Sprzedaż mienia wspólnoty.

vissviss Użytkownik
edytowano września 2012 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam.

Mam proste pytanie. Czy sprzedaż 200 m/2 płytek chodnikowych (zdjętych po ułożeniu kostki) bez uchwały jest przekroczeniem czynności zwykłego zarządu czy nie ?

Komentarze

  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sprzedaż płytek chodnikowych pozostałych po ułożeniu kostki świadczy o gospodarności zarządu.
    Dla mnie to czynność zwykłego zarządu. Możesz pomóc zarządowi w znalezieniu najlepszego kupca.
  • Opcje
    FormozaFormoza Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dla mnie to czynność zwykłego zarządu. Możesz pomóc zarządowi w znalezieniu najlepszego kupca.
    Słuszne to i najbardziej logiczne kolego Tsuda. Ja bym tak samo postąpił:bigsmile: ale:

    Ustawodawca nie zdefiniował pojęć i zakres czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu.
    Czynności zwykłego zarządu to takie, które polegają na załatwianiu bieżących spraw związanych ze zwykłą eksploatacją rzeczy i utrzymaniem jej w stanie niepogorszonym w ramach aktualnego jej przeznaczenia np:
    - załatwianie spraw związanych z normalną eksploatacją rzeczy
    - pobieranie pożytków i dochodów
    - konserwację
    - administrację
    - wytoczenie powództwa o zapłatę czynszu, odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia mienia lub uszkodzenia rzeczy,
    - zawieranie umów związanych z zarządem i eksploatacją, a także ze sposobem korzystania z rzeczy przez współwłaścicieli.
    W granicach zwykłego zarządu będzie się zatem mieścić bieżące gospodarowanie rzeczą, nie pociągające nadzwyczajnych wydatków i nie prowadzące do zmiany przeznaczenia rzeczy.
    Zgodnie z przepisem art. 200 Kodeksu cywilnego, każdy ze współwłaścicieli jest obowiązany do współdziałania w zarządzie rzeczą wspólną. Aby czynności zwykłego zarządu były wykonywane prawidłowo i sprawnie w dużych wspólnotach właściciele wybierają zarząd (uchwałą i większością głosów/udziałów ) aby te wszystkie czynności wykonywał i reprezentował wspólnotę na zewnątrz.
    Za czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu należy uznać czynności rozporządzenia (zbycia i obciążenia) rzeczą wspólną, zmiany przeznaczenia rzeczy, sposobu gospodarowania rzeczą, inwestycji współwłaścicieli na tą rzecz itp.
    W Twoim konkretnym przypadku ma miejsce rozporządzanie rzeczą wspólną-zbycie (Art 199 k.c zdanie pierwsze "Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli").
    Domyślam się że intencją Twoją jest sprzedanie tych starych płytek po to aby przychód z nich wnieść do wspólnoty na zakup np innych przydatnych rzeczy ale czasami dobre intencje i "gospodarność" nie idą w parze z życzliwością sąsiedzką. Ktoś za pół roku powie że sprzedałaś/eś te płytki dla własnej korzyści więc lepiej zróbcie to uchwałą.
    Pozdrawiam
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano września 2012
    można i z uchwałą, czyli po bezpiecznej stronie :bigsmile:
    za 200m2 dostaniesz dla wspólnoty maksymalnie 600-800zł
    http://warszawa.gumtree.pl/c-Sprzedam-sprzedam-inne-Sprzedam-uzywane-plytki-chodnikowe-wymiar-50x50x7-W0QQAdIdZ396650635
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "...Za czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu należy uznać czynności rozporządzenia (zbycia i obciążenia) rzeczą wspólną, zmiany przeznaczenia rzeczy, sposobu gospodarowania rzeczą, inwestycji współwłaścicieli na tą rzecz itp. W Twoim konkretnym przypadku ma miejsce rozporządzanie rzeczą wspólną-zbycie (Art 199 k.c zdanie pierwsze "Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli")...."
    Niesamowicie ważna sprawa. Pytanie czy rozporządzanie cudzą rzeczą (wspólną wszystkich właścicieli) w dużych wspólnotach mieści się jeszcze w pojęciu zarządzania NW i większość ma prawo sprzedać nieswój majątek czy też obowiązuje właśnie art. 199 K.c. ?
  • Opcje
    nefrutanefruta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do dużej wspólnoty nie stosuje się przepisów KC o współwłasności, stosuje się je tylko do małych wspólnot...

