zwrot kosztów remontu klatki schodowej

jablonka

Witam
mamy problem jako wspólnota kamienicy, w której jeden z właścicieli bez naszej zgody remontuje(tj.położył gładź i maluje ściany)na własny koszt część klatki schodowej położonej najbliżej jego mieszkania.W tej chwili chciałby abyśmy podpisali zlecenie na wykonanie prac z tym związanych.Dodam,że on sam z własnych środków pokrywa koszt zużytych materiałów, natomiast my w naszym planie nie mieliśmy zaplanowanych takich prac,pominąwszy fakt,że klatka wymaga w całości kapitalnego remontu jak też i cała kamienica.Proszę o pomoc,czy w takiej sytuacji możemy odmówić zapłaty firmie wykonujacej te prace a sasiada grzecznie upomnieć:neutral:

KubaP

jeden z właścicieli bez naszej zgody remontuje(tj.położył gładź i maluje ściany)na własny koszt część klatki schodowej ...
Dodam,że on sam z własnych środków pokrywa koszt zużytych materiałów, natomiast my w naszym planie nie mieliśmy zaplanowanych takich prac,
pominąwszy fakt, że klatka wymaga w całości kapitalnego remontu jak też i cała kamienica.
Proszę o pomoc,czy w takiej sytuacji możemy odmówić zapłaty firmie wykonujacej te prace a sasiada grzecznie upomnieć

Oczywiście, że nie płaćcie, nie Wy jako wspólnota zlecaliście te prace. Macie więc sponsora!!!:bigsmile:
Nie musicie kontynuować remontu klatki schodowej , jak nie macie na to własnych (wspólnotowych) środków finansowych i nie ma w planie remontu NW na ten rok .
Możecie podziękować owemu właścicielowi za sponsorowanie remontu.
Samowola właścicieli lokali jest naganna i prowadzi do anarchii we wspólnocie.

jablonka

Serdecznie dziękuję za pomoc:smile:,ponieważ mieszkam za granicą to trudno jest mi być na bieżąco z aktami prawnym obowiązującymi w PL, dlatego proszę podpowiedzieć mi,na podstawie jakich art. ustawy o własności lokali czy też innych ustaw możemy dokonać odmowy wypłaty (mamy środki tylko,że przeznaczone na inne cele)a sąsiada szanownie pouczyć o niemożności takich praktych w przyszłości bez naszej zgody.

Posesja

Podstawowa lektura: ustawa o własności lokali: http://lex.pl/bap/notariusz/Dz.U.2000.80.903.html
Przykładowe sprawy, przekraczające zakres zwykłego zarządu, są wymienione w art. 22 ustawy. Te sprawy wymagają zgody ogółu właścicieli lokali w drodze uchwały, przyjętej większością głosów (ponad 50% głosów, mierzonych udziałami).

KubaP

[cite] jablonka:[/cite] dlatego proszę podpowiedzieć mi,na podstawie jakich art. ustawy o własności lokali
czy też innych ustaw możemy dokonać odmowy wypłaty (mamy środki tylko,że przeznaczone na inne cele)
a sąsiada szanownie pouczyć o niemożności takich praktych w przyszłości bez naszej zgody.

To zależy od wspólnoty czy duża (powyżej 7 lokali) czy mała. Zakładam jak kamienica to jest w niej więcej niż 7 lokali, wtedy obowiązuje
ustawa o własności lokali - http://www.zarzadca.pl/prawo/akty-prawne/dzienniki-ustaw/12-ustawa-o-wlasnosci-lokali
linki do testów masz w mojej stopce.

