wynajem części mieszkania turystom w małej wspólnocie
mako69
Użytkownik
Witam.Mieszkam w małej wspólnocie,jeden z właścicieli ma mieszkanie podzielone piętrami (mieszka na parterze,a na drugim piętrze z pokoju i komórki zrobił pokój z łazienką i aneksem kuchennym)którego część wynajmuje turystom.Ma ogłoszenie na stronie internetowej i sporo klientów przeważnie od dwóch do czterech osób.Turyści nie sprawiają większych kłopotów,mimo to wiecznie pali się światło na korytarzu,wyrzucają śmieci do kontenera wspólnoty przez co częściej są wywożone , a co za tym idzie podniesiono nam stawki za wywóz.Budynek jest stary i ma drewniane stropy , a niektórzy z turyści zbiegają po schodach i można wtedy dostać ataku, nie mówiąc o dzieciach,które potrafią się bawić i biegać po klatce schodowej przez cały np.deszczowy dzień .Czy na prowadzenie takiej działalności sąsiad musi mieć jakieś pozwolenie np. w postaci uchwały ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Możecie natomiast uchwałą zwiększyć zaliczkę sąsiada, bo de facto prowadzi w tym mieszkaniu działalność gospodarczą. Faktyczny wzrost kosztów jest waszym dowodem w ewentualnym sporze.
Ingerencja wspólnoty ( w zasadzie) kończy się na progu tego lokalu.
możecie mu podnieść uchwałą stawki , a sobie obniżyć w związku z prowadzona przez niego działalnością w lokalu Na to nie macie wpływu m każdy właściciel ma prawo wykorzystywać lokal zgodnie z przeznaczeniem i prowadzić w nim działalność
Nie ma znaczenia czy jest to lokal mieszkalny czy użytkowy ważne czy jest w nim wykonywana działalność gospodarcza np. gabinet lekarski w lokalu mieszkalnym.
to nie jest duża WM , więc nie wprowadzaj w błąd
Skoro zaś jest to mała wspólnota, to ten przepis jej w ogóle nie dotyczy. W kodeksie cywilnym nie ma zaś wzmianki o możliwości zwiększenia obciążenia niektórych właścicieli: Ten przepis nie przewiduje żadnych wyjątków - wszyscy płacą według udziału. Zatem nawet przypadek lokalu użytkowego odpada.
Moim zdaniem nie należy tak dużej wagi przywiązywać do literalnej wykładni przepisów, uważam, że nawet jeżeli formalnie nie doszło do zmiany sposobu użytkowania a działalność jest prowadzona, to cytowany przepis ma zastosowanie, taki był przecież cel tej regulacji.