szuszarka sufitowa-pilne
valkiria_1980
Konto Zawieszone
witam serdecznie
mam mieszkanie wlasnosciowe w spoldzielni mieszkaniowej
wlasnie ociaplali nasz budynek- wczesniej prawie wszyscy miali suszarki zewnątrz-balkonowe
pojawilo sie ogloszenie o zakazie mocowania suszarek zewnątrz balustrady balkonowej i mocowania kratek na kwiaty do elewacji budynku.
sprawdzilam regulamin i jest w nim
3. Zabrania się montaŜu suszarek poza obrębem balustrady balkonowej.
balkony byly male teraz po remoncie są jeszcze mniejsze na styk miesci się suszarka stojąca a jesli odchylam boki- opierają sie na barierce.
dzis zaczelismy montować z mężem suszarke sufitową- do sufitu na balkonie- i odrazu obrzucono nas blotem ze marnujemy wiecej nie napisze bo szkoda słów...
epitety poleciały od 2ga dziadkow - ale oni skloceni są prawie z kazdym ... jednak skarge zlozyć mogą...
prosze powiedziec... jak to jest - postawic suszarkę mozna na podlodze- a do sufitu nie mozna przymocowac? sufitowa nie wychodzi poza balustrade balkonu!
prosze o odpowiedz bo nie wiem co zrobic...
mam mieszkanie wlasnosciowe w spoldzielni mieszkaniowej
wlasnie ociaplali nasz budynek- wczesniej prawie wszyscy miali suszarki zewnątrz-balkonowe
pojawilo sie ogloszenie o zakazie mocowania suszarek zewnątrz balustrady balkonowej i mocowania kratek na kwiaty do elewacji budynku.
sprawdzilam regulamin i jest w nim
3. Zabrania się montaŜu suszarek poza obrębem balustrady balkonowej.
balkony byly male teraz po remoncie są jeszcze mniejsze na styk miesci się suszarka stojąca a jesli odchylam boki- opierają sie na barierce.
dzis zaczelismy montować z mężem suszarke sufitową- do sufitu na balkonie- i odrazu obrzucono nas blotem ze marnujemy wiecej nie napisze bo szkoda słów...
epitety poleciały od 2ga dziadkow - ale oni skloceni są prawie z kazdym ... jednak skarge zlozyć mogą...
prosze powiedziec... jak to jest - postawic suszarkę mozna na podlodze- a do sufitu nie mozna przymocowac? sufitowa nie wychodzi poza balustrade balkonu!
prosze o odpowiedz bo nie wiem co zrobic...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Czyli to wszsytko co nie wychodzi poza obręb balustrady balkonowej (w tym ociekająca woda z suszarki) jest dozwolone. Sufitowa czy stojąca - nie ma znaczenia. Pozdrawiam
prosze mi jeszcze powiedziec czy sie nie przyczepią że suszarka jest przymocowana do sufitu? czy sufit to tez elewacja budynku? spodziewam sie ze jutro polecą na skarge do administracji... albo bedą jakies petycje szykowac bo z tego są znani...
i tak z ciekawosci- jaka byla by grzywna za cos takiego gdyby administracja sie do mnie przyczepila?
na drugi dzien RANO mąż poszedl do administratorki- ta sprawe juz znała. czyli uprzedzila nas sąsiadeczka.administratorka wydrukowala jej nową kartkę- ktorą ta wywiesila na tablicy
"..... zakaz montowania suszarek zewnątrz balustrady balkonowej, montazu kratek do elewacji budynku i mocowania suszarek do sufitu balkonu."
rozmowy z administratorką nie było bo ta byla z gory nastawiona na nie- nawet nie wysluchala argumentów. mąż udał się odrazu do spółdzielni. prezesa nie bylo ale tam w sekretariacie powiedziano mu ze to "krzyczące małżenstwo" jest dobrze tam znane.. nie tylko my z nimi zadarliśmy. napisal oswiadczenie ze zamontowalismy suszarke do sufitu NIE NARUSZAJĄC REGULAMINU. administratorka miala zostac wezwana- poniewaz bezpodstawnie wydrukowala kartkę. (na ktorej nie bylo ani pieczątki ani podpisu) a wiem ze to ona bo sama mowila ze to zrobila.
w spoldzielni powiedzieli ze na pewno nie powinno byc z tym problemu- co do suszarki ze napewno bedzie ok. dziś zrobilam pranie i skożystalam z nowego nabytku. po pol godz pojawila sie u mnie sąsiadka z gory z wielkimi pretensjami ze zmarnowalismy jej balkon- podziurawilismy i nie zyczy sobie zebysmy cokolwiek montowali do jej balkonu. grzecznie poprosilam zeby pokazala mi te "zmarnowane" plytki na balkonie- to sie wykręcila i krzycząc ze nie ma zamiaru ze mną rozmawiać ze sobie nie życzy itp i ze sie spotkamy -nie doslyszalam- domyslam sie ze w sądzie...
osobiście mysle ze napewno NIE PRZEWIERCILISMY się do niej tylko mysle ze to jest spisek przeciwko nam. mysle ze gdyby tak bylo- pokazala by mi popękane plytki. nie mam jak tego sprawdzić.
jaki krok wykonać? jak wygrać tą sprawe? bardzo prosze o rady. przeciez nie naruszam regulaminu. dlaczego mam ulec presji wymyslom 2ch sąsiadek.