Polecam także https://forum.zarzadca.pl/wiki/

Przeczytaj tę ustawę a na pewno znajdziesz coś dla siebie.... nauka jest jak wiosłowanie pod prąd , kto nie "wiosłuje" ten się cofa ....

ponieważ mieszkam za granicą to trudno jest mi być na bieżąco z aktami prawnym obowiązującymi w PL,

Korzystając z internetu wszystko masz podane na tacy np. przez wyszukiwarkę google

koziorozka

czy w takiej sytuacji możemy odmówić zapłaty firmie wykonujacej te prace

Dlaczego wspólnota miałaby płacić za coś, czego nie zlecała/zamawiała?
We wspólnocie - jak sama nazwa wskazuje - decyzje (m.in. o remontach) podejmuje się wspólnie, czyli uchwałą

jablonka

Dziękuję serdecznie wszystkim,którzy udzielili mi porad a w szczególności Posesji za szybką i profesjonalną odpowiedź świadczącą o dużej wiedzy i własnym doświadczeniu w tym temacie.
Natomiast nie dodałam na wstępie za co przepraszam,że w naszej wspólnocie nastąpiła zmiana stanu faktycznego i od m-ca września posiadamy już tylko 6 właścicieli, w tym jeden lokal stanowi własność gminy.

Posesja

[cite] jablonka:[/cite]Dziękuję serdecznie wszystkim,którzy udzielili mi porad a w szczególności Posesji za szybką i profesjonalną odpowiedź świadczącą o dużej wiedzy i własnym doświadczeniu w tym temacie.

:shamed:

[cite] jablonka:[/cite]w naszej wspólnocie nastąpiła zmiana stanu faktycznego i od m-ca września posiadamy już tylko 6 właścicieli, w tym jeden lokal stanowi własność gminy.

A ile jest lokali, łącznie?

KubaP

[cite] jablonka:[/cite]od m-ca września posiadamy już tylko 6 właścicieli, w tym jeden lokal stanowi własność gminy.

Ilość właścicieli nie jest istotna , ważna jest ilość samodzielnych lokali .... jeżeli jest 6 samodzielnych lokali to Was obowiązuje zapis kodeksu cywilnego -rozdział Współwłasność
i poprzednie wpisy userów Posesja, koziorozka, czy moje są nieaktualne , bo nie mają u Was zastosowania.

Posesja

[cite] KubaP:[/cite]ważna jest ilość samodzielnych lokali

Ilość lokali, niekoniecznie samodzielnych.

Art. 19. Jeżeli liczba lokali wyodrębnionych i lokali niewyodrębnionych, należących nadal do dotychczasowego właściciela, nie jest większa niż siedem, do zarządu nieruchomością wspólną mają odpowiednie zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego i Kodeksu postępowania cywilnego o współwłasności.

Niedawno na forum omawiany był problem dwóch mieszkań, mających wspólny przedpokój.
Takie lokale nie są i nie będą uznane za samodzielne, ale są oddzielnymi lokalami, liczą się jako 2 lokale.

KubaP

[align=right](...) admin[/align]

Art. 2. UoWL
1. Samodzielny lokal mieszkalny, a także lokal o innym przeznaczeniu, zwane dalej "lokalami", mogą stanowić odrębne nieruchomości.

2. Samodzielnym lokalem mieszkalnym, w rozumieniu ustawy, jest wydzielona trwałymi ścianami w obrębie budynku izba lub zespół izb przeznaczonych na
stały pobyt ludzi, które wraz z pomieszczeniami pomocniczymi służą zaspokajaniu ich potrzeb mieszkaniowych. Przepis ten stosuje się odpowiednio również do
samodzielnych lokali wykorzystywanych zgodnie z przeznaczeniem na cele inne niż mieszkalne.

Posesja

[align=right](...) admin[/align]
Samodzielność lokalu (zaświadczenie o samodzielności) jest potrzebna tylko wtedy, gdy właściciel chce lokal wyodrębnić. Właśnie o tym mówi art. 2.1 uwl.
Moim zdaniem ten przepis należy rozumieć tak:

Samodzielny lokal mieszkalny, a także samodzielny lokal o innym przeznaczeniu, zwane dalej "lokalami", mogą stanowić odrębne nieruchomości.

Czyli: niesamodzielny nie może być odrębną nieruchomością.

Tylko samodzielny lokal można wyodrębnić, czyli uczynić odrębną nieruchomością.

Ale to nie znaczy, ze każdy lokal musi być samodzielny. Po co, jeśli właściciel nie ma zamiaru go wyodrębniać?
Lokal może nadal funkcjonować jako niewyodrębniony i niesamodzielny.