Szambo wybija u sąsiadów

kasiakasiakasiakasia Użytkownik
edytowano marca 2012 w Wolne tematy
:confused:
Witam!Jestem tu nowa,nie bardzo się orientuję w tych tematach...
Mam pytanie i proszę o rzeczowe odpowiedzi...
W mieszkaniu sąsiadów wybija szambo...niby z mojego mieszkania...Tam nikt nie mieszka.Jestem na piętrze jako jedyna a oni na parterze.Rusy mam w korytarzu sprawdzone i są czyste.Mieszkania mamy wykupione z ZGKiM na własnośc.Słyszałam,że to co od domu do studzienki miejskiej to ZGMu,a teraz mówią,że to niby moje...Rury w ziemi w podwórku,Jak to jest???Moje to chyba to co w domu albo od licznika??Proszę o szybką odpowiedź..

Komentarze

  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano marca 2012
    Twoja jest ta część instalacji sanitarnej, która służy wyłącznie Twojemu lokalowi. Jeżeli do tego pionu są podłączone również inne lokale - np. ten z parteru - to jest on częścią wspólną nieruchomości i awarię ma obowiązek usunąć wspólnota mieszkaniowa. Ustawa o własności lokali:
    Art. 3.2.Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.
    http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-00-80-903
    Instalacja sanitarna wewnętrzna (w budynku i na terenie Waszej działki gruntu) to własność właścicieli lokali - albo własność odrębna (ta jej część, która służy wyłącznie poszczególnym lokalom - patrz wyżej), albo własność wspólna wszystkich właścicieli w częściach zgodnych z ich udziałami: właścicieli lokali wykupionych oraz gminy (to taki sam właściciel, jak inni).

    Instalacja wewnętrzna kończy się na pierwszej studzience od strony sieci zbiorczej, biegnącej zazwyczaj w pasie drogowym. Jest to przyłącze kanalizacyjne, które jest już własnością przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.
  • Opcje
    kasiakasiakasiakasia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kto ma,więc naprawić szkody powstałe w jej mieszkaniu???Skoro mamy udziały w % ja 19%,gmina 7% ci z dołu około 30% a obok na parterze sąsiad ma resztę...U mnie nic się nie dzieje???Mówią,że jakiś trójnik w ziemi ZGM wstawił i podłączyli nas z sąsiadem do jednych rur kanalizacyjnych a sąsiada samego...Jeśli u mnie schodzi dobrze woda,co mam robić??Nie będę siedziała z dziećmi bez kanalizy do poniedziałku...Chyba sąsiedzi powinni coś z tym zrobić,a nie Ja??Może oni coś wrzucili wcześniej???a teraz wypycha ,jak Ja korzystam??

    Nowy doklejony: 03.03.12 21:12
    Co mam robić???
    POMÓŻCIE!!!!
    Jestem sama i nie stać mnie później na sądy!!!
    Nie mamy wspólnoty,a jak mi szambo zamarło teraz w mrozy(1raz odkąd mieszkam nie było zimą na dole nikogo w mieszkaniu,to mówili,że oni nie mają wspólnych rur ze mną)może to przez te mrozy coś się stało,że woda nie schodzi???Jutro przyjdą do mnie i co???Co mam robić???
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano marca 2012
    [cite] kasiakasia:[/cite]Nie mamy wspólnoty
    Wcześniej pisałaś co innego:
    [cite] kasiakasia:[/cite]Mieszkania mamy wykupione z ZGKiM na własnośc
    Jeżeli chociaż jedno mieszkanie jest "wykupione na własność" od gminy (na przykład Twoje), to jest wspólnota.
    Zajrzałaś do ustawy o własności lokali? Dałem Ci linka.
    [cite] kasiakasia:[/cite]Słyszałam,że to co od domu do studzienki miejskiej to ZGMu
    Czyli nie macie szamba (zbiornika bezodpływowego na ścieki), tylko zbiorczą kanalizację sanitarną. Co do granic własności i odpowiedzialności już pisałem. Nikt Ci tu nie odpowie, czy ktoś jeszcze jest podłączony do tego samego pionu kanalizacyjnego, co Ty, bo nie znamy Twojego budynku i budowy Waszej kanalizacji. Sprawdź to u zarządcy (jest nim pewnie gmina albo spółka komunalna?), zażądaj okazania dokumentacji technicznej i udowodnienia, że problem wynikł z Twojej winy. Jeżeli ktoś stawia Ci zarzut, że to Twoja wina, niech to udowodni. Bez tego nadal będziecie sobie dyskutować, a problem będzie nierozwiązany.

    Czy masz ubezpieczone mieszkanie?
  • Opcje
    kasiakasiakasiakasia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję bardzo za odpowiedź.Jutro będę załatwiać to,a dzisiaj pewnie czeka mnie jeszcze "rozmowa"z sąsiadka...
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano marca 2012
    Straty powstałe w prywatnym lokalu z powodu niezawinionej awarii instalacji będącej częścia wspólną powinna pokryć wspólnota ( z ubezpieczenia).
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.