    Moim zdaniem sprzedaż płyt chodnikowych może być czynnoscią zwykłego zarządu, gdyż na wymianę ich musiała być zgoda wspólnoty w formie uchwały, a to jednoznaczne , że pozostanie "stary materiał"
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano września 2012
    Do dużych wspólnot nie stosuje się K.c. tylko co do rozdziału 4 UoWL czyli kwestii zarządu NW.
    Pytanie moje dotyczy kwestii prawa własnosci, roporządzania nim a nie zarządzania NW.
    Bardzo proszę o uważne czytanie i bardziej precyzyjne odpowiedzi - na temat.
    nefruta: ... prawo do posiadania rzeczy i korzystania z niej jest "essentialia negotii" prawa własności - a to prawo chronione konstytucyjnie, żadna ustawa, uchwała, ani statut nie mogą tego ograniczyć
    - no właśnie.
  • Opcje
    nefrutanefruta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :-)
    Przecież nikt nie rozporządza rzeczą, a nakładami....
    Wspólnota może ulepszać i zmieniać, również przenaczenie rzeczy, moim zdaniem może również sprzedać nakłady i pożytki.... dlatego rozróżniono czynności zwykłego zarządu i przekraczające go.
    Nikt nie może sprzedać Twojego udziału bez Twojej zgody (ewentualnie Sąd może zastąpić Twoją zgodę, np. w postępowaniu spadkowym)

    Nowy doklejony: 30.09.12 18:24
    sama napisałaś:
    "Do dużych wspólnot nie stosuje się K.c. tylko co do rozdziału 4 UoWL czyli kwestii zarządu NW. "
    W tym zakresie do zarządu (zwyłego i przekraczającego zwykły) nie stosuje się przepisów KC, Lego speciali derogat legi generali
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie rozumiesz tematu dyskusji.
    Rozmawiamy o:
    sprzedaż 200 m/2 płytek chodnikowych
    - te płytki są własnością prywatną wszystkich właścicieli we wspólnocie. Wątpliwość związana jest nie tyle z czynnością zwykłą czy niezwykłą ile z "rozporządzaniem moją własnością bez mojej zgody". Jako, że UoWL dotyczy tylko i wyłącznie zarządu NW a nie reguluje kwestii rozporządzania majątkiem właścicieli moje pytanie związane jest czy podejmowanie w tej sprawie uchwały czy też samodzielna decyzja zarządu nie wykracza wogóle poza zakres art. 1 ust. 2 UoWL.
    Bardzo proszę o niecytowanie sentencji czy paremii łacińskich bo to jest forum dla właścicieli lokali i zarządców a nie prawników.
  • Opcje
    nefrutanefruta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przede wszystkim współwłasnością jest nieruchomość i to tej rzeczy dotyczy zarząd.
    Płytki to tylko nakład , ich byt związany jest z nieruchomością, więc co do zasady.... nawet jeśli okaże się że to czynność przekraczający zwykły zarząd to mieści się w zakresie obowiązywania UOWL.

    A może pomyliły Ci się pojęcia... do rzeczy ruchomej rzeczywiście stosuje się tylko KC
  • Opcje
    vissviss Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czyli jak rozumiem zarząd nie miał prawa sprzedać płytek. Płytki zostały sprzedane a na moje pytanie członek zarządu zbył mnie odpowiedzią ze to nie przekraczało zakres zwykłego zarządu i mogę mu naskoczyc. Płytki sprzedał za sumę która z żadnym właścicielem nie uzgadnial. Powiedział ze to była decyzja zarządu. Zagadka jest gdzie się podziały krawężniki ale będę wyjaśniał.

    Ponawiam pytanie: miał prawo sprzedać czy nie. A jeżeli nie to jakie mam opcje w tej sprawie. Dziękuje
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jak sprzedał to:
    - za ile sprzedał?
    - czy można było sprzedać lepiej?
    - czy pieniądze ze sprzedaży wpłynęły na konto wspólnoty?
  • Opcje
    nefrutanefruta Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jak widzisz na dwoje babka wrózyła.
    Niestety nikt nie odpowie Ci jednaznacznie na to pytanie, bo nie ma katalogu czynnosci zwykłego zarządu lub przekraczającego zwykły zarząd.
    Reasumując:
    Na Twoim miejscu wzięłabym to co napisał FORMOZA:

    "Ustawodawca nie zdefiniował pojęć i zakres czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu.
    Czynności zwykłego zarządu to takie, które polegają na załatwianiu bieżących spraw związanych ze zwykłą eksploatacją rzeczy i utrzymaniem jej w stanie niepogorszonym w ramach aktualnego jej przeznaczenia np:
    - załatwianie spraw związanych z normalną eksploatacją rzeczy
    - pobieranie pożytków i dochodów
    - konserwację
    - administrację
    - wytoczenie powództwa o zapłatę czynszu, odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia mienia lub uszkodzenia rzeczy,
    - zawieranie umów związanych z zarządem i eksploatacją, a także ze sposobem korzystania z rzeczy przez współwłaścicieli.
    W granicach zwykłego zarządu będzie się zatem mieścić bieżące gospodarowanie rzeczą, nie pociągające nadzwyczajnych wydatków i nie prowadzące do zmiany przeznaczenia rzeczy.
    Zgodnie z przepisem art. 200 Kodeksu cywilnego, każdy ze współwłaścicieli jest obowiązany do współdziałania w zarządzie rzeczą wspólną. Aby czynności zwykłego zarządu były wykonywane prawidłowo i sprawnie w dużych wspólnotach właściciele wybierają zarząd (uchwałą i większością głosów/udziałów ) aby te wszystkie czynności wykonywał i reprezentował wspólnotę na zewnątrz.
    Za czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu należy uznać czynności rozporządzenia (zbycia i obciążenia) rzeczą wspólną, zmiany przeznaczenia rzeczy, sposobu gospodarowania rzeczą, inwestycji współwłaścicieli na tą rzecz itp.
    W Twoim konkretnym przypadku ma miejsce rozporządzanie rzeczą wspólną-zbycie (Art 199 k.c zdanie pierwsze "Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli"). "

    Idziesz z tym do zarządcy i mówisz, że przekroczył swoje uprawnienia i na takim stanowisku stoisz. Moze się przestraszy i postara się wszystko naprawić :-) w każdym razie jakoś konflikt rozwiązać.
    Ja bym tak zrobiła:-) chociaż nie jestem pewna czy jest to słuszne stanowisko:-)

    Nowy doklejony: 30.09.12 20:18
    Nie powoływałabym tu jednak art 199 kc a przepisy, że do zbycia nakładów wymagana jest zgoda większości współwłaścicieli w formie uchwały
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano września 2012
    viss: Ponawiam pytanie: miał prawo sprzedać czy nie. A jeżeli nie to jakie mam opcje w tej sprawie.
    Tsuda: - czy można było sprzedać lepiej? - czy pieniądze ze sprzedaży wpłynęły na konto wspólnoty?
    Pytanie zasadnicze jest takie: czyje były płytki?
    - Jeżeli były Wspólnoty (należały do majątku wspólnoty) to rzecz do dyskusji?
    - Jeżeli były własnością wszystkich współwłaścicieli NW to aktualne jest cały czas pytanie czy większość (uchwałą) może sprzedać także mój majątek bez mojej zgody czy też mniejszosć (zarząd) może sprzedać majątek pozostałych właścicieli nie pytając ich o zgodę?
  • Opcje
    vissviss Użytkownik
    edytowano września 2012
    Płytki były ułożone pod blokiem na terenie naszej wspólnoty. Kazdy z wlascicieli ma % udzial w uzytkowaniu wieczystym na tym gruncie. Zagadka jest co się stało z kraweznikami. Nieoficjalnie wiem ze dostała je w prezencie firma wymieniajaca chodnik na kostkę bo podobno nikt ich nie chciał. Taki prezent od zarządu bez wiedzy i zgody właścicieli.

    Płytki o wymiarze 0,50 X 0,50 po 2,50 za sztukę.

    Ponadto z tego co pamiętam była podjęta uchwała tylko o wymianie chodnika na kostkę w cenie 40 000 zł. Za byla niestety wiekszosc ale 1/3 wlascicieli byla przeciw. Załatwił z wykonawca fakturę na wymianę i cena kostki 6 wyszła prawie po 170 zł za m/2. Srednie ceny u mnie to 100-120 Horror.

    Nikt nie zaskarżył uchwały bo do dzisiaj nikogo formalnie nie powiadomiono czy ona przeszła. A chodnik wymieniony i płytki sprzedane a krawężniki podarowane. Teraz zaskarzenie raczej nic nie da bo pieniądze wydane.

