zalana piwnica

magamaga Użytkownik
Od kilku dni mamy zalane piwnice.Woda stoi,na ścianach grzyb ,a Zarządca nic nie chce zrobić.Tłumaczy,że woda sama musi zejść.Ale jak ma zejść kiedy kanalizacja nie była czyszczona od kilku lat.Czy zarządca ma obowiązek podjąć kroki w celu usunięcia stojącej wody?

Komentarze

  • Opcje
    OndreOndre Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To co stoi należy pilnie usunąć

    Powinien tak:
    1. zainstalować pompę ssąco-tłoczącą do usunięcia wody stojącej w trybie pilnym (zahamowanie rozmnażania się bakterii i drobnoustrojów )
    2. po usunięciu wody stojącej zainstalować odwilżacz i osuszacz.
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy napewno jest to obowiązek zarządcy ?
  • Opcje
    OndreOndre Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy macie powołany zarząd wspólnoty czy zarządca ma licencje?
    185 1c. ugn "W przypadku zdarzeń lub zagrożeń życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia bądź środowiska, o których mowa w przepisach prawa budowlanego, zarządca nieruchomości podejmuje decyzje i dokonuje czynności wykraczające poza zakres czynności, o których mowa w ust. 1, mające na celu zapobieżenie tej szkodzie"
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mamy powołany zarząd ,a zarządcajest licencjonowany i pełni tzw.zwykły zarząd. Proszę o wyjasnienie mi skrótów 185 1c. ugn
  • Opcje
    OndreOndre Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ustawa o gospodarce nieruchomościami art. 185 ust. 1c,

    Prawo budowlane Art. 61

    Właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany:
    1) utrzymywać i użytkować obiekt zgodnie z zasadami, o których mowa w art. 5 ust. 2;
    2) zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska.


    Prawo budowlane Art. 69
    1. W razie konieczności niezwłocznego podjęcia działań mających na celu usunięcie niebezpieczeństwa dla ludzi lub mienia, właściwy organ zapewni, na koszt właściciela lub zarządcy obiektu budowlanego, zastosowanie niezbędnych środków zabezpieczających.
    2. Do zastosowania, na koszt właściciela lub zarządcy, środków przewidzianych w ust. 1 są upoważnione również organy Policji i Państwowej Straży Pożarnej. O podjętych działaniach organy te powinny niezwłocznie zawiadomić właściwy organ.


    z art. 69 wynika, że może wam pomóc Straż Pożarna


    wypompowanie stojącej wody nie jest dużym kosztem, gorzej z osuszaniem itd
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję za wyczerpującą odpowiedż. Mój Zarządca chyba o tym nie ma pojęcia ,albo zalanie piwnic i magazynów lokali użytkowych to dla niego nic niepokojącego.
  • Opcje
    eedoeedo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] maga:[/cite]Od kilku dni mamy zalane piwnice.Woda stoi,na ścianach grzyb ,a Zarządca nic nie chce zrobić

    Czyżby budynek nie był ubezpieczony od powodzi lub/i awarii wod-kan?
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca zlecił oczyszczenie rynien i podłączeń do kanalizacji.Woda zeszła z piwnic. Fakturę( refakture) za czyszczenie wystawił na moje nazwisko ,pisząc w nagłówku:"za nieuzasadnioną interwencję".Wg zarządcy było czysto-sam widział.
  • Opcje
    GargGarg Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "było czysto-sam widział"

    to skąd wzięła się woda wg zarządcy jeśli nie z kanalizacji? Jak to tłumaczy?
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Twierdzi,że to wody gruntowe. Same weszły i same zeszły. A to,że zeszły po czyszczeniu kanalizacji ,to zbieg okoliczności. Nie wiem tylko skąd zarządca wie,że rury doprowadzające wodę do kanalizacji miejskiej były czyste.
  • Opcje
    OndreOndre Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Takie konfliktowe sytuacje mają swój finał w sądach powszechnych. Każdy udowadnia wtedy swoje racje.

