Mała 2 lokatorów wspólnota

waksman1waksman1 Użytkownik
edytowano czerwca 2012 w Zarządzanie Nieruchomościami
Jestem członkiem małej wspólnoty: 2 lokale. Prowadziłam też zarząd, ale sąsiad samowolnie bez mojej zgody przestawił płot, nie stawia się na zebrania wspólnoty. Żąda od mnie pieniędzy. Żadnej uchwały nie chciał podpisać. Wysłałam mu rezygnację, a on mnie szantażuje niepłaceniem rachunków na wspólnotę. Próbował mnie szarpać, co zgłosiłam na policję, a policjant stanął po jego stronie dziwiąc się czemu jest wspólnota. Co robić ? Proszę o poradę !!!!!!!:angry:

Komentarze

  • Opcje
    pejterpejter Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeżeli uważasz, że coś jest koniecznym do przeprowadzenia, a on się nie zgadza, zostaje sąd - art. 202 k.c.
    Płotu przestawić nie miał prawa. Na jakiej podstawie jest sprawowany zarząd? Kto ma większy udział?
    Przydatnym może być art. 203 k.c. - każdy ze współwłaścicieli może wystąpić o wyznaczenie zarządu, jednak w przypadku jedynie 2 lokali może to narazić was na znaczące koszty.
  • Opcje
    zarzadca.wroclawzarzadca.wroclaw Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przecież w małej wspólnocie zarząd sprawowany jest w sposób bezpośredni, tzn. każdy właściciel jest członkiem zarządu
  • Opcje
    waksman1waksman1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sąsiad mówi, że ma 51% co wynika z podziału nierównego części wpólnej tj strychu i piwnicy i może robić w związku z tym co uważa za konieczne. Przedstawił faktury na swoje nazwisko i mówi, że zaniedbałam wspólnotę i jestem mu winna pieniądze.
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To są faktury na jego nazwisko, a nie na wspólnotę. Zatem nie można ich refundować.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W małej wspólnocie 2-lokalowej sąsiad wyraża zgodę sąsiadowi lub uzykuje zgodę sądu.

    Art. 199 Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] waksman1:[/cite]Jestem członkiem małej wspólnoty: 2 lokale. Prowadziłam też zarząd, ale sąsiad samowolnie bez mojej zgody przestawił płot, nie stawia się na zebrania wspólnoty. Żąda od mnie pieniędzy. Żadnej uchwały nie chciał podpisać. Wysłałam mu rezygnację, a on mnie szantażuje niepłaceniem rachunków na wspólnotę. Próbował mnie szarpać, co zgłosiłam na policję, a policjant stanął po jego stronie dziwiąc się czemu jest wspólnota. Co robić ? Proszę o poradę !!!!!!!:angry:

    Dlaczego ten płot został przestawiony, jak sąsiad tłumaczy taką decyzję?

    Nowy doklejony: 20.06.12 17:06
    [cite] waksman1:[/cite]Sąsiad mówi, że ma 51% co wynika z podziału nierównego części wpólnej tj strychu i piwnicy i może robić w związku z tym co uważa za konieczne. Przedstawił faktury na swoje nazwisko i mówi, że zaniedbałam wspólnotę i jestem mu winna pieniądze.

    Proszę sprawdzić jakie sąsiad ma udziały wpisane do księgi wieczystej, ile Pani ma udziałów ( mam na myśli stan wynikający z księgi wieczystej).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    waksman1waksman1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pojawił się właściciel sąsiedniej działki i nastąpił inny podział granic. Okazało się że płot na który 10 lat temu uzyskałam zgodę zachodzi na sąsiednią działkę 1 m na długości 20 m. Dodatkowo obecnie po podziale granic mam działkę o 60 m2 mniejszą niż w akcie notarialnym, a sąsiad szybko płot przestawił podczas mojej nieobecności. Bardzo się śpieszył niszcząc 80 10 letnich tui i 60 płyt betonowych przenosząc płot w miejsce niezgodne dodatkowo z nowym podziałem.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Nie rozumiem, skoro to Pani działka, to dlaczego sąsiad przestawiał płot? No chyba, że to on jest tym właścicielem sąsiedniej działki?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    waksman1waksman1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właśnie tego też nie rozumiem. Chce od mnie bezczelnie wyciągnąć pieniądze, mino że stanowimy wspólnotę.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Czyja to działka, Pani, a może to współwłasność? Proszę wyjaśnić jaki jest stan prawny? Czy to jest działka, na której stoi budynek? Jeżeli tak, to współwłasność.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    waksman1waksman1 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Budynek stoi na działce której jestem współwłaścicielem, ale z mocy prawa mimo, że jestem ja i sasiąd stanowimy wspólnotę. Sąsiad na dole, ja na górze, wspólny korytarz, strych, piwnica i działka otoczona płotem, który sąsiad przestawił pod moją nieobecność nie ustalając sposobu, miejsca, czasu ani firmy która miałaby to wykonać. Nie ma uchwały w tym względzie, bo on nie chce nic podpisywać.

    Nowy doklejony: 23.06.12 09:25
    Obecnie nie zwraca za media, złożyłam rezygnację z prowadzenia zarządu, on mnie szantażuje, że nie zapłaci za media z części wspólnej. Otrzymałam zawiadomienie z wodociągów, że jeśli nie znajdzie się zarządca to w ciągu 3 miesięcy odłączą przyłącze wody. To sąsiad w swojej piwnicy wciął się nielegalnie w wodociąg. Jestem bezsilna !!!!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.