Prawo właściciela lokalu użytkowego

amakamak Użytkownik
edytowano października 2011 w Zarządzanie Nieruchomościami
Właściciel lokalu użytkowego wykonał w ogrodzeniu furtkę ułatwiającą przejście z lokalu na teren działki sąsiedniej. Czy jest to zgodne z prawem i zarząd może nakazac usunięcie tej furtki. Przyznam, że była ona wykonana w czasie wykonywania ogrodzenia w momencie kiedy wspólnota była pod zarządem dewelopera (właściciela lokalu)

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Amak: Przyznam, że była ona wykonana w czasie wykonywania ogrodzenia w momencie kiedy wspólnota była pod zarządem dewelopera (właściciela lokalu)
    Może wtedy były jakieś uzgodnienia pomiędzy nimi ?
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właściciel lokalu i deweloper to ta sama osoba. Nie ma żadnej wzmianki na temat furtki w akcie notarialnym.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano października 2011
    Deweloper na swój koszt (czy wspólnoty?) wykonał ogrodzenie z kilkoma furtkami
    W czym jest problem?
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    amak - tobie się chyba wszystko nie podoba we WM? Czy w AN masz informację na temat rodzaju nawierzchni chodnika?:bigsmile:
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ogrodzeni było wykonane przed utworzeniem wspólnoty za pieniądze dewelopera. ale jak mniemam to kupując mieszkanie było uwzględnione w cenie. Częśc mieszkańców chciałaby likwidacji tej furtki ponieważ nie jest potrzebna dla wspólnoty.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Że części właścicieli nie jest potrzebna, to za mało - kupili lokale w tak ogrodzonej nieruchomości
    Czym ta furtka im przeszkadza, utrudnia życie?
    Bo rozumiem, że właścicielowi lokalu użytkowego jest potrzebna?
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Typowo polskie podejście - nie , bo nie. Części mieszkańców wlaściciel lokalu użytkowego też nie jest potrzebny?:bigsmile::bigsmile:
    amak - w tej sprawie nic nie możecie. zajmijcie się swoimi sprawami.:bigsmile:
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Utrudnia na tyle życie, że jest wnoszone błoto z budowy i wkoło mojej bramy ciągle jest brudno. Jeżeli potrzebna mi będzie furtka, bo ułatwi mi np. przejście to bez żadnej zgody mogę ją wykonac.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    bez żadnej zgody mogę ją wykonac.
    Tak, jak będziesz budował własne ogrodzenie, z planem, wymaganymi zgodami itp.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy jest to zgodne z prawem i zarząd może nakazac usunięcie tej furtki.

    Tak, to jest zgodne z prawem. Zarząd nie może nakazać jej usunięcia.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano października 2011
    Tak, to jest zgodne z prawem. Zarząd nie może nakazać jej usunięcia.

    Ciekawe prawo inny może, a ja nie mogę!! Jest to zgodne z prawem tylko jakim? Jednego obowiązuje, a drugiego nie.

    Nowy doklejony: 30.10.11 18:47
    amak - tobie się chyba wszystko nie podoba we WM? Czy w AN masz informację na temat rodzaju nawierzchni chodnika?

    Do Mirka L:nie musisz się aż tak wysilac!
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli potrzebna mi będzie furtka, bo ułatwi mi np. przejście to bez żadnej zgody mogę ją wykonac.
    może trochę przepisów:
    Budowa ogrodzenia zwolniona jest z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę (art. 29 ust. 1 pkt 23 ustawy Prawo budowlane) oraz zgłoszenia (art. 30 dotyczy bowiem jedynie ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m ).

    Na zarządcy spoczywają obowiązki, określone w art. 61 i następnych ustawy Prawo budowlane, co dotyczy również stanu technicznego ogrodzenia.
    Przepis par.42 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie wskazuje, że bramy i furtki w ogrodzeniu nie mogą otwierać się na zewnątrz działki.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Tsuda:[/cite]Budowa ogrodzenia zwolniona jest z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę (art. 29 ust. 1 pkt 23 ustawy Prawo budowlane) oraz zgłoszenia (art. 30 dotyczy bowiem jedynie ogrodzeń od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz ogrodzeń o wysokości powyżej 2,20 m ).
    W zasadzie trudno znaleźć przypadek, który by nie podpadał pod ten przepis, bo jak nie droga / ulica, plac, tory kolejowe, to inne miejsce publiczne. A co to jest miejsce publiczne? Jest to miejsce dostępne dla nieograniczonej liczby osób. Zatem zgłoszenie budowy ogrodzenia prawie zawsze będzie wymagane.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano października 2011
    Tak, jak będziesz budował własne ogrodzenie, z planem, wymaganymi zgodami itp.
    Tak, to jest zgodne z prawem. Zarząd nie może nakazać jej usunięcia
    Proszę, jeżeli możliwe o wyjaśnienie z jakim prawem?
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano października 2011
    Właściciel lokalu usługowego, może zmienic przeznaczenie lokalu bez zgody zarządu, zarząd nie może zlikwidowac furtki bo niema takich uprawnień, ale zarząd może pozbawic mnie pomieszczenia gospodarczego (przytoczyłem tu wątki z innych postów). W myśl kompetencji zwykłego zarządu, jeżeli nie posiada biura lub chce tą powierzchnie wynając to może to zrobic bez stosownej uchwały. Nawet nie ma co zaskarżyc, aby uzyskac orzeczenie sądu.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite]Właściciel lokalu usługowego, może zmienic przeznaczenie lokalu bez zgody zarządu
    Bez zgody wspólnoty, nie tylko zarządu.
    Czy wiesz, że własnościowy lokal - zarówno mieszkalny, jak i użytkowy - jest odrębną nieruchomością?
    Wspólnota nie ma prawa decydować o tym, jak swoją własność będzie użytkował właściciel lokalu.

