ogródek pod oknami

yappa

Mieszkam od ponad roku na parterze , przy oknach znajduje sie ogródek "podwórko" budynku. Mam małe dzieci i dobrze by było miec ogródek pod oknami wieć złozylem pismo do ADMu o dzierzawe jednak sasiad ktory jest w malej wspolnocie nie zgodzil sie na to.W budynku mieszka 5 rodzin i wszyscy sie zgodzili bym dzierzawil ogródek tylko jeden ktory ma wykupione mieszkanie mówi NIE. Czy mozna jakos jednak bez jego zgody wydzierzawic ten ogródek czy jest to nie mozliwe? Dodam ze wszyscy lokatorzy maja swoje ogródki tylko pod moimi oknami ma byc wspólny bo jak mowia sasiedzi to podwórko. Z drugiej strony budynku tez jest takie podwórko jednak sasiad wlasciciel mieszkania parkuje tam dwa auta i bron boze by ktos mu miejsce zajął - zrobil sobie prywatny parking. dwa metry od mojego okna stoi trzepak i tylko ten jeden sasiad trzepie na nim dywan nikt wiecej nie korzysta z tego ogródka nikt tam nie kosi trawy , ogrodzenie sie rozsypuje betonowe słupki przewracaja sie ze starosci popodpierane drewnianymi belkami, stoi komórka w tragicznym stanie, starch puszczac tam dzieci do zabawy chcialem wymienic ogrodzenie, furtke i doprowadzic do porzadku ogrodek na wlasny koszt ale skoro to wspolne podworko to nie bede komus remontował, dlatego chcialem starac sie o dzierzawe.Od ponad roku tylko ja z niego korzystam, kosze trawe i robie porzadki. Jak wprowadzalem sie trawa byla po pas.Ponoc istnieje "prawo zwyczajowe" które mówi, że ogródek pod oknami może zagospodarowc mieszkaniec czy to prawda?

koziorozka

Do kogo należy ten ogródek, który chciałbyś wydzierżawić? Do was czy go gminy?

yappa

to podwórko przy bloku nalezy do wspólnoty (mała wspólnota)