Zawieranie umów przez zarząd wspólnoty

amakamak Użytkownik
edytowano października 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam.
Prawem i obowiązkiem zarządu w ramach jego kompetencji jest zawieranie umów. Moje pytanie jest takie: czy zarząd może podpisac umowę z firmą, której właścicielem jest członek zarządu? Jakie powinny obowiązywac procedury przy wyborze ofert?
dzięki za odpowiedź
amak

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] amak:[/cite]Prawem i obowiązkiem zarządu w ramach jego kompetencji jest zawieranie umów.
    Jakie powinny obowiązywac procedury przy wyborze ofert?
    Umowy z zakresu zwykłego zarządu nieruchomością Zarząd WM wykonuje samodzielnie . O tym jest zapis w art. 22 UoWL
    zazwyczaj stosuje sie konkurs ofert . Po wysłaniu do kilku zainteresowanych zapytań ofertowych robią oni kalkulację wstępną.
    Zarząd WM robi analizę i wybiera tę "właściwą" ofertę ...
    Moje pytanie jest takie: czy zarząd może podpisac umowę z firmą, której właścicielem jest członek zarządu?
    A jakie są temu przeciwwskazania ? Plotki , nepotyzm, czy inna plaga...
    Jak jest dobry w tym co robi i jego oferta nie odbiega rażąca od średnich cen na rynku, to czemu nie ,
    można z nim spisać umowę na usługę np: przegląd instalacji gazowej czy elektrycznej.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moje pytanie jest takie: czy zarząd może podpisac umowę z firmą, której właścicielem jest członek zarządu? [/quote] A jakie są temu przeciwwskazania ? Plotki , nepotyzm, czy inna plaga...
    Jak jest dobry w tym co robi i jego oferta nie odbiega rażąca od średnich cen na rynku, to czemu nie , można z nim spisać umowę na usługę np: przegląd instalacji gazowej czy elektrycznej.[/quote]

    Jeżeli wybór firmy następuje na zasadzie wyboru ofert, a członek zarządu ma dostęp do ofert to jego oferta może byc obniżona i zawsze konkurencyjna z innym. Poza tym będąc w zarządzie WM mogę otworzyc np dwie firmy i miec pewne kontrakty.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] amak:[/cite]Jeżeli wybór firmy następuje na zasadzie wyboru ofert, a członek zarządu ma dostęp do ofert to jego oferta może byc obniżona i zawsze konkurencyjna z innym.
    Poza tym będąc w zarządzie WM mogę otworzyc np dwie firmy i miec pewne kontrakty.
    No, jeżeli wasze zarządzanie budowane jest na podejrzeniach, a nie na zaufaniu, to ja rezygnuję .

    Ja piszę o normalnych standardowych konkursach ofert.
    Oferenci składają oferty w zamkniętych kopertach , a otwarcie następuje w obecności wszystkich (jeżeli to możliwe) członków Zarządu, a nie każdy na własną łapę.
    Z takiego otwarcia ofert, Zarząd powinien mieć w swojej dokumentacji "Protokół z otwarcia ofert" , a w nim zapis którą ofertę wybrano....Protokół podpisują wszyscy obecni przy otwarciu kopert... nawet zainteresowani (jeżeli zostali powiadomieni o terminie otwarcia ofert)...... i gdzie tu jest przekręt ?
  • Opcje
    daarekdaarek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspólnota może zawrzeć sobie umowę z kim chce, nie ma tu żadnych ograniczeń, żaden konkurs ofert czy przetagi też nie są obowiązujące. Jest jedno "ale" tak jak tutaj, gdy członek zarządu w imieniu wspólnoty podpisuje umowę z sobą jako firmą np. remontową. Niby drobiazg ale dobrze jest wiedzieć o tym.