    Nowy doklejony: 30.10.11 21:32
    [cite] amak:[/cite]zarząd nie może zlikwidowac furtki bo niema takich uprawnień
    Ale jeżeli uzyska zgodę w formie uchwały właścicieli, to może. To nie jest czynność zwykłego zarządu.
    [cite] amak:[/cite]ale zarząd może pozbawic mnie pomieszczenia gospodarczego
    Z tym się nie zgodzę - zmiana przeznaczenia pomieszczeń wspólnych wymaga zgody w formie uchwały.
    [cite] amak:[/cite]W myśl kompetencji zwykłego zarządu, jeżeli nie posiada biura lub chce tą powierzchnie wynając to może to zrobic bez stosownej uchwały.
    Nie, nie może. To jest zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej. Zgodnie z art. 22.3 pkt 4 ustawy o własności lokali, taka zmiana wymaga uchwały.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy wiesz, że własnościowy lokal - zarówno mieszkalny, jak i użytkowy - jest odrębną nieruchomością?
    Tak, wiem.
    Nie ukrywam, że jestem raczkującym w tym temacie, ale pewną wiedzę już posiadam.
    Wspólnota nie ma prawa decydować o tym, jak swoją własność będzie użytkował właściciel lokalu
    Jeżeli będę chciał przeznaczyc swoje mieszkanie np. na biuro to nie muszę pytac nikogo o zgodę?
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano października 2011
    Nie wspólnotę mieszkaniową.
    Zgoda wspólnoty jest wymagana tylko do celów budowlanych oraz połączenia dwóch lokali lub podziału lokalu.
    Jeśli będziesz chciał przebudować lokal tak, że będziesz ingerował w części wspólne (np. do mieszkania na parterze będziesz chciał zrobić osobne wejście bezpośrednio z ulicy), to zgoda wspólnoty jest wymagana - ale nie na zmianę sposobu użytkowania lokalu, tylko na wykonanie robót budowlanych, ingerujących w części konstrukcyjne budynku lub wspólne części instalacji.

    Do zmiany sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części (czyli np. lokalu) wymagane jest zgłoszenie. Regulują to przepisy ustawy Prawo budowlane, art. 71.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do zmiany sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części (czyli np. lokalu) wymagane jest zgłoszenie. Regulują to przepisy ustawy Prawo budowlane, art. 71.
    Nie rozumie tego zapisu.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chodzi o zgłoszenie, które właściciel lokalu powinien złożyć w wydziale architektury i budownictwa Urzędu Miasta albo starostwa. Zgłoszenie (wraz z wymaganymi załącznikami) należy złożyć przed dokonaniem zmiany sposobu użytkowania. Zmiany można dokonać, jeżeli organ w terminie 30 dni od zgłoszenia nie wniesie sprzeciwu.

    Zapoznaj się z art. 71 ustawy Prawo budowlane: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19940890414 (ściągnij tekst ujednolicony ustawy).
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja dzięki
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] amak:[/cite]Ogrodzeni było wykonane przed utworzeniem wspólnoty za pieniądze dewelopera.
    ale jak mniemam to kupując mieszkanie było uwzględnione w cenie.
    Częśc mieszkańców chciałaby likwidacji tej furtki ponieważ nie jest potrzebna dla wspólnoty.
    Zdaje się że grana jest gra: jak odegrać się na developerze, bo my, właściciele lokali (niegdyś klienci developera) mamy teraz władzę.
    MIESZKAŃCY we wspólnocie nie mają nic do rządzenia. Zapamiętaj raz na zawsze oraz nie płaci się we wspólnocie czynszu.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite]Utrudnia na tyle życie, że jest wnoszone błoto z budowy i wkoło mojej bramy ciągle jest brudno. Jeżeli potrzebna mi będzie furtka, bo ułatwi mi np. przejście to bez żadnej zgody mogę ją wykonac.

