1 właściciel = 1 głos jeśli nie ma właściciela mającego ponad 50%

solny.wroclawsolny.wroclaw Użytkownik
Witajcie,

otóż zgodnie z UoWL, można przeprowadzić głosowanie 1 właściciel= 1 głos jeśli jeden z właścicieli ma udziały w wysokości ponad 50%.
W naszej WM akurat nie ma takiego przypadku. Jeden z właścicieli ma prawie 19% udziałów, jest również jedna osoba, która ma dwa mieszkania.

Kiedyś na zebraniu jakoś udało się wprowadzić system głosowania 1=1 mimo sytuacji wyżej wymienionej.

A czy jest przepis, który zabrania wprowadzenia takiego głosowania? Korzystne dla naszej WM byłoby wprowadzenie takiego systemu na najbliższym zebraniu i zastanawiam się czy nie ma jakiegoś zapisu, który zabraniałby tak postąpić.
Rozumiem, że na wprowadzenie takiego systemu trzeba uzyskać ponad 50% głosów udziałami, tak?

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano lutego 2012
    Jeżeli przegłosujecie to większością liczoną według udziałów, to taki system będzie obowiązywał, taką możliwość dopuszcza art.23 ust. 2. uwl:
    "uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos."

    Proszę mieć jednak na uwadze, że wprowadzenie tego systemu jest możliwe wyłącznie w odniesieniu "do określonej sprawy".
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Proszę mieć jednak na uwadze, że wprowadzenie tego systemu jest możliwe wyłącznie w odniesieniu "do określonej sprawy".
    ...czyli np. do spraw określonych w porządku zebrania.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To chyba lekka nadinterpretacja? A nie można ustalić, że Absolutorium będzie tak uchwalane?
    Gdyby ustawodawca tak chcial to by to jasno sprecyzowal "........, w określonej sprawie ujętej w porządku zebrania, na każdego wlaściciela przypada jeden glos."
    Oczywiście to rozważania akademickie, co robiłyby sądy?:bigsmile:
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy ujęcie w porządku obrad, które otrzymali właściciele przed zebraniem, nie jest "określeniem spraw", które będą głosowane?
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    Moim zdaniem zwrot "w określonej sprawie" dotyczy konkretnej sprawy - uchwały, a nie np. całego zebrania, na którym będą podejmowane przecież różne uchwały w "różnych sprawach". Dlatego waśnie ustawodawca użył liczby pojedyńczej - "w określonej sprawie".
    (czy słusznie? - nie oceniam)
    Niestety wypływa z tego stanowiska wniosek, że do każdego głosowania 1 na 1 w opisanym przypadku wypada podjąć najpierw oddzielną
    uchwałę głosowana udziałami, mówiąca o zmianie sposobu głosowania.
    Logiczne uzasadnienie jest takie, że pewna grupa (lub nawet jeden) właścicieli może chcieć
    "określoną sprawę" głosować w systemie 1 właściciel 1 głos, ale innej "określonej sprawy" już nie.
    Zatem łączenie w jednej uchwale wielu spraw, ( objęcie nim całego porządku obrad) pozbawiałoby właścicieli możliwości wyboru tej "określonej sprawy".
    Pytanie więc brzmi: czy byłoby możliwe stwierdzenie, że taka sytuacja powoduje wystapienie przesłankę z Art. 25 (niezgodność z prawem i naruszenie interesów) i może stanowić wystarczający powód do uchylenia uchwały?
    Moim zadniem to właśnie przyczyna użycia liczby pojedyńczej w UoWL - i jej skutek.
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Logiczne uzasadnienie jest takie, że pewna grupa (lub nawet jeden) właściciele mogą chcieć
    określoną sprawę głosować w systemie 1 właściciel 1 głos, ale innej już nie.
    Nie widzę w tym żadnej logiki, bo to nie jeden właściciel musi chcieć, a większość według udziałów.
    A może wymóg podwójnego głosowania w tej samej sprawie to jakaś wyższa logika...
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja:[/cite]Czy ujęcie w porządku obrad, które otrzymali właściciele przed zebraniem, nie jest "określeniem spraw", które będą głosowane?

