kredyt a fundusz remontowy

helenkam

Termomodernizacja zakończona, gmina swój udział ( 45% ) wpłaciła gotówką. Uchwała zawiera zapis: do czasu spłaty kredytu przez współwłaścicieli gmina będzie dokonywała wpłat na fundusz remontowy w wysokości 30% ustalonej stawki gdyż nie uczestniczy w kredycie. Proszę podpowiedzieć jaką stawkę na fundusz remontowy powinien wpłacać właściciel, któremu gmina zbywa lokal : pełną czy też w takiej wysokości jaką wpłacałby poprzedni właściciel?

KubaP

Uważam, że pomniejszony o koszty kredytu

Posesja

gmina będzie dokonywała wpłat na fundusz remontowy w wysokości 30% ustalonej stawki gdyż nie uczestniczy w kredycie.

Uczestniczy. Prowizja bankowa i odsetki są kosztem wspólnym, z którego wspólnota nie może uchwałą "zwolnić" jednego z właścicieli (gminy).

helenkam

Prowizja bankowa i odsetki mają być kosztem wspólnym?, na jakiej podstawie mam zmusić gminę, która swój udział wpłaciła gotówką do uczestniczenia w spłacie odsetek i prowizji

Tsuda

Prowizja bankowa i odsetki mają być kosztem wspólnym?

czy umowa kredytowa jest na wspólnotę mieszkaniową?
czy gmina została zwolniona w umowie kredytowej z obowiązku odpowiedzialności za spłatę kredytu?

jaką stawkę na fundusz remontowy powinien wpłacać właściciel, któremu gmina zbywa lokal

pełną, tak jak każdy inny właściciel,
saldo rozliczenia wpłat jest związane z danym właścicielem.

Zarządca

[cite] helenkam:[/cite]Prowizja bankowa i odsetki mają być kosztem wspólnym?, na jakiej podstawie mam zmusić gminę, która swój udział wpłaciła gotówką do uczestniczenia w spłacie odsetek i prowizji

Czy właściciele podjęli uchwałę w przedmiocie inwestycji, czy zwolniono gminę z obowiązku zapłaty tych kosztów? Jakie są postanowienia uchwały w zakresie finansowania, mam na myśli te dotyczące partycypacji przez gminę?

Tak na marginesie - to bardzo zła, wymuszana przez gminy praktyka, która potem rodzi wiele problemów w przyszłości. Jeżeli gmina wpłaca gotówką, to wspólnota nie powinna w zaciągać kredytu - niech każdy wpłaci, a kto nie może, nich weźmie kredyt.

a-z

Uchwała jest po prostu nielegalna. Sprzeczna z uwl. Prowadzi do niejednolitego traktowania właścicieli.

KubaP

[cite] Zarządca:[/cite]Tak na marginesie - to bardzo zła, wymuszana przez gminy praktyka,
która potem rodzi wiele problemów w przyszłości.
Jeżeli gmina wpłaca gotówką, to wspólnota nie powinna w zaciągać kredytu
- niech każdy wpłaci, a kto nie może, nich weźmie kredyt.[/quote]
:cactus2:

Zarządca

[cite] a-z:[/cite]Uchwała jest po prostu nielegalna. Sprzeczna z uwl. Prowadzi do niejednolitego traktowania właścicieli.

Proszę jeszcze zauważyć, jak wygląda sprawa odpowiedzialności za zobowiązania wobec osób trzecich - jeżeli bank wyraźnie w umowie ze wspólnotą nie zrezygnuje z dochodzenia roszczeń, to i tak w razie braku wpłat gmina poniesie odpowiedzialność subsydiarną.

Z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że jeżeli właściciele, pod wpływem nacisku, nie zgodzą się na tolerowanie takiego stanu rzeczy, to prawdopodobnie nie będą w stanie przeprowadzić remontu.

a-z

jeżeli bank wyraźnie w umowie ze wspólnotą nie zrezygnuje z dochodzenia roszczeń, to i tak w razie braku wpłat gmina poniesie odpowiedzialność subsydiarną

Oczywiście.

Z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że jeżeli właściciele, pod wpływem nacisku, nie zgodzą się na tolerowanie takiego stanu rzeczy, to prawdopodobnie nie będą w stanie przeprowadzić remontu.

Trudno. Ale albo wspólnota bierze kredyt, albo wszyscy wpłacają całą gotówkę, a ci co nie mają posiłkują się kredytem czy pożyczką.
A wiemy, że wspólnota to zbiór właścicieli nieruchomości, a nie podzbiór tego zbioru.