Dożywotnia służebność osobista mieszkania
slon38
Użytkownik
Witam
Mam takie pytanie. Przy zakupie lokalu małżeństwo ustanowiło dożywotnią służebność osobistą mieszkania (nieodpłatną) na rzecz swoich rodziców. Kto jest w tym przypadku zobowiązany dokonywać drobnych napraw w mieszkaniu, konkretnie chodzi o wymianę piecyka do podgrzewania ciepłej wody??
Mam takie pytanie. Przy zakupie lokalu małżeństwo ustanowiło dożywotnią służebność osobistą mieszkania (nieodpłatną) na rzecz swoich rodziców. Kto jest w tym przypadku zobowiązany dokonywać drobnych napraw w mieszkaniu, konkretnie chodzi o wymianę piecyka do podgrzewania ciepłej wody??
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
§ 1. Jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.
Jeżeli tak - to obowiązek dokonywania napraw spoczywa na nabywcy, czyli właścicielu.
Czy chodzi o służebność osobistą, o której mowa w art. 296 k.c.
"Nieruchomość można obciążyć na rzecz oznaczonej osoby fizycznej prawem, którego treść odpowiada treści służebności gruntowej (służebność osobista)."
W tym drugim przypadku zastosowanie ma art. 260 k.c. w związku z odesłaniem wynikającym z art. 302 par. 2 kodeksu cywilnego.
Art. 260 k.c.
§ 1. Użytkownik obowiązany jest dokonywać napraw i innych nakładów związanych ze zwykłym korzystaniem z rzeczy. O potrzebie innych napraw i nakładów powinien niezwłocznie zawiadomić właściciela i zezwolić mu na dokonanie potrzebnych robót.
§ 2. Jeżeli użytkownik poczynił nakłady, do których nie był obowiązany, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia.
Zatem to użytkownik jest obowiązany dokonywać napraw i nakładów związanych ze zwykłym korzystaniem z rzeczy. Moim zdaniem wymiana piecyka do podgrzewania wody obciąża użytkownika a nie właściciela.