pełnomocnictwo procesowe
romek5257
Użytkownik
Moja wspolnota mieszkaniowa podjeła uchwałę o następującej treści; Wspólnota mieszkaniowa nieruchomości położonej tu i tu upoważnia TBS do wystpowania w jej imieniu przed sądami powszechnymi wszystkich instancji oraz organami egzekucyjnymi w sprawach z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej przeciwko poszczególnym członkom Wspólnoty o zapłatę oraz o nakazanie sprzedaży lokalu mieszkalnego.Niniejsze pełnomocnictwo obejmuje również upoważnienie do udzielania przez pełnomocnika dalszych pełnomocnictw procesowych.Moje pytanie jest następujące czy powódzwo o jakim mówi Ar.16 uwl.musi dotyczyć konkretnego właściciela i jego lokalu,czy wystarczą tylko ogólne stwierdzenia jak w tym przypadku.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
"...Art. 22.
2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej..."
Formą prawem przewidzianą dla pełnomocnictw przekraczajacych zarząd zwykły jest tzw. pełnomocnictwo rodzajowe dotyczące danej konkretnej i określonej rzeczy miejscem i czasem a więc data, termin itd.
Uważam, że takie ogólne pełnomocnictwo wyrażone in spe w uchwale nie ma mocy prawnej.
Co zatem mamy w praktyce?
Sąd na wniosek pozwanego w takiej sprawie, powiniem stwierdzić nieistnienie zdolności TBS do wytoczenia powództwa i odrzucić pozew.
"...Stosownie do art. 18 i 33 u.w.l. wspólnota może z kolei powierzyć zarządzanie nieruchomością wspólną osobie trzeciej (reprezentacja powierzona - powiernicza). Wedle dominującego w literaturze i podzielanego przez Sąd Apelacyjny poglądu, w odróżnieniu od reprezentacji przez organ, zarządca nie działa jako wspólnota mieszkaniowa, gdyż pomiędzy nią a tymże zarządcą (osobą trzecią) istnieje dodatkowe ogniwo, którym jest oświadczenie woli o udzieleniu pełnomocnictwa. Za powyższym poglądem przemawia okoliczność, że ustawa o własności lokali wyraźnie rozróżnia "zarząd" od "zarządcy, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1.." - Postanowienie Sąd Apelacyjny w Katowicach z dnia 31 maja 2006 r. I ACa 290/06
"...Reprezentowanie wspólnoty mieszkaniowej przed sądem przez zarządcę wymaga umocowania w umowie o określeniu sposobu zarządu nieruchomością wspólną bądź w uchwale o zmianie tej umowy. Sąd Najwyższy przyjął pogląd, zgodnie z którym powierzenie zarządu osobie prawnej nie jest równoznaczne z udzieleniem pełnomocnictwa w rozumieniu art. 86 k.p.c., wobec czego występujący w procesie radca prawny powinien legitymować się pełnomocnictwem udzielonym przez wspólnotę, a nie przez zarządcę.
Podkreśla się w doktrynie, że zarządca nie może reprezentować wspólnoty przed sądem, jeżeli nie legitymuje się odpowiednim pełnomocnictwem albo też upoważnienie nie znalazło się w umowach, o których mowa w art. 18 ust. 1 u.w.l., bądź w uchwale, o jakiej mowa w art. 18 ust. 2a..." - Uchwala SN z dnia 21 stycznia 2009 r. Sygn. akt III CZP 129/08
A tak nawiasem powiedz romek5257 ile Wy tych spraw planujecie wytaczać?
Co miesiąc jedną? Ludziska jeszcze dobrze nie kupili lokali a już chcecie im je zabierać i sprzedawać?
p.s. pisałem o kłopotach bo zdarza się (wiem to z autopsji), że sędzia potrafi zwykłe pełnomocnictwo zarządu dla administratora uznać za ważne pełnomocnictwo procesowe właścicieli i przywalić bezprawny wyrok - i kłopot gotowy. Dlatego radzę tą uchwałę jak najszybciej wyeliminować z obiegu.
... bo Sąd nie rozpatruje jak komu z oczu patrzy, tylko jakie dowody są w aktach sprawy . Inna kwestią czy dowody są prawdziwe czy fałszywe.
"...W konsekwencji tych rozważań należy zatem dojść do wniosku, że reprezentacja wspólnoty mieszkaniowej przed sądem przez zarządcę wymaga umocowania w umowie o określeniu sposobu zarządu nieruchomością wspólną bądź w uchwale o zmianie tej umowy..." - Uchwała SN z dnia 21 stycznia 2009 r. Sygn. akt III CZP 129/08
"...Sąd Najwyższy w kilku orzeczeniach dał wyraz temu, że do dochowania warunków formalnych pisma procesowego nie wystarcza złożenie przez pełnomocnika dowolnego pełnomocnictwa, lecz musi to być dokument pełnomocnictwa odpowiadający niezbędnym wymaganiom przypisanym dla pełnomocnictwa procesowego, z którego przy tym wynika upoważnienie do działania w imieniu powoda w danej sprawie. Również w doktrynie przyjmuje się, że przewodniczący przy badaniu pozwu pod względem formalnym nie może zadowolić się dołączeniem do niego dowolnego pełnomocnictwa, ale musi przestrzegać by dołączone było niewadliwe pełnomocnictwo upoważniające do działania w imieniu powoda w danej sprawie..." - Uchwała SN z dnia 27 listopada 2003 r., III CZP 74/03
Dlatego też napisałem, że na podstawie takiej ogólnej uchwały: Jeżeli w świetle przedstawionych argumentów wynika co innego to proszę przedstawić argumenty, że np. za kilka lat TBS powołując sie na taką uchwałę może samodzielnie (ma pełnomocnictwo w uchwale?!) wytoczyć proces właścicielowi np. o nakazanie sprzedaży lokalu mieszkalnego. Taki zapis w uchwale jest niezgodny z bezwzględnie obowiązującym zapisem art. 22 ust. 3 ppkt. 7 w powiązaniu z art. 22 ust. 2 UoWL.
