Rozpoczęcie sezonu grzewczego
dario_65
Użytkownik
Witam.
Czy decyzja o rozpoczęciu sezonu grzewczego to sprawa zwykłego zarządu czy też przekracza to zwykły zarząd. Jesteśmy "małą wspólnotą" i jednym jest już zimno, a drugim nie.
A płacić musimy wszyscy wedle udziałów. A może regulują to zupełnie inne przepisy ?
Czy decyzja o rozpoczęciu sezonu grzewczego to sprawa zwykłego zarządu czy też przekracza to zwykły zarząd. Jesteśmy "małą wspólnotą" i jednym jest już zimno, a drugim nie.
A płacić musimy wszyscy wedle udziałów. A może regulują to zupełnie inne przepisy ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Załączenie/ Wyłączenie ogrzewania lokali to czynność zwykłego zarządu .... podejmuje się o uchwalony regulamin...
U mnie we WM jest taki zapis że jeżeli przez trzy kolejne dni temperatura prognozowana na noc ( pogoda TV prog. 1 ok godz 20:00) jest poniżej +10 st C. to włączamy ogrzewanie.
Wyłączenie jest sytuacja odwrotna, gdy temperatura jest +14 st.C.
Niestety z "róznych" względów nie możemy dojść do porozumienia w sprawie uchwalenia regulaminu. (prawdopodobnie będzie to musiał rozstrzygnąć sąd).
Z tego wynikałoby, że w przypadku "małej wspólnoty", skoro nie ma regulaminu i jest to sprawa zwykłego zarządu, o rozpoczęciu sezonu grzewczego powinna zadecydować WIEKSZOŚĆ.
Moim zdaniem to czynność zwykłego zarządu, którą należy podjąć w momencie, gdy z powodu braku ogrzewania w lokalach nie ma odpowiedniej temperatury. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie z dnia 12 kwietnia 2002 r. (Dz.U. Nr 75, poz. 690) określając warunki projektowania instalacji i urządzeń do ogrzewania budynku odwołuje się do Polskich Norm dotyczących obliczania zapotrzebowania na ciepło pomieszczeń, zgodnie z nimi temperaturę +20 stopni należy zapewnić w pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi bez okryć zewnętrznych, niewykonujących w sposób ciągły pracy fizycznej oraz w pokojach mieszkalnych, przedpokojach, kuchniach wyposażonych w paleniska gazowe lub elektryczne, pokoje biurowe, sale posiedzeń.
Aż +24 stopnie powinien wskazywać termometr w pomieszczeniach przeznaczonych do rozbierania i na pobyt ludzi bez odzieży, w łazienkach, rozbieralniach-szatniach, umywalniach, natryskowniach, halach pływalniach, gabinetach lekarskich z rozbieraniem pacjentów, salach niemowląt i salach dziecięcych w żłobkach, jak również w salach operacyjnych.
Z powyższego wynika, że temperatury w mieszkaniach i lokalach użytkowych nie mogą być niższe niż 20 stopni, z wyjątkiem łazienek i ubikacji, gdzie minimum wynosi 24 stopnie.
Jeżeli jesteście zaopatrywani w ciepło przez zewnętrznego dostawcę np. Mpec to nie ma znaczenia czy to zwykła czy niezwykła czynność - firma wtedy włączy ogrzewanie gdy podejmie taką decyzję, chyba że umowa Wspólnoty z firmą określa to precyzyjniej.
Jeżeli natomiast macie własne źródło ciepła - to musicie sami jako właściciele określić te dwa momenty "krytyczne" - czyli wlączenie ogrzewania i wyłączenie - nikt za Was tego nie zrobi.
Specjaliści uważają np. że przy własnej, nowoczesnej kotłowni nie powinno być takiego problemu bo przy obiegu zamkniętym i automatyce kotłownia włącza lub wyłącza się sama (nawet w sierpniu gdy zajdzie taka potrzeba) bez względu na humory właścicieli.
Nowy doklejony: 27.09.12 20:34
Tak, 5 lokali bez "notarialnego" Zarządu.
Kto, co to jest? Zatrudniacie na jakąś umowę? Sami nie potraficie się zarządzać?
Pięć dorosłych (normalnych jak mniemam) osób nie potrafi się dogadać w sprawach swoich pieniędzy, swojego majątku???
Nawet regulamin Wam do tego nie jest potrzebny. Z zewnątrz za Was nikt się nie dogada ani nie przepisze złotego środka. Każda taka mała wspólnota jest inna i niestety musicie sami rozwiązywać takie problemy.
Wg U-sera Zarządca wystarczy, że jeden właściciel krzyknie, że ma poniżej +20 stopni i należy rozpocząć ogrzewanie , wszyscy zaczną ponosić koszty ....
a może lepiej się cieplnej ubrać , skorzystać z innych źródeł ogrzania , i poczekać aż z punktu ekonomicznego włączenie ogrzewania dla wszytki lokali będzie opłacalne
Okres "przejściowy" rozpoczęcia / zakończenia ogrzewania lokali , to tylko kilka dni ... jest on najdroższym w całym cyklu grzewczym.....za wszytko płaca właściciele lokali...
okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów
Latem warunki atmosferyczne w naszym klimacie jeszcze nie powodują takiej konieczności.
Nowy doklejony: 28.09.12 11:18
Jeżeli zatem latem będą takie warunki atmosferyczne, że spowodują konieczność CIĄGŁEGO dostarczania ciepła, bo nie będzie 20 stopni, to trzeba dogrzewać, co może niebawem nastąpić w związku z topnieniem pokrywy lodowej (globalne ocieplenie skutkujące epoką lodowcową w Europie).
Dostawcy ciepła dostarczają EC do nieruchomości przez cały czas nieprzerwanie ( z wyłączeniem okresu na remont instalacji ), co z dostarczoną EC zrobi odbiorca nikogo nie interesuje...
są takie budynki, że i latem są ogrzewane np. inkubatory ...:bigsmile:
Cytowane warunki przez u_era Zarzadcę służą do projektowania instalacji cieplnych w budynku, by ta spełniała, takie wymogi, gdzie przy minus 20 stopniach na zewnątrz budynku w lokalach można było osiągnąć temperaturę plus 20 stopni ( WC +24)
Lato to nie sezon grzewczy w rozumieniu par. 2 pkt. 20 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 15 stycznia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemów ciepłowniczych („sezon grzewczy to okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów.”).
....bo z tego wynika, że popełniłeś i jesteś niereformowalny ... jak dla mnie, totalna .
Nowy doklejony: 12.10.12 18:49 Też się zastanawiam... Wokaliza wykonywana jest przez zmarłego w tym roku piosenkarza rosyjskiego Edwarda Chila ("A ja idu szagaju po Maskwie" - Sopot) Edward Chil zwany mr Trololo, zyskał światową sławę, gdy Internet "odkrył" jego piosenkę "Trololo" z 1976 roku. Ta wpadająca w ucho wokaliza rosyjskiego przeboju "Cieszę się, bo jestem w końcu w domu", zyskała miliony widzów i stała się przedmiotem wielu internetowych żartów i przeróbek. Okazuje się i na naszym Forum także... Od dzisiaj nazywać ja będę "Arią Zarządcy" !