    Moim zdaniem jest, trzeba się na to w uchwale powołać, opieram się na orzeczeniach, często to było przez mnie widziane.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    Ja raczej uznałabym to za (ewentualnie? co najwyżej?) lukę lub może (niedopatrzenie?) w ustawie. W opisanym przypadku mamy do czynienia faktycznie z "podwójnym głosowaniem" - tak jak piszesz - "Posesjo". Ale dlaczego Twoim zdaniem tak nie należałoby postąpić? Czy to wynika z jakiegoś zapisu?

    Musisz przyznać (mam nadzieję), że tryb głosowania 1 na 1 we wspólnocie jest trybem szczególnym i warunkowym, a nie wybieranym dowolnie i dlatego posiada pewne ograniczenia. Próba "ośmieszenia" mojej argumentacji niczemu nie służy. Proponuję, lepiej podaj swój argument, wtedy forumowicze będa mogli ocenić oba stanowiska i ich podstawy.

    To co proponujesz, uważam po namyśle za: "dopuszczalną drogę - ale jednak NA SKRÓTY"
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    Podwójne głosowanie nie ma sensu: skoro nie ma problemu z uzyskaniem większości za głosowaniem 1:1, to czy nie lepiej od razu głosować sprawę docelową udziałami?
    Zwróć uwagę, że przepis ustawy nawet dla umowy właścicieli używa liczby pojedynczej:
    Art. 23.2.Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.
    Czy to ma sens? Skoro właściciele mogą swobodnie określić w umowie sposób zarządu nieruchomością wspólną, to dlaczego nie mogą - za zgodą wszystkich przecież! - postanowić, że w każdej sprawie będą głosowali metodą 1:1? Czy można uznać, że było to celowe działanie ustawodawcy, żeby ograniczyć swobodę zawierania umów właścicieli co do sposobu zarządu? Po co? W obronie jakich racji, wbrew zgodnej woli 100% włascicieli?

    Nowy doklejony: 29.02.12 12:58
    Próba "ośmieszenia" mojej argumentacji niczemu nie służy.
    Broń Boże. Ja wyśmiewam przepis i intencje (pomyłki?) ustawodawcy. Przecież piszę o wymogu - a to nie Ty go wprowadziłaś.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    solny - a udziały sumują wam się do jedynki?
    Bo jak nie, to jeden na jeden też jest możliwe
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    Przecież napisałam, że to być może niekonsekwencja i luka w ustawie. Twój argument, że bez sensu głosować jeszcze raz to samo w systemie 1 na 1 jeżeli uzyskano rozstrzygnięcie w tej samej (nota bene) sprawie udziałami uważam za celny i logiczny.
    To tylko dowodzi nie najgorszego poziomu dyskusji.
    Jednak ja starałam się skupić w swoich postach, na tym co ustawa mówi "wprost" na temat wprowadzenia głosowania w systemie 1 na 1
    Przedstawiając zapisy i tylko z nich wywodząc wnioski na potrzeby wątku.
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    solny.wroclawsolny.wroclaw Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Koziorozka - przepraszam, co to znaczy, ze sumuja sie do jedynki?