    Standardy zawodowe zarządców mówią tak:

    ""Zarządca nieruchomości dołoży wszelkich starań, aby jakiekolwiek sytuacje konfliktowe, .......... były rozwiązywane polubownie, bez konieczności występowania na drogę postępowania sądowego. ""
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy to znaczy, że standardy zawodowe zalecają zarządcom niewystępowanie z pozwami o nakazy zapłaty przeciwko dłużnikom wspólnoty?
    Wszak niewątpliwie powstaje wówczas sytuacja konfliktowa.
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wracając do tematu: Czy zalana piwnica wg prawa budowlanego stwarza zagrożenie dla mienia i zdrowia mieszkańców? czy mieści się to w art 61 ?
  • Opcje
    OndreOndre Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] owner:[/cite]Czy to znaczy, że standardy zawodowe zalecają zarządcom niewystępowanie z pozwami o nakazy zapłaty przeciwko dłużnikom wspólnoty?
    Wszak niewątpliwie powstaje wówczas sytuacja konfliktowa.

    W standardach mowa jest, że "dołoży wszelkich starań, aby ...były rozwiązywane polubownie". I to cały klucz.

    [cite] maga:[/cite]Wracając do tematu: Czy zalana piwnica wg prawa budowlanego stwarza zagrożenie dla mienia i zdrowia mieszkańców? czy mieści się to w art 61 ?

    Stojąca woda w piwnicy budynku? Jak najbardziej.
    "....mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska"
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właśnie otrzymaliśmy rozliczenie czynszu za pół roku. W pozycji zadłużenie, umieszczono należność za czyszczenie kanalizacji.Co dalej z tym robić?
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie "należność" tylko "zobowiązanie". Obciążona powinna być wspólnota, a nie Ty. Zarządca nadaje się do wymiany - jest zwyczajnie złośliwy...
  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mamy powołany zarząd ,a zarządcajest licencjonowany
    Proszę przede wszystkim wyjaśnić to zobowiązanie z zarządem wspólnoty - najlepiej na piśmie (z prośbą o zaksięgowanie pozycji "czyszczenie kanalizacji" zgodnie z posiadanym udziałem).
    Jak rozumiem zobowiązanie przypisano w rozliczeniu w 100% a nie według udziału (czy według m2) . Właściciel ponosi koszty stosownie do wysokości swoich udziałów w nieruchomości - czyszczenie kanalizacji poza odrębnym lokalem jest kosztem wspólnym nieruchomości.
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ale co zrobić,jeżeli zarząd twierdzi , że interwencja była nieuzasadniona (chociaż po czyszczeniu zeszła woda )a wykonano ją na mój pisemny wniosek (chociaż w piśmie prosiłam o usunięcie wody,podając jedynie prawdopodobną przyczynę)
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy zarząd wydał taką opinię gdy pisałaś swoje pismo?

    Administrator powinien wykonywać polecenia zarządu a nie pojedynczych właścicieli.

    Zarząd powinien stwierdzić, że nie widzi uzasadnienia dla takich działań i w związku z tym mogą być one wykonane tylko na Twój koszt i wtedy byś podjęła świadomą decyzję.