    Mamy w tym wypadku do czynienia z tzw. umową z samym sobą zakazaną przez prawo ale....
    "...Zakaz czynności z „samym sobą” uzasadniany jest przede wszystkim koniecznością ochrony uzasadnionych interesów mocodawcy, tj. osoby upoważniającej inny podmiot do jej zastępowania ze skutkiem dla niej bezpośrednim.
    Trudno bowiem polemizować z tezą o istnieniu, choćby tylko potencjalnego, konfliktu interesów w przypadkach objętych hipotezą art. 108 KC, - sprawa jest jasna i oczywista (dopisek mój).
    Literalna wykładnia art. 108 KC mogłaby prowadzić do wniosku, że przepis ten znajduje zastosowanie wyłącznie w stosunku do pełnomocników. Wniosek taki należy jednak stanowczo odrzucić.
    Powszechnie przyjmuje się, że czynność prawna dokonana z naruszeniem zakazu czynności z „samym sobą” (art. 108 KC) nie jest bezwzględnie nieważna (nie stosuje się tu art. 58 § 1 KC), lecz może zostać potwierdzona przez mocodawcę (mocodawców), zgodnie z art. 103 KC. Oznacza to, że na płaszczyźnie KC naruszenie art. 108 KC obarczone jest (jedynie) sankcją bezskuteczności zawieszonej...."
    - fragmenty z "Monitora Prawniczego nr 10/2006".
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] daarek:[/cite] żaden konkurs ofert czy przetagi też nie są obowiązujące.
    A kto tak twierdzi, że są?
    Rozwiązanie przedstawione przez mnie jest czytelne, uczciwe i nie wzbudza podejrzeń , pomówień oraz plot wewnątrz wspólnoty .
    Przetargi są obowiązujące, gdy ponad połowę środków pochodzi z budżetu np. Gminy.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No jeżeli wasze zarządzanie budowane jest na podejrzeniach, a nie na zaufaniu, to ja rezygnuję . Ja piszę o normalnych standardowych konkursach ofert.
    Oferenci składają oferty w zamkniętych kopertach , a otwarcie następuje w obecności wszystkich (jeżeli to możliwe) członków Zarządu, a nie każdy na własną łapę.
    Z takiego otwarcia ofert, Zarząd powinien mieć w swojej dokumentacji "Protokół z otwarcia ofert" , a w nim zapis która ofertę wybrano.... i gdzie tu jest przekręt ?

    Masz racje czepiam się zarządu, ale w ciągu półtora roku swojej działalności zarząd nie zrobił nic konkretnego dla wspólnoty. Na ostatnim zebraniu na moje pytanie dlaczego na umowie jest tylko podpis członków zarzadu, a nie ma podpisu ze strony firmy otrzymałem odpowiedź, że " sam ze sobą nie mogę podpisac umowy" ,, dlatego mama wrażenie, że jest to działanie może za mocno powiedziane, ale korupcyjne.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP: gdzie tu jest przekręt ?
    Tu:
    Amak: dlaczego na umowie jest tylko podpis członków zarządu, a nie ma podpisu ze strony firmy, otrzymałem odpowiedź, że "sam ze sobą nie mogę podpisać umowy"
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]Przetargi są obowiązujące, gdy ponad połowę środków pochodzi z budżetu np. Gminy.
    Wspólnoty nie dysponują środkami budżetowymi gminy, lecz własnymi - pochodzącymi z wpłat właścicieli (w tym np. gminy), pożytków lub kredytu bankowego. Po wpłacie przez gminę na konto wspólnoty te środki nie są już własnością gminy, stają się własnością wspólnoty.
    do majątku wspólnoty wchodzą przede wszystkim uiszczane przez właścicieli lokali zaliczki w formie bieżących opłat na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną (art. 13 ust. 1 w związku z art. 15 ust. 1 i art. 14 u.w.l.) oraz pożytki i inne dochody z nieruchomości wspólnej. Ponadto w skład majątku wspólnoty mogą wejść prawa wynikające z zawieranych przez nią w ramach gospodarowania nieruchomością wspólną umów...

    Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21.12.2007, sygn. akt III CZP 65/07, mająca moc zasady prawnej: http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ic/III-CZP-0065_07.pdf

    Nowy doklejony: 25.10.11 17:56
    sam ze sobą nie mogę podpisac umowy
    Czy on jest jedynym członkiem zarządu? Macie zarząd jednoosobowy?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]Przetargi są obowiązujące, gdy ponad połowę środków pochodzi z budżetu np. Gminy.
    Wspólnoty nie dysponują środkami budżetowymi gminy, lecz własnymi - pochodzącymi z wpłat właścicieli (w tym np. gminy), pożytków lub kredytu bankowego. Po wpłacie przez gminę na konto wspólnoty te środki nie są już własnością gminy, stają się własnością wspólnoty.
    odpowiedzi udzielono: 2 lutego 2010 r.
    stan prawny dotychczas nie uległ zmianie
    [b]Konieczność stosowania przez wspólnotę mieszkaniową procedur prawa zamówień publicznych[/b], we wskazanym w pytaniu stanie faktycznym (przeprowadzenie remontu, czyli robót budowlanych w zakresie inżynierii lądowej), uzależniona będzie od wartości udzielanego zamówienia. 
    W przypadku, w którym wartość zamówienia na roboty budowlane przekroczy próg [b]4 845 000 euro[/b], a dla usług [b]193 000 euro[/b] wówczas zamawiający - wspólnota mieszkaniowa związana jest prawem zamówień publicznych.
    
