Problem z kredytem, proszę o radę

LiviaLivia Użytkownik
Witam serdecznie. Wspólnota mieszkaniowa, do której przynależę (7 rodzin) chce przeprowadzić generalny remont całego budynku: dach, ocieplenie budynku, elewację, wymianę okien w piwnicach i na klatce schodowej. Na to wszystko potrzebny jest duży kredyt, który postanowiono zaciągnąć z urzędu miasta - każdy odpowiada finansowo za swoją część. Mój problem polega na tym, że nie spełniam kryterium dochodowego, żeby owy kredyt otrzymać (moja pensja okazała się zbyt niska, a mąż właśnie stracił pracę).Ja i jeszcze 1 sąsiad jesteśmy zmuszani przez wspólnotę do wzięcia kredytu w banku pod hipotekę mieszkania (mieszkanie jest wykupione).Nie jestem w stanie spłacać tak wysokiej raty kredytu, nie wiem nawet czy bank mi takowego udzieli. Jestem w stanie zgodzić się na remont dachu, ale nie na generalny remont od razu. Co mogę zrobić, żeby wybrnąć z tej sytuacji, gdyż to, że nie zgadzam się na kredyt nie wynika ze złośliwości tylko z bardzo trudnej sytuacji finansowej?Proszę o radę.

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    kredyt, który postanowiono zaciągnąć
    Kto postanowił?
    Nikt cię do wzięcia kredytu nie zmusi
    Ile lokali jest w twojej wspólnocie?
    Jeśli 7 lub mniej to jesteście tak zwaną małą wspólnotą i na wszystkie ważne decyzje np. remontowe potrzebna jest zgoda 100% właścicieli
    Jeśli co najmniej 8, to duża wspólnota, decyzje podejmuje większość udziałami, ale to nie może być decyzja o wzięciu indywidualnego kredytu, tylko uchwała o zaciągnięciu kredytu przez wspólnotę
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.