    W Twoim przypadku ważne jest czy wykonane czyszczenie przyspieszyło zejście wody z piwnicy?
  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli zarząd uznałby, że taka interwencja nie jest uzasadniona to nie powinien jej wykonywać. Prace w nieruchomości wspólnej nie wykonuje się na życzenie poszczególnych właścicieli. Każdy wydatek powinien być zaakceptowany przez zarząd a koszt podzielony według udziału wszystkich właścicieli. Jednym słowem: jeżeli zarząd uznałby, że czyszczenie kanalizacji jest niepotrzebne - to nie powinien podejmować żadnych działań! Skoro zarządca nieruchomości wspólnej podjął takie działania to za zgodą zarządu. Pytanie zasadnicze to: NA KOGO ZOSTAŁ WYSTAWIONY RACHUNEK ? Gdyby takie działania podjął samodzielnie jeden z właścicieli to wykonałby te prace na własne ryzyko i własny koszt.
  • Opcje
    wwwinylwwwinyl Użytkownik
    edytowano października 2009
    Zarządca zlecił oczyszczenie rynien i podłączeń do kanalizacji.Woda zeszła z piwnic. Fakturę( refakture) za czyszczenie wystawił na moje nazwisko ,pisząc w nagłówku:"za nieuzasadnioną interwencję".Wg zarządcy było czysto-sam widział.
  • Opcje
    TomTomTomTom Użytkownik
    edytowano listopada -1
    dzięki wwwinyl , refaktura wspólnoty mieszkaniowej na właściciela. Moim zadaniem - zapakować do koperty i odesłać.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2009
    Tak jak to napisali moi poprzednicy - brak podstaw prawnych do obciążania Pani kosztami. Jeżeli interwencja nie była konieczna a została zlecona, to kosztami powinien się obciążyć sam siebie zlecający w imieniu wspólnoty - który jak rozumiem jest profesjonalistą.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jestem po rozmowie z Zarządcą. Zarządca nie poczuwa się do obowiązku interweniowania w sprawie zalania piwnic bez zgody Zarządu. Uwaza,,że art 185 ust.1c ustawy o gospodarce nieruchomościami,tego przypadku nie dotyczy. Zarząd natomiast twierdzi,że skoro nalegałam na czyszczenie kanalizacji,to wykonano na moje ustne żądanie i po stwierdzeniu,że kanalizacja była czysta,postanowiono mnie obciążyć kosztami.Woda co prawda natychmiast zeszła z piwnic,ale przypisano to zbiegowi okoliczności. Jak dalej mam postępować ? Proszę o radę.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2009
    Takie stanowisko Zarządu nie znajduje oparcia w przepisach. Kanalizacja stanowi nieruchomośc wspólną a nie częśc składową Pani piwnicy.
    Oczywiście, że w niektórych sytuacjach obciążenie właściciela kosztami znajduje swoje uzasadnienie, a to, gdy działanie lub zaniechanie tego właściciela doprowadziło do powstanie szkody. Ale tutaj nie mamy do czynienia z taką sytuacją, ponieważ zarząd nie zlecił usunięcia szkody spowodowanej Pani działaniem lub zaniechaniem, po prostu zlecił czyszczenie kanalizacji.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano października 2009
    Uwaza,,że art 185 ust.1c ustawy o gospodarce nieruchomościami,tego przypadku nie dotyczy.
    To ciekawe - jego zdaniem, woda zalewająca piwnice nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa mienia?
    Coś mi się wydaje, że zarząd przyjął taktykę "uprzedzenia ataku": w obawie przed Twoimi roszczeniami odszkodowawczymi (o ile poniosłaś szkodę), zarzuca Ci, że wspólnota poniosła koszty z Twojej winy. Jeżeli tak, to niech zarząd wskaże Twoją winę - na czym ona polega? Czy na tym, że bardziej od zarządu i administratora dbasz o dobro wspólne? W jaki sposób wyrządziłaś rzekomą szkodę wspólnocie? Wykonanie usługi było decyzją zarządu. Była to słuszna decyzja, chociaż wiązała się z wydatkiem, ale nic nie jest za darmo.

    Czy ci ludzie potrafią wziąć odpowiedzialność za to, co robią?
    Być może mają teraz obawy, jak wytłumaczą innym właścicielom, że osuszyli jedną piwnicę za pieniądze wspólnoty.

    Ale przecież:
    1) zalanych piwnic było więcej (nie tylko Twoja)
    2) przyczyną zalania była niedrożna kanalizacja, czyli część wspólna nieruchomości, za którą odpowiada wspólnota - przeczyszczenie kanalizacji usunęło problem.