    Czy ZA taka uchwała nie powinno być 100% właścicieli ?
    Komentarz edytowany viss
  • Opcje
    MichałMichał Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam

    Viss, załóżmy , że masz rację i powinna być zgoda 100% właścicieli. Z dużym prawdopodobieństwem zgody wszystkich by nie było. Co wtedy być zaproponował ?
    Proszę napisz za którym wariantem jesteś.
    1. Żeby każdy wziął sobie po kilka płytek zależnie od udziału ?
    2. Żeby płytki leżały na terenie wspólnoty przez kilka lat i czekały aż uchwała zdobędzie 100% ?
    3. Żeby płytki zniszczały i wspólnota nie miała z nich żadnego pożytku ?
    4. Wykorzystać je na budowę nowego chodnika na terenie wspólnoty ?
    5. Inne - napisz jakie.

    pozdrawiam
    Michał
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2012
    [cite] biedron_ka:[/cite]
    viss: Ponawiam pytanie: miał prawo sprzedać czy nie. A jeżeli nie to jakie mam opcje w tej sprawie.
    Tsuda: - czy można było sprzedać lepiej? - czy pieniądze ze sprzedaży wpłynęły na konto wspólnoty?
    Pytanie zasadnicze jest takie: czyje były płytki?
    - Jeżeli były Wspólnoty (należały do majątku wspólnoty) to rzecz do dyskusji?
    - Jeżeli były własnością wszystkich współwłaścicieli NW to aktualne jest cały czas pytanie czy większość (uchwałą) może sprzedać także mój majątek bez mojej zgody czy też mniejszosć (zarząd) może sprzedać majątek pozostałych właścicieli nie pytając ich o zgodę?


    Oczywiście, że w ramach zarządu nieruchomością wspólną może dojść do czynności rozporządzających, wystarczy uchwała:

    art. 22 ust. 5) udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego.

    Skoro można zbyć lokal i wystarczy do tego uchwała, to tym bardziej kostkę brukową.


    Odnośnie odpowiedzi na postawione pytanie:
    czy wyrzucenie zużytej, starej kostki brukowej wymaga uchwały? (że już o zgodzie wszystkich właścicieli nie wspomnę, w końcu to ich majątek i jakim prawem ktoś się go wyzbywa).

    Nowy doklejony: 01.10.12 10:06
    [cite] viss:[/cite]Taki prezent od zarządu bez wiedzy i zgody właścicieli.

    Takie kwestie można rozważać przy ocenie pracy zarządu na zebraniu, np., a nie zastanawiać się nad skutecznością czynności.
    [cite] viss:[/cite]

    Czy ZA taka uchwała nie powinno być 100% właścicieli ?
    Nie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    FormozaFormoza Użytkownik
    edytowano listopada -1
    czy wyrzucenie zużytej, starej kostki brukowej wymaga uchwały?
    Viss nie określił ich stanu zachowania. Nie wiemy czy to płyty 10-cio letnie czy te pamiętające Gomółkę :bigsmile: Pisze on o 200 m2 płyt chodnikowych + krawężniki.
    Nieoficjalnie wiem ze dostała je w prezencie firma wymieniająca chodnik na kostkę bo podobno nikt ich nie chciał
    więc nie zostały wyrzucone lecz oddane (sprzedane). Ktoś kosztem wspólnoty uzyskał korzyść majątkową.
    A gdyby tak w grę wchodziła kostka brukowa a nie płyty chodnikowe ponieważ właściciele zechcieli wymieni kostkę brukową na granitową? Taką rzecz też można wyrzuci, oddać, sprezentować bez niczyjej zgody?
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak to "bez niczyjej zgody"? Za zgodą zarządu. Może w zamian za płytki wykonawca obniżył cenę usługi?
    viss, sprecyzuj jak było naprawdę. W pierwszym poście wątku piszesz o "sprzedaży" płytek, teraz o "prezencie" - masz na myśli darowiznę?.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2012
    Moim zdaniem o tym czy mamy do czynienia z czynnością zwykłego zarządu, czy też nie decyduje w tym przypadku rodzaj transakcji, ale jej wartość w odniesieniu do stanu faktycznego danej sprawy, tzn. jeżeli wspólnota mieszkaniowa zbywa kostkę za 30 tys. zł., to oczywistym dla mnie jest, że konieczne jest podjęcie uchwały, jeżeli chodzi o 600 zł, to uważam, że taka czynność zarządu zwykłego nie przekracza.