    tzn. rozumiem, ze po dodaniu wszystkich udziałów (0,023 + 0,018...) w WM ma wyjsc 1 i tak wychodzi.
    A gdyby nie wychodziło, to co? Kiedy zachodzi sytuacja, że nie ma tej jedynki? Gdy są mieszkania spółdzielcze czy jakoś tak?
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zgadzam się ,że jest to "niedorobka" ustawowa pozwalająca na dowolne interpretacje. Wydaje mi się jednak ,że byloby logicznie uzasadnione uchwalenie np. w statucie glosowanie nad Absolutorium w tym trybie. Dla usprawnienia zebrania. Przewodniczący zebrania oglasza glosowanie poprzez podniesienie ręki, latwo i szybko jest ustalić większość.Jest absolutorium - OK, nie ma jest podstawa do zmiany zarządu. To tylko sugestia, ale może przydatna w 100 -lokalowej WM?
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kiedy zachodzi sytuacja, że nie ma tej jedynki?
    Wtedy, gdy popełni błąd rzeczoznawca majątkowy. Często błędy robiły gminy, zwłaszcza w latach 1990-tych.
    Znam przypadek, ze suma udziałów daje 100,3%. Wynika to prawdopodobnie z błędu przy inwentaryzacji albo już na etapie sprzedaży. W omawianym przypadku 2 lokatorzy wraz z mieszkaniem wykupili komórkę na podwórzu, reszta nie. Jeśli wcześniej obliczono udziały mieszkań bez uwzględnienia tych pomieszczeń przynależnych, to potem nagle wyskoczyła "dodatkowa" powierzchnia, doliczona do udziału 2 mieszkań i suma wyszła ponad 100%.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do solny.wroclaw.
    koziorożka wprowadziła dodatkowe pojęcie do naszej dyskusji. Ma ono jak najbardziej związek z głosowaniem 1 wlaściciel 1 głos, ale prawdopodobnie nie w przedstawionym przez Ciebie przypadku (chociaż, kto wie?) Art 23 UoWL. Moim zdaniem to temat na oddzielny wątek.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    MirekL, ale podobno nie można nie tylko ustalić metody 1:1 dla kilku określonych spraw, ale nawet dla jednej, ale na stałe.
    Trzeba to głosować udziałami za każdym razem. Czy to ma sens?
  • Opcje
    solny.wroclawsolny.wroclaw Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja - dziękuję Ci za wyjaśnienie. W moim przypadku blok był stawiany już przez prywatnego inwestora, także przypadek z gminą odpada. Natomiast podsunąłeś mi pewien trop. Mianowicie po przekształceniu ułamków na procenty, suma daje bodajże 103% (i to raczej nie jest błąd matematyczny, ale kto wie). Może ta różnica wynika z dziwnego sposobu uznania garażu jako część wspólną podczas gdy podział miejsc parkingowych nie jest równy, tj. proporcjonalny do mieszkania. I tak w księdze wieczystej mam zapisane dajmy na to 3% udziału, a po działaniu "powierzchnia całkowita budynku/mój lokal" wychodzi mi, że powinno być 3,3%. I tak osoba, która ma te 19% udziałów i parę miejsc garażowych ma większą moc podczas głosowania niż powinna wg działania matematycznego (zamiast 19% powinno być 18% czyli aż 1% różnicy do stanu faktycznego na korzyść owej osoby). A w moim przypadku tracę siłę o 0,3%.

    Wybaczcie za offtop, uczę się jak widać :)
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja - piszesz podobno, więc nie masz pewności. Czy to ma sens" Nie, bo to jest BEZSENS.
    Znam jedną WM ,ktora ustalila w pierwszej uchwale ,że zawsze będą glosować wg 1=1.. Jest ich 9, czyli to taka mala duża WM. Nikt tego nie zaskarżył, bo to jest i logiczne i sensowne. Taką zasadę zrozumie każdy, i 95-letni staruszek również.A tak glosowanie udzialami pozwala na "pewne manipulacje". Kto w 100-lokalowej WM zna udzialy innych? Zarząd. Nie mówię ,że tak jest ale tak może być, że sumy nie zawsze muszą wynikać z dodawania.A już glosowanie w trybie mieszanym?! Zarząd jest zobowiązany do powiadomienia wszystkich o treści uchwaly, a nie o wyniku glosowania nad uchwałą.
    Dlatego gloszę ,że nieobecni nie mają racji, i nie warto tu epatować "prawami konstytucyjnymi" i "świętym prawem wlasności". To tylko slogany.:bigsmile:
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2012
    MirekL, zauważ, że Twoje rozumowanie może i ma "pewien sens", do czasu, kiedy jeden z właścicieli w tej wspólnocie nie zmieni zdania...
    To czysta prowizorka. Oczywiście tak długo, dokąd wszyscy właściciele pozostaną zgodni, można uznać w duuuużym uproszczeniu, że "w tej wspólnocie problemu nie ma".
    Jednak wystarczy jeden zgrzyt i okaże się, że to tylko "opóźniony zapłon".
    W zgodzie z ustawą nie można takiego rozwiązania zastosować. Chwalić się nie ma czym...
    Jesteś nie pierwszy raz orędownikiem ustanawiania "własnych praw" [align=right](...) admin[/align]
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    Pani Beato -
    zauważ, że Twoje rozumowanie może i ma "pewien sens", do czasu, kiedy jeden z właścicieli w tej wspólnocie nie zmieni zdania...
    i wówczas co zrobi? Na zlość nie będzie przychodził na zebrania? A może coś zaskarży? Uchwalę sprzed trzech lat? On może zacząć przekonywać sąsiadów,żeby zmienili tę zasadę. Dlaczego? Bo mu się przestala podobać? To grozi ostracyzmem i wyzwaniem od pieniaczy. U siebie we WM gdzie jest 40 lokali, wyliczylem ,że w wariancie gdy glosują z dużych lokali potrzeba 18, a gdy z mniejszych 23. Jaki sens mialoby zmieniać te zasady? Zazwyczaj potrzeba 21-22 glosow.Można rozpocząć wojnę o zasady. Dla wyjaśnienia, ja stosuję zasadę udzialów, i tak nie przychodzi więcej niż 10-12 wlaścicieli., więc czekam na karty, już mam 40%, ale prawnie wydaje się to możliwe.:bigsmile:

    Pani Beato - widzę ,że bez zlośliwości to forum nie ma racji bytu.Ja znam taką WM, ktora dziala z rażącym naruszeniem prawa w sprawie glosowania. Jak przeczytają to może się opamiętają.Tu nie ma miejsca na dyskusję, tu się oczekuje pyskowek.:bigsmile:
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    MirekL, z Twoich wypowiedzi w innych wątkach raczej wnioskuję, że Cię nie przekonam. Chodzi mi raczej o to, żeby "nowych" na tym forum nie wprowadzać w błąd.
    Zupełnie inna jest sytuacja, kiedy ktoś w pełni świadomie, dobrowolnie wybiera rozwiązanie niezgodne z ustawą. Tylko, że to nie jest powód do przechwałek na forum...

    Nowy doklejony: 29.02.12 15:01
    Zauważ, że jeżeli któryś z właścicieli zaskarży obojętnie jaką 'nową' uchwałę, a zarząd w jej obronie postara się podeprzeć "starą" uchwałą o głosowaniu 1 na 1,
    sąd najprawdopodobniej stwierdzi nieważność zarówno "starej" jak i "nowej" uchwały ( w tym "starej" jako pozostającej w sprzeczności z ustawą o własności lokali).
    Co wtedy poradzisz tym ludziom?
    Oczywiście jest prawdopodobne (tak jak piszesz), że do takiej sytuacji nigdy nie dojdzie...
    ale fakt, że udało się bezkarnie obejść przepisy raz czy dwa nie oznacza, że tak bedzie zawsze.
  • Opcje
    MirekLMirekL Użytkownik
    edytowano marca 2012
    Pani Beato - to już nawet okazalo się ,że dzialam niezgodnie z prawem i jeszcze się tym chwalę??? W ktorym miejscu tak napisalem? Ja nie wciskam kitu nowym na tym forum o ich "świętych prawach wlasności" tylko namawiam i apeluję o aktywność. Nie placę podatkow za WM, bo nie mam niestety z czego, a namawiam innych do walki z US o swoje.Nawet przed sądem. Rozważamy akademicko przyjęcie zasady 1 właściciel = 1 glos na zawsze. Przekonaj mnie do swoich racji , a nie wykręcaj się sianem, typu " a u Was to biją murzynow".
    Jesteś nie pierwszy raz orędownikiem ustanawiania "własnych praw" (...)
    Te moje wlasne prawa to
    Wydaje mi się jednak ,że byloby logicznie uzasadnione uchwalenie np. w statucie glosowanie nad Absolutorium w tym trybie. Dla usprawnienia zebrania. Przewodniczący zebrania oglasza glosowanie poprzez podniesienie ręki, latwo i szybko jest ustalić większość.Jest absolutorium - OK, nie ma jest podstawa do zmiany zarządu. To tylko sugestia, ale może przydatna w 100 -lokalowej WM?