    Na Twoim miejscu odmówiłbym zapłaty i zagroził, że pozwę wspólnotę o odszkodowanie za poniesione szkody w wyniku bezczynności zarządu.
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam, Zarząd nie odpisał mi na pismo ,w którym prosiłam o zaksięgowanie kosztów oczyszczania kanalizacji do kosztów wspólnych. Myślałam,że skoro nie ma odpowiedzi, to sprawa została załatwiona. Dzisiaj dostałam rozliczenie roczne i okazało się ,ze kwota za czyszczenie została pobrana z mojej wpłaty na czynsz, czyli zamiast wpłaty 590zł za lipiec widnieje 90zł.Czy to jest zgodne z prawem? Czy Zarzadcca może robić takie "przeksięgowanie"?
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Taka kwalifikacja jest bezprawna, ponieważ usunięto awarię kanalizacji, która jest częścią wspólną. To są koszty wspólnoty.
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] TomTom:[/cite]dzięki wwwinyl , refaktura wspólnoty mieszkaniowej na właściciela. Moim zadaniem - zapakować do koperty i odesłać.
    Tez tak uwazam! I czekac na pozew..... Ciekaw jestem jego uzasadnienia, przeciez "Zarzad" i "Zarzadca" musieliby w nim przyznac sie do wlasnej totalnej indolencji...:devil:
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale co z moją wpłatą za czynsz? Zaksięgowano o 500zł mniej niż wpłacilam. Teraz prawnie zalegam za czynsz i wspólnota będzie żadać ode mnie uregulowania czynszu wraz z odsetkami.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano marca 2010
    Czy masz pokwitowanie (dowód wpłaty, potwierdzenie przelewu)?
    Czy opisałaś jednoznacznie, za co płacisz? Taki dowód przyda się w sądzie.
    Ale już teraz możesz pisemnie zażądać (NIE PROŚ! To są Twoje pieniądze i Ty decydujesz, za co płacisz), żeby wpłatę z lipca (w kwocie ... zł z dnia ...) zaliczono Ci na rzecz Twoich zaliczek na koszty zarządu NW. I że protestujesz przeciwko bezprawnemu obciążaniu Ciebie kosztami usuwania awarii w nieruchomości wspólnej.
  • Opcje
    ownerowner Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Teraz prawnie zalegam za czynsz i wspólnota będzie żadać ode mnie uregulowania czynszu wraz z odsetkami.
    Prawnie nie zalegasz. To działania zarządu są bezprawne.
    Wykreśl wyraz "czynsz" ze swojego słownika. Chyba, że wynajmujesz komuś mieszkanie - ale wtedy pobierasz czynsz, a nie płacisz. :wink:
    Nie płać drugi raz za to samo. Jeżeli zarząd wystosuje wezwanie, odpisz im, że nie masz długu wobec wspólnoty i ponownie opisz sytuację. Jeżeli sprawa trafi do sądu i dostaniesz nakaz zapłaty, złóż sprzeciw (masz na to 14 dni od otrzymania nakazu zapłaty). Sąd wyznaczy termin rozprawy, wtedy przedstawisz dowody wpłaty, przedstawisz wyjaśnienia i ośmieszysz zarząd. Po Twojej wygranej już będą wiedzieli, że nie dasz się wodzić za nos. Nie dość, że i tak koszty naprawy będzie musiała pokryć wspólnota, to jeszcze poniesie koszty sądowe. Masz prawo żądać też zwrotu kosztów dojazdu do sądu na rozprawy.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] maga:[/cite]Ale co z moją wpłatą za czynsz? Zaksięgowano o 500zł mniej niż wpłacilam. Teraz prawnie zalegam za czynsz i wspólnota będzie żadać ode mnie uregulowania czynszu wraz z odsetkami.
    Nie, to nie jest "prawna" zaległość, lecz nieprawidłowa ewidencja, która to nieprawidłowość wynika z zaksięgowania wpłaty właściciela lokalu na koszty zarządu ponad jego udział w nieruchomości.
    Owner słusznie napisał, że należy w takiej sytuacji wystąpić do zarządu/zarządcy na piśmie.
    Czy dokonując wpłaty zaznaczyła Pani na jaki cel jest przeznaczona? Jeżeli tak, to zarachowanie jej w sposób wskazany w zapytaniu stoi w sprzeczności z art. 451 par. 1 kodeksu cywilnego regulującym kwestie związane ze sposobem zaliczania wpłat należności.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    magamaga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeszcze mam jedno pytanie, co robić jeżeli ani zarząd, ani zarządca nie odpowiadają na moje pisma ?
  • Opcje
    wojakwojak Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] maga:[/cite]Jeszcze mam jedno pytanie, co robić jeżeli ani zarząd, ani zarządca nie odpowiadają na moje pisma ?
    Pisac coraz ostrzej, zawsze listem poleconym lub za potwierdzeniem odbioru, powolywac sie na konkretne przepisy i... pieczolowicie gromadzic dokumentacje! Na pewno sie przyda!
    I tak, jak napisal Owner: pozwolic aby Zarzad sam sie osmieszyl!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.