nielegalny garaż na części wspólnej
akacilowicz
Użytkownik
Witam, od niedawna zostałam członkiem zarządu wspólnoty mieszkaniowej. Na części wspólnej jeden z właścicieli lokalu mieszkalnego postawił sobie garaż blaszany. Było to kilka lat temu jak w zarządzie byli inni członkowie. Podczas dyskusju na temat legalności postawienia garażu na wielu zebraniach wspólnoty jego właściciel powoływał się na zgodę otrzymaną od pozostałych właścicieli, na którymś z zebrań w odległych latach. Była to jednak tylko zgoda ustna.
Na dzień dzisiejszy bardzo wielu członków wspólnoty zgłasza do mnie swoją dezaprobatę na istenienie tego garażu. Jakie decyzje powinnam podjąć w tej sprawie jako członek zarządu?
Na dzień dzisiejszy bardzo wielu członków wspólnoty zgłasza do mnie swoją dezaprobatę na istenienie tego garażu. Jakie decyzje powinnam podjąć w tej sprawie jako członek zarządu?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Zwykła zawiść czy coś konkretnego?
Niech właściciel tego garażu płaci wm opłatę za zajmowanie części wspólnej i po krzyku
to raczej nie zawiść tylko samowola bez zgody innych
Inni by chcieli, ale miejsca nie ma. Czyli zabrać i niech nikt nie ma? Taki efekt chcecie osiągnąć?
Nie ma znaczenia forma, w jakiej wyrażono zgodę, poza tym od kilku lat ten garaż stoi przy braku sprzeciwu pozostałych właścicieli, jeżeli teraz chcecie Państwo dokonać jakiś zmian w tym względzie, to należałoby pojąć uchwałę w tym względzie.
Pomocne piśmiennictwo:
z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 września 2010 r., sygn. akt: VI ACa 76/10:
"właściciele w ramach wspólnoty mieszkaniowej mogą ustalać zasady korzystania z nieruchomości wspólnej, bądź zmieniać ustalone wcześniej reguły."
Orzeczenie na stronie czasopisma:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/orzecznictwo-sadowe/1011-vi-aca-7610-najem-nieruchomosci-wspolnej-za-zgoda-obu-stron
Inną kwestią jest sprawa dopełnienia formalności na gruncie prawa budowlanego w związku z postawieniem tego garażu.
Pomocne orzecznictwo:
z uzasadnienia wyroku N.S.A. z dnia 7 listopada 2007 roku, sygn. akt: II OSK 1443/06:
"W niniejszej sprawie tego rodzaju sytuacja nie zachodzi. Żadna z przesłanek wymienionych w art. 29 i 30 - Prawa budowlanego, zwalniająca od uzyskania pozwolenia na budowę (zgłoszenia) nie zaistniała w niniejszej sprawie. Nawet gdyby założyć, że przedmiotowy garaż jest obiektem o charakterze tymczasowym, to nie można zaliczyć go do eksponatów wystawowych (art. 29 ust. 1 pkt 25 cyt. ustawy) nie jest też obiektem przeznaczonym do czasowego użytkowania w trakcie realizacji robót budowlanych (art. 29 ust. 1 pkt 24 cyt. ustawy), jak również obiektem tymczasowym przewidzianym do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce w terminie określonym w zgłoszeniu (art. 29 ust. 1 pkt 12 cyt. ustawy). Tak więc postawienie przedmiotowego obiektu wymagało uprzedniego uzyskania przez inwestora pozwolenia na budowę. Bez znaczenia, jak to już wyżej zaznaczono, było czy pozostawał on trwale związany z ziemią czy też nie. Już tylko ubocznie zauważyć należy, że z protokołu oględzin podpisanego przez uczestników wizji lokalnej wynika, że garaż ten wykonany został w miejscu gdzie go posadowiono i usytuowany został na ławach fundamentowych co wskazuje na jego trwałe połączenie z gruntem."
Orzeczenie na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/1181-ii-osk-144306-garaz-blaszany-z-pozwoleniem-na-budowe
Ja coś mam, ty nie masz i mieć nie możesz (brak miejsca). Sprawiedliwość to zabranie temu co ma? Ja tak bym tego nie nazwała