p.s. oczywiście tak powinno być - wiemy że tak niestety nie jest i są sędziowie zadowalający się byle jakim pełnomocnictwem o czym już pisałem wcześniej.
Uważam, że TBS jest "w stałym stosunku zlecenia" ze wspólnotą romka5257, zatem co do zasady może uzyskać pełnomocnictwo procesowe wspólnoty.
powtórzę: czy na podstawie takiej ogólnej uchwały TBS ma ważne pełnomocnictwo procesowe?
Przedstawiłem argumenty, że na podstawie takiej ogólnej uchwały (in spe) pełnomocnictwo TBS nie ma żadnej mocy prawnej na jakimkolwiek procesie.
nawet Pani Beata stwierdza: Więc przestań [align=right](...) admin[/align], że taka ogólna uchwała jest pełnomocnictwem procesowym wspólnoty.
Uchwała SN z dnia 27 listopada 2003 r., III CZP 74/03 mówi o wymaganiach jakim powinno spełniać pelnomocnictwo procesowe w każdej sprawie a nie jakieś konkretnej. To tak trudno przeczytać kilka linijek ze zrozumieniem zanim zacznie się pisać?
Czy właściciele lokali w tej nieruchomości kiedykolwiek zawierali umowę między sobą w sprawie sposobu zarządu, cy w umowach o ustanowieniu odrębnej własności lokali, konkretnie w pierwszej umowie znajduje się zapis dotyczący sposobu zarządu?
Jeżeli nie, to TBS nie sprawuje funkcji zarządcy w rozumieniu art. 18 ust. 1 uwl, sama uchwała, nawet w formie aktu notarialnego nie zastąpi umowy.
Na ten temat w artykułach udostępnionych na stronie czasopisma:
1) "Powierzanie zarządu odbywa się zwykle już od lat w ten sam sposób: właściciele podejmują uchwały w tym przedmiocie, z głosowania notariusz sporządza protokół.
Gdyby jednak zweryfikować poprawność takich działań, można dojść do zaskakujących wniosków – mogłoby okazać się, że bardzo wiele wspólnot w Polsce, które zdecydowały się na takie rozwiązanie faktycznie nie posiada reprezentacji."
http://www.zarzadca.pl/komentarze/80-sposob-zarzadu/1056-sprawdz-czy-na-pewno-masz-zarzadce
2) "Uchwała o zmianie sposobu zarządu nieruchomością wspólną może dotyczyć tylko takich spraw, które właściciele określili uprzednio w umowie, ponieważ służy wyłącznie do tego, aby „zmieniać już ustalony sposób zarządu nieruchomością wspólną w danej materii, natomiast nie może go ustalać” skonstatował Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 26 października 2011 r., sygn. akt: I ACa 953/11 (niepubl.)."
http://www.zarzadca.pl/komentarze/80-sposob-zarzadu/1378-ustalenie-sposobu-zarzadu-wymaga-zgody-wszystkich-wlascicieli-lokali
Pomocne orzecznictwo:
z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 czerwca 2010 r., sygn. akt: I ACa 264/10:
"Odnosząc się zatem do zarzutów apelacji w pierwszym rzędzie należy podkreślić, iż skarżąca zdaje się nie dostrzegać różnicy między umową sporządzoną w formie aktu notarialnego a uchwałą właścicieli zaprotokołowaną przez notariusza.
Zarówno umowa o ustanowieniu odrębnej własności lokali (art. 7 ust. 2 ustawy o własności lokali), jak i umowa określająca sposób zarządu nieruchomością wspólną, o której mowa w art. 18 ust. 1 ustawy powinny być sporządzone w formie aktu notarialnego. Umowy te ze swej istoty muszą zawierać zgodne oświadczenie woli właścicieli lokali, bowiem brak takiej zgodności prowadzi w konsekwencji do odmowy sporządzenia przez notariusza aktu notarialnego.
Z powyższych przyczyn umowy sporządzonej w formie aktu notarialnego nie może zastąpić uchwała podjęta na zebraniu właścicieli, zaprotokołowana przez notariusza.
http://www.zarzadca.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1055:i-aca-26410-powierzenie-zarzadu-wymaga-umowy&catid=30&Itemid=307
Nowy doklejony: 25.01.12 13:03
Też tak uważam, TBS nie sprawuje zarządu powierzonego, ale jest w stałym stosunku zlecenia.
Odnośnie pełnomocnictwa, to moim zdaniem powinno być rodzajowe, to zaprezentowane jest zbyt ogólne, w szczególności nie wskazano pozwanego.