cdn sprawy balkonów
zagubiona
Użytkownik
wyczytałam chyba wszystko na temat balkonów na forum jednak jak postąpić z następującym zagadnieniem:
W 2010 zostało przeprowadzone malowanie elewacji budynku wraz z balkonami.
w 2011 r roku po interwencji lokatorów firma musiała dokonać poprawek wcześniej wykonanej inwestycji. Farba z balonów złuszczyła i spadła. Niestety nic to nie pomogło po kolejnej zimie balkony wyglądają żałośnie. Na zebraniu wspólnoty znów był temat nieszczęsnych balkonów i w tedy też dowiedziałam się od zarządcy że to my odpowiadamy za balkony i po raz kolejny mamy napraw dokonać samodzielnie. Powołano się na orzeczenie SN wymieniane we wszystkich tu zamieszczonych wątkach. Jak powinna postąpić wspólnota? Po raz kolejny "zmusić" firmę do poprawek i liczyć że będzie dobrze? Dać sobie spokój i niech każdy maluje jak chce?
Tylko czy jeżeli będziemy trzymać się tego, że balkon jest moją własnością to co z barierkami i murkami ? Jeżeli ulegną one korozji lub wykruszeniu tynku to czy ja jako właściciel mam je wymienić? Czy jest to już element elewacji i koszty ich napraw ponosi wspólnota?
W 2010 zostało przeprowadzone malowanie elewacji budynku wraz z balkonami.
w 2011 r roku po interwencji lokatorów firma musiała dokonać poprawek wcześniej wykonanej inwestycji. Farba z balonów złuszczyła i spadła. Niestety nic to nie pomogło po kolejnej zimie balkony wyglądają żałośnie. Na zebraniu wspólnoty znów był temat nieszczęsnych balkonów i w tedy też dowiedziałam się od zarządcy że to my odpowiadamy za balkony i po raz kolejny mamy napraw dokonać samodzielnie. Powołano się na orzeczenie SN wymieniane we wszystkich tu zamieszczonych wątkach. Jak powinna postąpić wspólnota? Po raz kolejny "zmusić" firmę do poprawek i liczyć że będzie dobrze? Dać sobie spokój i niech każdy maluje jak chce?
Tylko czy jeżeli będziemy trzymać się tego, że balkon jest moją własnością to co z barierkami i murkami ? Jeżeli ulegną one korozji lub wykruszeniu tynku to czy ja jako właściciel mam je wymienić? Czy jest to już element elewacji i koszty ich napraw ponosi wspólnota?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Właściciele mają z kolei roszczenia do wspólnoty, która zleciła pomalowanie ich balkonów, albo możemy pójść nawet dalej, skoro zarząd zlecił malowanie cudzej rzeczy, to tak naprawdę sam powinien odpowiadać, ponieważ takie kwestie nie mieszczą się w zakresie zarządu rzeczą wspólną.
Odnośnie barierek i murków, to jeżeli nie są elementem konstrukcji trwale połączonym z konstrukcją budynku - obowiązek ich naprawy spoczywa na właścicielu balkonu.
http://www.izoforum.pl/tresc/mocowanie-barierek-balkonowych/191/
https://forum.zarzadca.pl/wiki/granica_czesci_wspolnej
2) Jak wm zleciła malowanie (choćby i bezprawnie), to ona ma umowę z wykonawcą, więc to ona ma doprowadzić do tego, żeby wydana na malowanie kasa nie została zmarnowana na fuszerkę