Zmiana współczynników ciepła

lokatorka

Witam,
jestem "młodocianym" członkiem zarządu. Nasza nieruchomość przeszła ze spółdzielni mieszkaniowej na wspólnotę 1,5 roku temu. Poprzedni Zarząd Wspólnoty został odwołany, nowy już "działa".
Proszę o pomoc, ponieważ nasz zarządca nie miał wcześniej takiej sytuacji, musimy się upewnic co do możliwości zmiany współczynników ciepła.
W naszej nieruchomości współczynniki ciepła do firmy rozliczającej Brunata zostały dostarczone przez ówczesnego prezesa spódzielni mieszkaniowej około 1995 roku. Tabela wygląda dosyć dziwnie:
W widoku macie "zarys bloku 4 piętra, dwie klatki, 2 mieszkania na klatkę
1,06 0,95 1,06 0,95
1,35 1,16 1,35 1,16
1,29 1,16 1,29 1,16
1,23 1,06 1,23 1,06
0,66 0,64 0,66 0,64
Wspólczynniki na samej górze to mieszkania na 4 piętrze, współczynniki na samym dole to parter. Powinno być tak:
0,8 0,9 0,9 0,8
0,9 1 1 0,9
0,9 1 1 0,9
0,9 1 1 0,9
0,8 0,9 0,9 0,8

PYTANIE: czy zmiana współczynników musi być przegłosowana przez wspólnotę czy może być podjęta przez zarząd nieruchomości (nie wiemy, czy decyzja taka leży w gestii zwykłego zarządu czy wykracza po za zakres zwykłego zarządu).

Bardzo prosimy o pomoc.

Lokatorka (obecnie członek Zarządu)

elan124

Lokatorka: W naszej nieruchomości współczynniki ciepła do firmy rozliczającej Brunata zostały dostarczone przez ówczesnego prezesa spódzielni mieszkaniowej około 1995 roku

A kto opracował owe "współczynniki" i na jakiej podstawie je określono ?

lokatorka

Nowe są wg Centralnego Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Techniki Instalacyjnej "INSTAL" dla budynków po 1983 roku, stare wg uznania starej spółdzielni

biedron_ka

czy zmiana współczynników musi być przegłosowana przez wspólnotę czy może być podjęta przez zarząd nieruchomości

- nie pojmuję dlaczego chcecie głosować jakieś współczynniki o których nie wiecie jak powstały, po co są itd. Dzisiaj nie zaleca stosować się tabelek INSTALU.
Jeżeli już chcecie się bawić we współczynniki to powinny być one częścią regulaminu rozliczeń kosztów ciepła zgodnie z art. 45a ustawy-prawo energetyczne (mówi o tym ust.9) który opracowują właściciele i właściciele przyjmują go uchwałą a nie jakiś prezes.
Aby w ogóle współczynniki redukcyjne miały sens należy je odpowiednio obliczyć a nie stosować tabelkę - szeroko wyjaśnia problem poniższy artykuł:

"...Uzyskane wyniki i przeprowadzona analiza pozwalają jednoznacznie stwierdzić, że najbardziej prawidłową metodą wyznaczania współczynników redukcyjnych ze względu na położenie mieszkań w bryle budynku, jest wyznaczenie ich w oparciu o analizę porównawczą zapotrzebowania mocy cieplnej pomieszczeń, dla temperatury zbliżonej do statystycznie najczęściej występującej w sezonie grzewczym, czyli 0 °C. Pozwala to stworzyć szansę na sprawiedliwy wynik podziału indywidualnych kosztów ogrzewania, mieszkań zlokalizowanych na parterze. Zastosowanie w odniesieniu do tych mieszkań, w systemie podziału kosztów ogrzewania, współczynników redukcyjnych tabelarycznych, może wiązać się z popełnieniem błędu dochodzącego do 50%. Potwierdza to hipotezę, że nie jest możliwy sprawiedliwy i rzetelny podział indywidualnych kosztów ogrzewania jednostki rozliczeniowej, bez stworzenia aktualnej bazy danych budynku w oparciu o najnowsze programy Obliczania Zapotrzebowania na Ciepło OZC...co pozwala uwzględnić wszystkie, nawet najbardziej nietypowe kształty obiektu oraz wszystkie kolejno przeprowadzone przedsięwzięcia termomodernizacyjne, łącznie z indywidualną wymianą stolarki okiennej..." - Źródło: www.cieplo-corp.pl Nowe spojrzenie na sposób wyznaczania współczynników redukcyjnych w systemie podziału kosztów ogrzewania - Paweł Michnikowski Tadeusz Muszyński.

koziorozka

Stare są "z czapy", nowe (Instalu) od 0,8 do 1 czyli różnice niewielkie
Biorąc pod uwagę, że współczynniki obarczone są prawdopodobieństwem dużego błędu proponuję, byście z nich w ogóle zrezygnowali.
Regulamin rozliczeń c.o. to musi być uchwała, a nie decyzja zarządu

KubaP

PYTANIE: czy zmiana współczynników musi być przegłosowana przez wspólnotę czy może być podjęta przez zarząd nieruchomości (nie wiemy, czy decyzja taka leży w gestii zwykłego zarządu czy wykracza po za zakres zwykłego zarządu).

Musi być uchwała ogółu właścicieli lokali . Te współczynniki są elementem regulaminu rozliczenia EC zakupionej przez WM.

lokatorka

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam:-)

a-z

Ci na parterze mają niskie współczynniki, bo ich ciepło ogrzewa piwnicę. Są poszkodowani i należy im się wyrównanie szans.
Tyle, że w ten sposób reszta ich ciepła przechodzi na pozostałych mieszkańców i to oni płacą za ogrzewanie piwnicy.
A gdyby budynek był parterowy i wszyscy byli poszkodowani? To co wszyscy by mieli współczynniki?

Prywatnie jestem przeciwny jakimkolwiek współczynnikom.
Kupiłeś mieszkanie na parterze, to widziały gały... Jeśli nie stać cię na większe zużycie ciepła, to je sprzedaj.
Jeśli nikt nie chce kupić twojego mieszkania, to obniż cenę, aż uzyska cenę odpowiednią dla jego wartości.

KubaP

[cite]a-z:[/cite]Prywatnie jestem przeciwny jakimkolwiek współczynnikom.
Kupiłeś mieszkanie na parterze, to widziały gały...

Ja osobiście nie zgadzam się z tą teorią . Ona miałaby sens, gdy właścicielem lokalu stajemy się z zakupu lokal na wolnym rynku.

- Co mają zrobic ci co przekształcają z lokalu czynszowego? ( gminnego , czy zakładowego), gdzie dotychczas mieszkali 20-30 lat .
Oni nie mieli wyboru lokalu ... lokal, który przekształcają na właśnosc otrzymani decyzją tow. sekretarza czy tow . dyrektora ... a wiadomo jak kiedyś przydzielano mieszkania.

Współczynniki dają namiastkę "sprawiedliwości społecznej" w zakresie wyrównywania szans związanych z ponoszeniem kosztów na ogrzewanie lokalu ze względu na położenie w bryle budynku.

Jednocześnie przenikanie ciepła przez ściany wewnątrz budynku też nie jest bez znaczenia? Środkowe mieszkania płaca za EC najmniej.