10."
Więcej na ten temat w artykule "Powierzchnie niesamodzielne można uwzględnić w powierzchni użytkowej budynku " na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny
http://www.zarzadca.pl/komentarze/82-udzialy/1178-powierzchnie-niesamodzielne-mozna-uwzglednic-w-powierzchni-uzytkowej-budynku
Pozdrawiam!
Dzięki.
chyba że w aktach notarialnych jest zapis, że strych był własnością Gminy ( takie rzeczy się też zdarzają)
Do niej też należy obowiązek wykonania operatu wyodrębnienia wszystkich lokalu łącznie z tym na strychu. Koszty ponosi wspólnota czyli ogól właścicieli lokali.
Kasę ze sprzedaży lokalu "na strychu" stanowi pożytek dla właścicieli lokali. Może być do podziału a może zasilić np. FR NW
Wszystko zależy od uchwał właścicieli lokali.
Czy pan Burmistrz nie wyprzedził działań zarządu wspólnoty, – który nie posiada jeszcze wniosku zainteresowanego o wykup przedmiotowego lokalu? Czy w ten sposób nie narzucił zarządowi wspólnoty podjęcia stosownych działań w kierunku sprzedaży tego lokalu?
Jeżeli gmina jako właściciel się zgadza na tę sprzedaż, zarządzenie, o ile zostanie przeprowadzone głosowanie będzie stanowiło podstawę do oddania głosu.
Czy zarząd wspólnoty nie wiedział o tej propozycji? A pismo, na które otrzymał Pan odpowiedź, to czego dotyczyło?
Wspólnota nie ma prawa dzierżawić cudzego
Niech sam kupi a potem sprzeda nabywcom mieszkań