    Uważam, że wspólnota może zdecydować o likwidacji tej furtki, tylko po co?
    Przecież kiedyś ta budowa się skończy, czy nie lepiej tę energię przeznaczyć na bardziej konstruktywne cele (jak chociażby dochodzenie naprawienie wad budowlanych w ramach rękojmi)?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca napisał:
    Przecież kiedyś ta budowa się skończy, czy nie lepiej tę energię przeznaczyć na bardziej konstruktywne cele (jak chociażby dochodzenie naprawienie wad budowlanych w ramach rękojmi)?
    Musze Ci przyznac rację!!!

    KubaP napisał:
    Zdaje się że grana jest gra: jak odegrać się na developerze, bo my, właściciele lokali (niegdyś klienci developera) mamy teraz władzę.
    Może nie odegrac się na deweloperze, ale na pewno ograniczyc jego wpływy, w wielu kwestiach czujemy się oszukani i obsadził zarząd swoimi ludźmi.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite]
    Zdaje się że grana jest gra:
    jak odegrać się na developerze, bo my, właściciele lokali (niegdyś klienci developera) mamy teraz władzę.
    Może nie odegrac się na deweloperze, ale na pewno ograniczyc jego wpływy,
    w wielu kwestiach czujemy się oszukani i obsadził zarząd swoimi ludźmi.
    No tak to mnie naprawdę rozbawiło "obsadził Zarząd swoimi ludźmi",
    a kto ich wybierał... nie ogół właścicieli , przecież to są ludzie większości właścicieli lokalu , która na nich głosowała, nie tylko developer.
    Oszukani ?
    to trzeba było wziąć do kupna lokalu fachowców - prawnika , budowlańca, itd...... za mieszkanie nie zapłaciłeś 100 zł. :wink:
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do KubyP
    Łatwo pisac jak się ma doświadczenie. Teraz to ja też jestem mądry i w "bambuko" nie pozwoliłbym się w puścic.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2011
    [cite] amak:[/cite]Do KubyP: Łatwo pisac jak się ma doświadczenie.
    Teraz to ja też jestem mądry i w "bambuko" nie pozwoliłbym się w puścic.
    Ja ci nie zazdroszczę, ale i nie współczuję... zdumiewa mnie fakt, że nie jesteś pierwszy, ale i pewnie nie ostatni ...
    trwa to jakieś 15 lat ... i do dnia dzisiejszego nie mogę zrozumieć, skąd się biorą takie sytuacje dzisiaj ...
    przy kupnie chleba za 3 zł kupujący poświęca więcej czasu ( cena> czas poświęcony) niż przy kupnie mieszkania za 400 tyś. zł.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    przy kupnie chleba za 3 zł kupujący poświęca więcej czasu ( cena> czas poświęcony) niż przy kupnie mieszkania za 400 tyś. zł.
    Masz zupełną racje. Dzisiaj gdyby ktoś poprosił mnie o pomoc przy zakupie mieszkania lub ja kupowałbym inne to wiem jak postapic. Muszę przyznac sie z bólem, że nawet nie wiedziałem co to jest wspólnota i że mieszkanie, które kupuje będzie kiedyś we wspólnocie, ale zdobywam doświadczenie.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite]
    Tak, to jest zgodne z prawem. Zarząd nie może nakazać jej usunięcia
    Proszę, jeżeli możliwe o wyjaśnienie z jakim prawem?

    Przeczytaj dokładnie Ustawę o własności lokali to dowiesz się co może zarząd, a co może wspólnota mieszkaniowa.
  • Opcje
    amakamak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do EDDIEGO:
    Chyba nie do końca zrozumiałeś moje pytanie. Poza tym z kilku wypowiedzi wynika, że właściciel lokalu usługowego (nie ważne że to deweloper) ma większe prawa niż właściciel lokalu mieszkalnego.
  • Opcje
    EDDIEEDDIE Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przyjmij, że właściciel lokalu usługowego ma takie same prawa jak właściciel lokalu mieszkalnego. Jest to taki sam właściciel nieruchomości mieszkalnej/użytkowej.

    Jeśli czegoś nie zrozumiałem do końca, to wyprowadź mnie z błędu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] amak:[/cite] z kilku wypowiedzi wynika, że właściciel lokalu usługowego (nie ważne że to deweloper) ma większe prawa niż właściciel lokalu mieszkalnego.
    Nic mylnego ....ma takie same prawa we wspólnocie jak właściciel lokalu mieszkalnego . W czym Ty widzisz różnice / przywileje?
    Muszę przyznac sie z bólem, że nawet nie wiedziałem co to jest wspólnota i że mieszkanie,
    które kupuje będzie kiedyś we wspólnocie, ale zdobywam doświadczenie.
    Słono cię ta wiedza kosztuje ....
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.