    Rzeczywiście zgrzeszylem, gratuluję "górnolotnych" fraz [align=right](...) admin[/align]
    Komentarz edytowany admin
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    MirekL - szczęśliwie "rędownicy świętych praw własności" nie biorą jak na razie udziału w dyskusji w tym wątku :bigsmile:
    Pomysł zgłaszania "określonych spraw" - typu - absolutorium uważam za właściwy. Moje myśli też biegły w tę stronę.
    Chodzi o to, żeby NIE PODEJMOWAć uchwały o głosowaniu 1 na 1 w odniesieniu do całego zebrania tzn. "wielu określonych spraw", ale w odniesieniu do jednej, konkretnej sprawy - np. właśnie absolutorium i głosować ją potem 1 na 1. Posesja zauważył (i słusznie), że wtedy de facto głosujemy najpierw udziałami, a potem 1 na 1 to samo zagadnienie. Zgoda, ale tylko za pierwszym razem. Potem jest już tylko 1 na 1 (na następnych zebraniach).

    Jak widzisz dyskusja może prowadzić do wspólnych wniosków (ciekawi mnie, czy się inni zgodzą z tą tezą).
    W Twoich postach, które krytykowałam chodziło mi o inna sytuację, którą przedstawiłeś. Konkretnie, kiedy właściciele podjęli w JEDNEJ uchałe
    decyzję o tym, że będą wszystkie następne uchwały tej wspólnocie głosować 1 na 1, czyli zrobili to jedną uchwała w odniesieniu do WIELU RÓZNYCH SPRAW. Tego moim zdaniem robić nie wolno.
    Ale jedna uchwała określająca jedną "określoną sprawę" - czemu nie? W dodatku będzie ważna również na następnych zebraniach (w ustawie jest tylko o określeniu sprawy, a nie terminu).
    Jak myślicie - czy to będzie prawidłowe? Moim zdaniem ma to sens.
    Czyli efekt uzyskujemy ten sam, o jakim pisałeś Mirku, wspólnota docelowo głosuje 1 na 1, ale działamy etapami, w/g zasady jedna uchwała - jedna "określona sprawa" i w zgodzie z UoWL.
    Wątpliwość mam tylką taką, że ustawodawca przewidzial tryb 1 na 1 we wspólnocie jako tryb szczególny i warunkowy... no, ale skoro warunki zostaną spełnione...
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    Posesja - piszesz podobno, więc nie masz pewności.
    Przytaczam opinie innych, stąd dystans, bo się z nimi nie zgadzam.
    Uważam, że można umową określić metodę 1:1 "w określonej sprawie" na stałe.
    I nie tylko w jednej sprawie, a w wielu, określonych w tej umowie - przecież to umowa właścicieli, czyli dopuszczalne odstępstwo od zasad ustawowych.
    Głosowanie w sprawie trybu głosowania przed każdym głosowaniem właściwym :smile: nie ma sensu. Jeżeli jest właściciel większościowy, to metodę 1:1 wprowadza się na żądanie 1/5 właścicieli automatycznie, bez dodatkowego głosowania. Jeśli nie ma większościowego, to taki tryb może coś dać tylko wtedy, gdy jest właściciel dominujący, chociaż mniejszościowy, np. z 40% udziałów. Ale pozostałe 60 zawsze może przegłosować, co chce, po co głosować 2 razy? Nie wiem, jaki był powód takiego zapisu w ustawie.

    Nowy doklejony: 29.02.12 15:34
    Ale jedna uchwała określająca jedną "określoną sprawę" - czemu nie. W dodatku będzie ważna również na następnych zebraniach.
    A potem druga uchwała w kolejnej powtarzającej się sprawie, i następna... W ten sposób da się obejść zapis o "określonej sprawie" (w znaczeniu: tylko w jednej sprawie) i większość uchwał, które przecież powtarzają się co roku, głosować już zawsze 1:1.