    źródło : http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/stosowanie-prawa-zamowien-publicznych-przez-wspolnoty-mieszkaniowe
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Amak: Poza tym będąc w zarządzie WM
    Posesja: Macie zarząd jednoosobowy ?
    Chyba mają zarząd przynajmniej dwuosobowy. Jak by było inaczej, chyba by amak inaczej skonstruował/a zdanie. Chociaż bawi się z nami trochę:
    na umowie jest tylko podpis członków zarządu (Amak)
    Podpis czy podpisy... ? Członka czy członków... ?
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do tego tematu załóż nowy wątek. Wcześniej napisałeś wyraźnie:
    Przetargi są obowiązujące, gdy ponad połowę środków pochodzi z budżetu np. Gminy.
    Mój komentarz dotyczył tego stwierdzenia, które nie było zgodne z prawdą. Teraz piszesz o czymś zupełnie innym.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mamy zarząd pięcioosobowy. Nawet jeżeli umowę podpisaliby inni członkowie ze strony zarządu, a ze strony firmy jej właściciel, który jest w zarządzie to dla mnie tak czy inaczej jest podpisanie umowy sam ze sobą. Poza tym nie wierzę, aby nie widział innych ofert.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Amak: a ze strony firmy jej właściciel
    Ze strony firmy może występować również pełnomocnik właściciela firmy. Jak ta firma jest konkurencyjna dla pozostałych to bym z pewnością ją wybrał. Bliższa ciału koszula... Zawierzyłbym temu członkowi waszego Zarządu.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite]Mamy zarząd pięcioosobowy. Nawet jeżeli umowę podpisaliby inni członkowie ze strony zarządu, a ze strony firmy jej właściciel, który jest w zarządzie to dla mnie tak czy inaczej jest podpisanie umowy sam ze sobą. Poza tym nie wierzę, aby nie widział innych ofert.
    Nie masz racji. Jeżeli za wspólnotę podpisze dwóch innych członków zarządu, to nie ma mowy o podpisywaniu umowy z samym sobą. Wspólnota, reprezentowana przez zarząd, zawiera umowę z przedsiębiorcą. Co innego, gdyby ten przedsiębiorca złożył podpis zarówno jako zleceniobiorca, jak i członek zarządu zleceniodawcy, ale z Twojego opisu wynika, ze tak nie jest.

    A tak w ogóle, to masz jakiś konkretny zarzut? Było za drogo, robota źle wykonana, czy tak tylko lubisz ponarzekać?
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano października 2011
    Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby wspólnota podpisała umowę z firmą jednego z członków zarządu wspólnoty, jeśli odbywa się to na zasadach przyjętych przez wspólnotę.

    [cite] amak:[/cite]Moje pytanie jest takie: czy zarząd może podpisac umowę z firmą, której właścicielem jest członek zarządu? A jakie są temu przeciwwskazania ? Plotki , nepotyzm, czy inna plaga...
    Jak jest dobry w tym co robi i jego oferta nie odbiega rażąca od średnich cen na rynku, to czemu nie , można z nim spisać umowę na usługę np: przegląd instalacji gazowej czy elektrycznej.

    Jeżeli wybór firmy następuje na zasadzie wyboru ofert, a członek zarządu ma dostęp do ofert to jego oferta może byc obniżona i zawsze konkurencyjna z innym. Poza tym będąc w zarządzie WM mogę otworzyc np dwie firmy i miec pewne kontrakty.

    Zauważ, że nawet gdyby ktoś z zarządu widział inne oferty, to dając najniższą cenę w ofercie ze swojej firmy wspólnota otrzymuje najtańszą ofertę, a o to chodzi.
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] amak:[/cite]Jeżeli wybór firmy następuje na zasadzie wyboru ofert, a członek zarządu ma dostęp do ofert to jego oferta może byc obniżona i zawsze konkurencyjna z innym.
    Poza tym będąc w zarządzie WM mogę otworzyc np dwie firmy i miec pewne kontrakty.
    No, jeżeli wasze zarządzanie budowane jest na podejrzeniach, a nie na zaufaniu, to ja rezygnuję .

    Ja piszę o normalnych standardowych konkursach ofert.
    Oferenci składają oferty w zamkniętych kopertach , a otwarcie następuje w obecności wszystkich (jeżeli to możliwe) członków Zarządu, a nie każdy na własną łapę.