    Oczywiście ten pogląd dotyczy rzeczy ruchomych (kostka po demontażu).
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano października 2012
    Płytki mają wymiary 0,5m x 0,5m, czyli na 1m2 wchodzą 4 szt.
    200m2 x 4 szt. x 2,50 zł = 2.000 zł.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2012
    [cite] viss:[/cite]Mam proste pytanie.
    Czy sprzedaż 200 m/2 płytek chodnikowych (zdjętych po ułożeniu kostki) bez uchwały jest przekroczeniem czynności zwykłego zarządu czy nie ?
    Sprzedaż mienia ogółu właścicieli ( majątku wspólnoty) potrzebna jest uchwała właścicieli lokali . Należało ją podjąć, gdy się podejmowało uchwalę o wymianie nawierzchni na kostkową.

    **************************************************************
    Jeżeli to nie było zadanie wykonywane na zlecenie wspólnoty , wspólnota nie może sobie rościć praw do tych płytek (np. nawierzchnia była wymieniana w związku z naprawą/ modernizacja traktu przez drogowców)
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano października 2012
    [cite] KubaP:[/cite]Jeżeli to nie było zadanie wykonywane na zlecenie wspólnoty , wspólnota nie może sobie rościć praw do tych płytek (np. nawierzchnia była wymieniana w związku z naprawą/ modernizacja traktu przez drogowców)
    Stan prawny został jasno opisany - chodzi o płytki z nieruchomości wspólnej:
    [cite] viss:[/cite]Płytki były ułożone pod blokiem na terenie naszej wspólnoty. Kazdy z wlascicieli ma % udzial w uzytkowaniu wieczystym na tym gruncie.
    [cite] viss:[/cite]Nikt nie zaskarżył uchwały bo do dzisiaj nikogo formalnie nie powiadomiono czy ona przeszła. A chodnik wymieniony i płytki sprzedane a krawężniki podarowane. Teraz zaskarzenie raczej nic nie da bo pieniądze wydane.
    Wciąż można zaskarżyć tę uchwałę, jeżeli została podjęta w trybie indywidualnego zbierania głosów. Termin na zaskarżenie zaczyna biec od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały. Skoro nie było powiadomienia, termin nie zaczął biec.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2012
    [cite] Posesja:[/cite]Stan prawny został jasno opisany - chodzi o płytki z nieruchomości wspólnej:
    [cite] viss:[/cite]Płytki były ułożone pod blokiem na terenie naszej wspólnoty.
    Kazdy z wlascicieli ma % udzial w uzytkowaniu wieczystym na tym gruncie.
    jakby było jasno, nie byłoby mojej uwagi...
    glupek.gif ; bezradny.gif
    Sprzedaż mienia ogółu właścicieli ( majątku wspólnoty) potrzebna jest uchwała właścicieli lokali . Należało ją podjąć, gdy się podejmowało uchwalę o wymianie nawierzchni na kostkową.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja:[/cite]Płytki mają wymiary 0,5m x 0,5m, czyli na 1m2 wchodzą 4 szt.
    200m2 x 4 szt. x 2,50 zł = 2.000 zł.

    2000 tys. zł., to już trochę więcej niż 600 zł., to chyba już lepiej mieć uchwałę.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    FormozaFormoza Użytkownik
    edytowano listopada -1
    2000 tys. zł., to już trochę więcej niż 600 zł., to chyba już lepiej mieć uchwałę.
    Nawet gdyby to było 600 zł to dla własnego RWD warto mieć uchwałę w tej sprawie. Nigdy nie wiadomo jak właściciele "zaszaleją":wink:
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządco - ja pisałem o dwóch tysiącach, a Ty o dwóch milionach.
    Te płytki musiałyby pochodzić z Amber Gold, żeby były tyle warte.