    Szczerze powiem, że mnie to nie odpowiada. Przy znacznie różniących się udziałach, zaburza to układ sił we wspólnocie. Skoro ktoś więcej płaci na NW z tytułu większego udziału, to powinien mieć większy wpływ na decyzje, na jakie cele te pieniądze będą wydane (PG) i czy zarząd za swoją działalność dostanie "rozgrzeszenie" (absolutorium).
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    No właśnie, pozostanie pytanie czy to jest dobre? Tylko to już oddzielny temat do dyskusji...
    Wartą rozważenia poprawką do UoWL byłoby moim zdaniem wprowadzenie trybu 1 na 1 ustawowo w momencie wystąpienia określonych warunków.
    Zwóćcie uwagę, że w obecnym stanie prawnym w dużej wspólnocie jeden lub dwóch właścicieli występujących łącznie i mających razem np. 80,01% są dyktatorami
    bez jakielkowiek szansy pozostałych na zmianę sytuacji. Reszta nie może nawet zmienić systemu głosowania.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    I tak w księdze wieczystej mam zapisane dajmy na to 3% udziału, a po działaniu "powierzchnia całkowita budynku/mój lokal" wychodzi mi, że powinno być 3,3%.
    Liczą się tylko zapisy z aktów notarialnych. Ja mam 105% i nie zamierzam jeszcze długo tego zmieniać właśnie z powodu art. 23, pkt. 2a uowl :smile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lutego 2012
    [cite] Posesja:[/cite]
    Proszę mieć jednak na uwadze, że wprowadzenie tego systemu jest możliwe wyłącznie w odniesieniu "do określonej sprawy".
    ...czyli np. do spraw określonych w porządku zebrania.
    co za kołchoz ... nie znam takiego głosowania, że dotyczy to "porządku zebrania" ...

    Każda uchwała to "określona sprawa " więc głosowanie 1:1 trzeba poprzeć uchwałą głosowaną udziałami o zmianie sposobu głosowania ...
    w ten właśnie sposób uwalił nam Sąd jedną z uchwał ... bo nie było głosowania przed nią o zmianie sposobu głosowania 1:1... a jak miało być jak w zebraniu było reprezentowanych 35% udziałów ( właścicieli)
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    co za kołchoz ... nie znam takiego głosowania
    Nikt nie pisał, że znasz. Zapewne nie znasz również wielu innych rzeczy, ale zakresu dyskusji na forum nie można ograniczać tylko do tego, co ty znasz.
    Skoro do uznania pełnomocnictwa za rodzajowe wystarczy wymienić w nim, że dotyczy konkretnego zebrania właścicieli lokali i przewidzianego na nim porządku obrad (tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 października 2002 r., II CKN 1479/00), to pojęcie "określona sprawa" można również odnieść do spraw ujętych w porządku obrad. Z zastrzeżeniem, że wówczas przegłosowana udziałami metoda 1:1 nie dotyczy głosowań nad uchwałami spoza porządku obrad, zgłoszonymi już podczas zebrania.
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2012
    Do igi:

    O ile emocjonalnie ja jestem po Twojej stronie, to niestety aktualnie obowiązujące przepisy są "po stronie" małżeństwa
    z Twojego postu. Niestety nic nie wskóramy...
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja:[/cite]
    Skoro do uznania pełnomocnictwa za rodzajowe wystarczy wymienić w nim, że dotyczy konkretnego zebrania właścicieli lokali i przewidzianego na nim porządku obrad (tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 października 2002 r., II CKN 1479/00), to pojęcie "określona sprawa" można również odnieść do spraw ujętych w porządku obrad. Z zastrzeżeniem, że wówczas przegłosowana udziałami metoda 1:1 nie dotyczy głosowań nad uchwałami spoza porządku obrad, zgłoszonymi już podczas zebrania.

    Z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 października 2002 r., II CKN 1479/00:


    "Tak sformułowane umocowanie świadczy o tym, że przedmiotowo odnosi się ono do wszystkich czynności zarządu przysługujących właścicielowi lokalu (faktycznych, prawnych i „procesowych"), wynikających nie tylko z ustawy o własności lokali, ale także - przez art. 1 ust. 2 uwl - z kodeksu cywilnego, nie świadczy zaś o tym - nawet przy zastosowaniu reguł interpretacyjnych obowiązujących przy tłumaczeniu oświadczeń woli (art. 56 i 65 kc) - że mamy do czynienia z pełnomocnictwem rodzajowym, albowiem brakuje określenia rodzaju czynności prawnej objętej umocowaniem oraz jej przedmiotu. Pełnomocnictwa te nie wymieniają konkretnego zebrania właścicieli lokali i przewidzianego na nim porządku obrad. (...)."

    Treść orzeczenia na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
    http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/68-ii-ckn-1479-2000-pelnomocnictwo-do-glosowania-nad-uchwalami
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.