    Z takiego otwarcia ofert, Zarząd powinien mieć w swojej dokumentacji "Protokół z otwarcia ofert" , a w nim zapis którą ofertę wybrano....Protokół podpisują wszyscy obecni przy otwarciu kopert... nawet zainteresowani (jeżeli zostali powiadomieni o terminie otwarcia ofert)...... i gdzie tu jest przekręt ?

    Piszesz o zasadach, które obowiązują w przetargach publicznych i nie tylko, konkurs ofert we wspólnotach to coś innego, nie ma kopert, komisji, która je otwiera w obecności oferentów i protokołów o wyniku przetargu.
    Jeśli jakaś wspólnota chciała by się bawić w takie procedury i jej by to pasowało, proszę bardzo, wolnoć Tomku w swoim domku, lecz dla mnie jest to śmieszne.
    Komentarz edytowany EDDIE
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby wspólnota podpisała umowę z firmą jednego z członków zarządu wspólnoty, jeśli odbywa się to na zasadach przyjętych przez wspólnotę.

    Takich zasad nie ma.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Amak: Takich zasad nie ma
    Słuchaj Amak, zrobicie tak jak chcecie. Jak chcecie wybrać firmę o której dyskutujemy, to musi wam się to kalkulować. Kręcisz jak dziewica, chciałabym a boję się. Wszystko co chciałeś wiedzieć już zostało wcześniej dopowiedziane. Cała reszta to tylko jakieś zmory, zmowy, podejrzenia i... korupcje. Pozdrawiam
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
    Cała reszta to tylko jakieś zmory, zmowy, podejrzenia i... korupcje. Pozdrawiam
    W mojej wspólnocie akurat jest tak jak w zaznaczonym fragmencie, ale w działaniach naszego zarządu. Wkurza mnie jeżeli widzę działania, które nie służą całej wspólnocie, a tylko pewnej grupie ludzi. Będąc kiedyś na zebraniu samego zarządu i rozmowy na róże tematy stwierdziłem i zarzuciłem to wprost zarządowi, że nie ma wiedzy na temat ustawy o własności lokali. Np. ostatnie zebranie zostało zakończone przez przewodniczącego mimo, że była do podjęcia uchwała o odwołaniu członków zarządu. Na moje stwierdzenie, że zebrania nie można zakończyc i w porządku obrad nie ma zaznaczenia, że zebranie jest dwugodzinne prowadzący zebranie stwierdził, że tak jest zwyczajowo i zebranie zakończył, a najważniejszą sprawę czyli odwołanie członków zarządu przeniósł na zebranie sprawozdawcze. Prowadzący zebranie był z firmy administracyjnej, ale zebranie organizował zarząd.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zarzuciłem to wprost zarządowi, że nie ma wiedzy na temat ustawy o własności lokali
    To dość częste we wspólnotach, niestety
    Rada praktyka: wejdź do zarządu i weź się do roboty, inaczej nic nie zwojujesz
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Amak: Wkurza mnie jeżeli widzę działania, które nie służą całej wspólnocie, a tylko pewnej grupie ludzi
    Tylko ciebie to wkurza, czy jest jeszcze jakaś garstka sąsiadów-właścicieli lokali ? W tobie i w nich nich widzę waszą szansę. Sam nic nie wskurasz, nawet jak będziesz w Zarządzie. Pozdrawiam
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite]
    Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby wspólnota podpisała umowę z firmą jednego z członków zarządu wspólnoty, jeśli odbywa się to na zasadach przyjętych przez wspólnotę.

    Takich zasad nie ma.

    Być może u ciebie w wspólnocie nie ma zasad, regulaminów itp. To wasza sprawa. Nie pisałem o konieczności istnienia zasad. Pisałem o zgodności podpisywania umów z zasadami przyjętymi przez wspólnotę, jeśli tych zasad nie ma, to takie umowy nie muszą być z nimi zgodne, bo nie mają być z czym zgodne, to chyba jest jasne.

    Żeby zakończyć dyskusję, powtórzę:

    Nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby wspólnota podpisała umowę z firmą jednego z członków zarządu wspólnoty, jeśli odbywa się to na zasadach przyjętych przez wspólnotę.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano października 2011
    Jest regulamin porządkowy, który nic nie mówi o zasadach podpisywania umów. Jednak i ten regulamin jest nie przestrzegany przez zarząd (są ewidentne przypadki łamania go), nie egzekwowania oraz braku znajomości tegoż regulaminu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.