    Nowy doklejony: 01.10.12 12:52
    W uchwale w sprawie wymiany płytek na kostkę powinna być zgoda na zbycie starego materiału, wtedy nie byłoby problemu.
    Nawiasem mówiąc - skoro płytki były w dobrym stanie, to po co ta cała wymiana?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano października 2012
    [cite] Posesja:[/cite]- skoro płytki były w dobrym stanie, to po co ta cała wymiana?
    żeby było lepiej , ładniej , a im się żyło dostatniej ....:smartass:
    [cite] Zarządca:[/cite]2000 tys. zł., to już trochę więcej niż 600 zł., to chyba już lepiej mieć uchwałę.
    -Jak wiatr zawieje .... i dla kogo ten wywiad/opinia.....
    tu nie chodzi o "cyferki", ale o zasadę prawną ...
  • Opcje
    FormozaFormoza Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nawiasem mówiąc - skoro płytki były w dobrym stanie, to po co ta cała wymiana?
    Po to żeby ktoś nie powiedział tak jak Stanisław Anioł w Alternatywach... cyt "I jak to teraz wygląda? Jak gówno w lesie... I ja się na to nie zgadzam":clap:
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zarządca: Skoro można zbyć lokal i wystarczy do tego uchwała, to tym bardziej kostkę brukową.
    - proszę w takim razie rozwiać moje wątpliwości.
    art. 22 ust.3 ppkt 5 wraz z ppkt 5a i 6 są obwarowane klauzulą art. 21 ust.3 "ze skutkiem do wszystkich właścicieli".
    Był swego czasu wyrok SN, że ustanowienie służebności przejazdu na NW nie może być podjęte uchwałą bo nie jest to ujęte w tych trzech ppkt - a stanowi ingerencję w prawo własności każdego ze współwłaścicieli NW - a tego wspólnocie robić większością nie wolno.
    Być może czepiam się (w końcu to tylko jakieś płytki) - ale one są własnością właścicieli (wszystkich) a nie wspólnoty mimo, że też leżą (leżały) na NW. Majątkiem wspólnoty może być to co właściciele przekazali uchwałą wspólnocie. Pytanie aktualne dalej jest - czy właściciele większością (lub nie daj borze zarząd mniejszością) mają prawo rozporządzać majątkiem wspólnym wszystkich właścicieli. UoWL mówi o zarządzaniu NW. Jeżeli zatrudnię sobie zarządcę nawet z licencją do zarządzania moim domem jednorodzinnym to porzecież nie oznacza, że on ma prawo sprzedać mój dom czy płytki na podjeździe np. do garażu na mojej posesji chociaż nią zarządza. Wyrażenie zgody na remont NW i wymianę płytek nie jest tożsame ze zgodą na ich sprzedaż, rozdanie czy zniszczenie. Tak mi się wydaje, może źle myślę ale od czego jest właśnie forum???
    Problem ten sygnalizuje też Formoza w tym wątku:
    Ktoś kosztem wspólnoty uzyskał korzyść majątkową.
    Taką rzecz też można wyrzuci, oddać, sprezentować bez niczyjej zgody?
    :down:
  • Opcje
    FormozaFormoza Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Być może czepiam się (w końcu to tylko jakieś płytki)
    Nie czepiasz się... Jak życie pokazuje i powyższy temat niezależnie od tego jaka w grę wchodzi suma właściciele mają poczucie współwłasności i zdają sobie sprawę co jest ich własnością a co nie. Bez względu na to czy to 1 zł czy 2 tys zł wszyscy mają prawo w jednakowej mierze rozporządzać współwłasnością i decydować o jej losach i przeznaczeniu.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2012
    [cite] biedron_ka:[/cite]
    Był swego czasu wyrok SN, że ustanowienie służebności przejazdu na NW nie może być podjęte uchwałą bo nie jest to ujęte w tych trzech ppkt - a stanowi ingerencję w prawo własności każdego ze współwłaścicieli NW - a tego wspólnocie robić większością nie wolno.

    Skoro zbycie nieruchomości wspólnej jest ujęte, to tym bardziej ma to zastosowanie do ruchomości (w myśl zasady: jeżeli można więcej, to można mniej).

    Nowy doklejony: 03.10.12 10:02
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Zarządca:[/cite]2000 tys. zł., to już trochę więcej niż 600 zł., to chyba już lepiej mieć uchwałę.
    -Jak wiatr zawieje .... i dla kogo ten wywiad/opinia.....

    Moim zdaniem to lepsze niż upieranie się przy jakimś poglądzie tylko po to, aby mieć zawsze rację. Kwalifikacja czynności jako przekraczającej lub nie zarząd zwykłych nieruchomością zależy od stanu faktycznego sprawy, zasady tutaj żadnej nie ma, ustawodawca tego nie uregulował.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Skoro można zbyć lokal i wystarczy do tego uchwała, to tym bardziej kostkę brukową.
    Skoro zbycie nieruchomości wspólnej jest ujęte, to tym bardziej ma to zastosowanie do ruchomości
    - ???
    w myśl zasady: jeżeli można więcej, to można mniej).
    - no, ... - fajna zasada, Kali ukraść dwie krowy to nam wolno jedną.
    Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości przez kogoś kto zrozumiał sedno sprawy.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano października 2012
    [cite] biedron_ka:[/cite]
    - no, ... - fajna zasada, Kali ukraść dwie krowy to nam wolno jedną.

    Co wolno więcej to tym bardziej wolno mniej (argumentum a major ad minus).
    Komentarz edytowany admin
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.