oswietlenie na klatce schodowej
maks
Użytkownik
Mieszkam w domu w ktorym,jest wspolnota mieszkaniowa,ja jedyny nie wykupilem mieszkania.Na klatce schodowej na drugim pietrze nie ma mozliwosci zapalenia swiatla jezeli chce sie zejsc na dol.Kto jest w przypadku roszczen z tytulu nieszczesliwego wypadku strona wspolnota, czy zarzadca.Pisalem ,prosilem nic nie ma odpowiedzi.Lokatorzy ktorzy mieszkaja nizej korzystaja sporadycznie z oswietlenia na drugim pietrze,jedynie chodzac na strych.Mam male dzieci,swiatlo wylacza sie gdy dochodzi sie na 1 pietro,problem jest rowniez z zejsciem na pierwsze pietro,tylko czekac jak dojdzie do wypadku.Drugie moje pytanie jest czy moge zapytac sie o rachunek za prad z klatki schodowej nie bedac czlonkiem wspolnoty,podejrzewam ze lokatorzy mieszkajacy na parterze osiagaja korzysci z tego tytulu,ze na klatce schodowej jest zasilanie 230v,nie chca sie zgodzic na zmiane zasilania na 24v(zarowno przewodniczaca jak i jej zastepca maja wykupione pralnie w piwnicy)Jakie mam prawa jezeli nie wykupilem mieszkania,ale oplacam normalnie miesiecznie czynsz bez zadluzen.Kogo zgoda jest potrzebna jezeli chcialbym na dachu zamontowac zestaw solarow do ogrzewania wody w moim mieszkaniu.Serdecznie pozdrawiam krzysztof smajdor wroclaw
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Dlaczego nie ma światła na Twoim piętrze? Nigdy go nie było, czy jest jakaś awaria? Czynsz płacisz właścicielowi mieszkania, a nie wspólnocie. Dla wspólnoty partnerem jest właściciel mieszkania, w którym mieszkasz. Wspólnoty w formie uchwały - dach jest częścią wspólną nieruchomości.
Najlepiej niech do wspólnoty wystąpi właściciel mieszkania.
Nowy doklejony: 28.02.12 22:01 Jest obywatelem naszego pięknego kraju, więc jakieś prawa ma, jak każdy.
Poza tym jest posiadaczem zależnym, więc z tego tytułu też ma pewne prawa - może korzystać z części wspólnych, nie może tylko brać udziału w zebraniach (chyba, że właściciele nie mają nic przeciwko temu) oraz w głosowaniach.
Brak mi pewnych danych.
1. Przyczyna braku oświetlenia
2. Kto domagał się, kiedy i od kogo by takie oświetlenie było?
3. Czy WM posiada polisę i jaką?
Niestety, Posesja ma rację, dla wspólnoty nie istniejesz, ona "gada" z właścicielem twojego mieszkania, czyli gminą
Czy to znaczy, że z moim zdaniem się nie zgadzasz?
albo podaj adres - wyślę Ci jedną... ewentualnie, o ile zrozumiałam prawdopodobnie zbyt szybko działa wyłącznik czasowy, więc musisz wchodząc, na I piętrze nacisnąć jeszcze raz przycisk włączający światło.