Drzewostan

olewitolewit Użytkownik
Na sąsiadującym z naszym osiedlem terenie rosną kilkuletnie, wysokie drzewa. Część koron tych drzew rosnie nad naszym terenem sprawiając nam kłopot. Czy mamy prawo dokonać cięć gałęzi nad naszym terenem samodzielnie, czy musimy poinformować o tym właścicieli drzew lub uzyskać od nich wcześniejszą zgodę?

Komentarze

  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kodeks cywilny:
    Art. 148. Owoce spadłe z drzewa lub krzewu na grunt sąsiedni stanowią jego pożytki. Przepisu tego nie stosuje się, gdy grunt sąsiedni jest przeznaczony na użytek publiczny.
    Art. 149. Właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody.
    Art. 150. Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Pomocne piśmiennictwo:

    "Właściciel nieruchomości, na której rośnie drzewo lub krzew, powinien nie dopuścić do tego, aby przechodziły one przez granicę nieruchomości sąsiedniej, i sadzić je lub siać w odpowiedniej odległości od granicy. Jeżeli tego nie uczynił, powinien usunąć gałęzie lub owoce z przestrzeni sąsiada , czyniąc to ze swojego gruntu. ... Dopiero, gdy właściciel gruntu, na którym rośnie drzewo (krzew), nie uczyni tego sam i nie usunie gałęzi i owoców nawet po wezwaniu go do tego przez sąsiada i wyznaczenia mu odpowiedniego terminu , właściciel nieruchomości może to uczynić sam."

    Komentarz do kodeksu cywilnego, S. Rudnicki, s. 98



    Należy pamiętać, że cytowany przepis nie upoważnia do uszkodzenia korzeni, które w następstwie może doprowadzić do zniszczenia drzewa.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    jezynka30jezynka30 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    a czy może ktoś wie w jakiej odległości od budynku mieszkalnego powinno rosnąć drzewo, bo według mojej wiedzy - 10 metrów, ale potrzebne mi na to dowody w postaci przepisów, orzeczeń, etc., napiszcie gdzie szukać, to znajdę:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2012
    Natomiast zgodnie z § 119, mówiącym o drzewach ozdobnych, dopuszcza stosowanie w ogrodach działkowych tylko słabo rosnących odmian drzew i krzewów ozdobnych. 
    [b]Trzeba je sadzić co najmniej 2 metry od granic działki.[/b] Możliwe jest sadzenie drzew ozdobnych 1 metr od granicy działki, jeżeli ich wysokość nie przekroczy 2 metrów.
    
    Z kolei silnie rosnące krzewy ozdobne trzeba sadzić w odległości co najmniej 2 metrów, a krzewy słabo rosnące i rozłożyste iglaki co najmniej 1 metr od granic działki.
    [b] Ponadto w odległości do 2 metrów od granicy działki drzewa i krzewy ozdobne nie powinny osiągać większej wysokości niż 3 metry.[/b]
    
    http://www.rp.pl/artykul/261250,84762_Jak_daleko_sadzic_od_plotu__aby_nie_draznic_sasiada_.html
    

    Nie ma przepisów, które określałyby, w jakiej odległości od granicy działki można sadzić drzewa i krzewy.
    Ale trzeba mieć na uwadze kwestię związane z korzystaniem z przygranicznych pasów gruntu regulowane przez przepisy prawa sąsiedzkiego.

    Są one zamieszczone w KC w art. 148-150. Uprawniają właściciela sąsiedzkiego gruntu do obcięcia zwieszających się gałęzi na teren jego działki, a także przechodzących z sąsiedniej posesji korzeni (za wyznaczeniem właścicielowi uprzednio terminu do ich usunięcia).
    Najlepiej sadzić drzewa czy krzewy w takiej odległości aby rozrośnięte gałęzie nie wykraczały poza teren działki. pamiętać proszę, że drzewa mogą po pewnym czasie zacieniać dom czy ogród sąsiada. jeżeli będzie to ponad przeciętną miarę utrudniało korzystanie z działki sąsiedniej jej właściciel może domagać się usunięcia roślinności znajdującej się przy granicy jego działki.
    Najważniejsza zasada dobrosąsiedzkiego zachowania

    http://gazetadom.pl/prawo/1,65567,6879575,Sadzenie_drzew_i_krzewow_na_granicy_nieruchomosci.html

    KC Art. 144. Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

    http://www.poradaprawna.pl/porady/czy-sa-jakies-przepisy-regulujace-odleglosc-sadzenia-drzew-od-granicy,139191.html
  • Opcje
    jezynka30jezynka30 Użytkownik
    edytowano maja 2012
    KubaP - podajesz mi przepisy dotyczące ogrodów działkowych i odległości od granicy działki, a ja pytam o odleglość od budynku mieszkalnego wielorodzinnego (jak w moim przypadku) - i co oznacza pojęcie "utrudniania ponad przeciętną miarę" korzystania z działki? Czy jeżeli rosnące za moim oknem, w odległości 3 m drzewo zasłania mi dostęp światła słonecznego do mieszkania ( w pochmurne dni muszę zapalać światło nawet rano - i nie mówie tutaj o zimie, tylko okresie wiosna-jesień) kwalifikuje się do utrudniania ponad przeciętną miarę?
    Prośby o przycięcie gałęzi w celu przerzedzenia korony jak na razie nic nie dały - oddzwięk ze strony właściciela jest zerowy
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moim zdaniem tak, ale w razie sporu tylko sąd może to ocenić.
  • Opcje
    jezynka30jezynka30 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Posesja - sporu tu raczej nie ma - właściciel się ze mną zgodził w tej kwestii, tylko zrealizować nie chce.Ja nie chcę tej batalii zaczynać od początku w przyszłym roku, więc chcę zgromadzić materiał, który pozwoli mi podjąć decyzję i odpowiednie kroki w celu wyeliminowania tego problemu na przyszłość :sad:,
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2012
    [cite] jezynka30:[/cite]KubaP - podajesz mi przepisy dotyczące ogrodów działkowych i odległości od granicy działki,
    a ja pytam o odleglość od budynku mieszkalnego wielorodzinnego

    https://forum.zarzadca.pl/discussion/4135/nasadzenia-na-czesci-wspolnej-drzew-krzewow/#Item_1

    Jedyne przepisy, jakie w tym zakresie obowiązują, dotyczą rodzinnych ogrodów działkowych. 
    [b]Warto się z nimi zapoznać, [u]bo polskie sądy niekiedy posiłkują się regulaminem rodzinnych ogrodów działkowych[/u] (w skrócie ROD). [/b]
    
    [b]Nie ma też przepisów określających odległość drzew czy krzewów od budynku.[/b]
    
  • Opcje
    jezynka30jezynka30 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP - ok, zatem nie ma przepisów dot. odległości nasadzania, a co z drugą kwestią? kwalifikuje się to według Ciebie do utrudniania ponad przeciętną miarę? Co zatem zrobiłbyś na moim miejscu?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano maja 2012
    [cite] jezynka30:[/cite]KubaP - ok, zatem nie ma przepisów dot. odległości nasadzania,
    a co z drugą kwestią?
    kwalifikuje się to według Ciebie do utrudniania ponad przeciętną miarę?
    Co zatem zrobiłbyś na moim miejscu?
    nic ... mnie to nie przeszkadza ...

    http://www.insomnia.pl/drzewo_przeszkadza_sąsiadowi...-t580508.html

    http://www.zarzadcy.com.pl/wspolnota_mieszkaniowa/wspolnota-mieszkaniowa/wolnosc-tomku-w-swoim-domku-zasady-prawa-sasiedzkiego/4574.html
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.